Sklep

Podsumowanie sezonu jesień 2019 - 2 liga

Już jutro zainaugurujemy sezon zimowy, a dzisiaj prezentujemy ostatnią część serii podsumowań sezonu jesiennego w WLB. Dzisiaj przedstawimy Wam jak radziły sobie drużyny na poziomie 2 ligi. Zapraszam do lektury!

2 LIGA:

Tabela:

1. Brak Sponsora
2. Old Team
3. Cloud FC
4. Afera Neonowa
5. AXA XL
6. Bus Marco Polo
7. ORA Wrocław
8. Majorel
9. InsERT Team
10. Mahle Shared Services
11. AWL Kadra
12. Lean Forge
13. Fresenius United

Najwięcej goli strzelonych: Brak Sponsora i Cloud FC - 44
Najwięcej goli straconych: Fresenius United - 68
Najmniej goli straconych: AXA XL - 10
Najmniej goli strzelonych Fresenius United - 15

Brak Sponsora
Miejsce w tabeli: 1
Ilość punktów: 28
Najlepszy strzelec: Adam Lajszczak - 17 goli
Najlepszy asystent: Adam Lajszczak i Jacek Pożarowski - po 4 asysty
Najlepszy atak (drużynowo) - 44 gole strzelone

Brak Sponsora grał najrówniej z całej czołówki WLB. Nie tracił punktów z outsiderami, przegrał tylko dwa mecze, strzelił najwięcej bramek w lidze i mało tych bramek tracił. Miał liderów w każdej formacji, no oprócz bramki, w której wystawił w przeciągu sezonu rekordową liczbę bramkarzy - bo aż 5. Posiadał zabójczy duet napastników, który sportową klasą przerastał drugoligowców - Adama Lajszczaka i Jacka Pożarowskiego. W skrócie - zasłużyli na mistrzostwo 2 ligi.

Old Team
Miejsce w tabeli: 2
Ilość punktów: 27
Najlepszy strzelec: Tomasz Cybulski - 11 goli
Najlepszy asystent: Rafał Dzietczyk - 5 asyst
Puchar Ligi: półfinał

Kamil Moczydłowski, a więc grający trener Old Teamu przed sezonem celował w złoto. No i nie udało się. Srebro i tak jest bardzo dobrym wynikiem, jak na debiutanta, ale jest też rezultatem jakby nie było na własne życzenie. "Kasztelany" jeżeli chodzi o drużyny ze ścisłej czołówki to pokonał tylko Brak Sponsora, uznając tym samym wyższość m.in Cloud FC, Afery Neonowej czy AXA XL. Old Team bardzo dobrze zaprezentował się w Pucharze Ligi, gdzie doszedł aż do półfinału. Co do gry tej drużyny to nie było tutaj gwiazd pokroju Lajszczaka czy Markiela, ale był zgrany kolektyw, gdzie ważne bramki strzelali Kamil Kirej, Rafał Dzietczyk, Maciej Lodziński czy Tomasz Cybulski i to myślę było kluczem do udanego sezonu jesiennego.

Cloud FC
Miejsce w tabeli: 3
Ilość punktów: 25
Najlepszy strzelec: Adrian Lungu - 10 goli
Najlepszy asystent: Dominik Wącior, Bartłomiej Kozioł - po 4 asysty
Najlepszy atak (drużynowo) - 44 gole strzelone

Cloud podobnie jak Old Team nie zdobył mistrzostwa na własne życzenie. Zespół ten jednak nie przegrywał z drużynami z czołówki, a tracił punkty z tymi niżej notowanymi i chodzi tutaj o remisy z Majorelem, Busem Marco Polo czy grającą w sześciu - Kadrą AWL. Te wpadki sprawiły, że zespół Piotra Seiferta musiał zadowolić się jedynie awansem i brązowymi krążkami, co patrząc na przeszłość tej drużyny i grę w Ekstraklasie - było ich obowiązkiem. Dawny IBM Blue grał ładny dla oka futbol, a moc jaką posiadał w ofensywie była piorunująca, aż dziw, że udawało się tej drużynie w jednym składzie zmieścić Adriana Lungu, Dominika Wąciora, Bartłomieja Kozioła, Dawida Woźniaka czy Piotra Mikołajca. Każdy z nich byłby wiodącą postacią w innych drużynach 2 ligi, a tutaj musieli wszyscy grać razem.

Afera Neonowa
Miejsce w tabeli: 4
Ilość punktów: 23
Najlepszy strzelec: Remigiusz Markiel - 12 goli
Najlepszy asystent: Jakub Schreiber - 6 asyst

Zerkając na sezon wiosenny, to Afera w tym jesiennym zrobiła ogromny postęp. Nie tylko awansowała do drugiej ligi, do końca walcząc o medale na koniec sezonu, ale prezentowała dobrą, choć niezbyt efektowną piłkę. Najczęściej w WLB remisowała - aż 5 razy, a jak wygrywała to raczej skromnie - 2:1. Nie przegrała żadnego meczu z ekipami z podium (wygrane z Brakiem Sponsora i Old Teamem oraz remis z Cloud FC) i ogólnie tylko raz zeszła z boiska pokonana, przegrywając dopiero w ostatniej kolejce z InsERT-em. Oprócz lidera Remigiusza Markiela mieliśmy młodych - Jakuba Schreibera i Józefa Kosteckiego, którzy swoje cegiełki dołożyli. To wszystko złożyło się na awans do 1 ligi, który był w przypadku tej drużyny zasłużony.

AXA XL
Miejsce w tabeli: 5
Ilość punktów: 21
Najlepszy strzelec: Kamil Miernik - 7 goli
Najlepszy asystent: Kamil Miernik, Damian Krzywicki - po 2 asysty
Najlepsza obrona (drużynowo): 10 goli straconych

Największy przegrany sezonu jesiennego, bowiem zabrakło mu zaledwie dwóch punktów, żeby z powrotem rozgrywać mecze na zapleczu Ekstraklasy. W grze "białych" nie było fajerwerków, zwłaszcza w ofensywie, którą mieli lepszą tylko od Majorelu i Freseniusa United. W obronie natomiast grali najlepiej - tylko 10 goli straconych. Czego zabrakło do awansu? Na pewno większej ilości punktów w meczach z Majorelem, InsERT-em i Okręgową Radą Adwokacką, gdzie na 9 oczek możliwych, zgarnęli tylko 2. No i rzecz jasna regularnej gry kapitana - Łukasza Sochańskiego, który na pewno poprawiłby dorobek ofensywny drużyny.

Bus Marco Polo
Miejsce w tabeli: 6
Ilość punktów: 21
Najlepszy strzelec: Marcin Siwczuk - 11 goli
Najlepszy asystent: Piotr Wójcik, Łukasz Sornat - po 9 asyst

Największą metamorfozę kadrową przeszedł właśnie Bus Marco Polo, którego większość zawodników stworzyła ekipę Old Teamu, a zostali w niej tylko Piotr Wójcik, Mateusz Chowner i Paweł Markowski. Ten ostatni do gry dobrał sobie swoich znajomych, którzy sroce spod ogona nie wypadli. Łukasz Sornat, Marcin Siwczuk czy Artur Kalburn razem strzelili 21 bramek dokładając do tego 16 asyst, a Piotr Wójcik przeżywał drugą młodość - notując 9 goli i 9 razy asystując. Nie pozwoliło to wejść do 1 ligi, ale do końca była na to szansa. Zespół ten nie potrafił punktować z czołówką, ale sprawiał jej spore problemy na co dowodem remisy z Cloudem i Aferą czy nieznaczna porażka z AXA. Jeżeli utrzymają formę i ustabilizują kadrę to w przyszłym sezonie z pewnością wywalczą awans na zaplecze Ekstraklasy.

ORA Wrocław
Miejsce w tabeli: 7
Ilość punktów: 14
Najlepszy strzelec: Dawid Płaczkiewicz - 6 goli
Najlepszy asystent: Kuba Krause - 9 asyst
Puchar Ligi: runda eliminacyjna

Okręgowa Rada Adwokacka zanotowała największy zjazd spośród drużyn, które spadły z 1 ligi. Brak Sponsora i Cloud szybko do niej wrócili, a dawnemu Catlinowi zabrakło naprawdę niewiele. "Adwokatom" zabrakło wiele i to siódme miejsce na koniec sezonu to i tak dobra pozycja. Zespół Marcina Zmórzyńskiego był niestabilny pod względem kadrowym, a co kluczowe - początek sezonu miał beznadziejny, w czterech meczach notując cztery porażki. Później było już lepiej, ale często Kuba Krause bywał osamotniony w ofensywie, gdyż bardzo rzadko przychodzili Dawid Płaczkiewicz czy Radosław Mieszkalski. Nawet kiedy zjawiali się przy Skwierzyńskiej to nie potrafili zaprezentować poziomu do którego nas przyzwyczaili. Ofensywa nie była jednak taką piętą achillesową jak defensywa. Tutaj gorzej broniło tylko Lean Forge, Fresenius czy InsERT. Duży wpływ na to miała niewątpliwie kontuzja Pawła Ogrodnika, a także liczne absencje Zmórzyńskiego, Hertmanowskiego czy Wierzbickiego. Niestabilność to cecha, którą emanowali "zieloni" w minionym sezonie, bo jedynie Kuba Krause przychodził na mecze regularnie, a wielu graczy nie rozegrało nawet 50% spotkań.

Majorel
Miejsce w tabeli: 8
Ilość punktów: 14
Najlepszy strzelec: Anton Kovalchuk, Nika Popiashvili - po 4 gole
Najlepszy asystent: Nika Popiashvili, Sergio Panera Gallego, Anton Kovalchuk, Artur Marharian, Iurii Seliuk, Roman Sabluk - po 1 asyście
Puchar Ligi: runda eliminacyjna

Drugi z drugoligowych debiutantów, a w zasadzie jedyny prawdziwy debiutant, bo przecież w Old Teamie - 90% kadry występowała wcześniej we Wrocbalu. Majorel to drużyna złożona w 95% z obcokrajowców, a jedynym Polakiem był bramkarz i zarazem kapitan, a także największa gwiazda tej drużyny - Marek Jakubczyk. Dzięki jego postawie długo Majorel walczył o miano najlepszej defensywy w lidze, a w jedynym meczu, w którym nie zagrał - "niebiescy" stracili 6 goli (z Brakiem Sponsora). Niestety o ile w defensywie debiutant radził sobie bardzo dobrze, to w ofensywie, wyglądał naprawdę mizernie. Strzelając o dwa gole więcej od najgorszego w tej klasyfikacji Freseniusa. Po prawdzie jednak Majorel wygrał jeden mecz walkowerem, a więc można powiedzieć, że posiadał najgorszą defensywę. Nie będziemy jednak się na tym skupiać. Suma sumarum debiutant prezentował się nieźle i jeżeli nabierze więcej doświadczenia to w przyszłym sezonie wyśrubuje na pewno lepszy wynik.

InsERT Team
Miejsce w tabeli: 9
Ilość punktów: 12
Najlepszy strzelec: Łukasz Such - 10 goli
Najlepszy asystent: Grzegorz Mosiołek - 5 asyst

Śmiejąc się można stwierdzić, że największym sukcesem InsERT-u w niedawno zakończonym sezonie był fakt, że nie oddali oni ani jednego walkowera. No i w zasadzie na tym można skończyć. "Programiści" choć potencjał w swojej kadrze posiadają to jednak niezbyt często zjawiali się przy Skwierzyńskiej w optymalnym zestawieniu, a jak grali to radzili sobie różnie. Gubili punkty z rywalami w zasięgu, a nawet potrafili zremisować z Freseniusem, by z drugiej strony psuć krew Cloudowi czy Brakowi Sponsora lub jako jedyni pokonać Aferę Neonową. Koniec końców miejsce tuż nad "czerwoną strefą" jest w ich wykonaniu rezultatem sprawiedliwym chociaż powinni walczyć o zdecydowanie wyższe cele.

Mahle Shared Services
Miejsce w tabeli: 10
Ilość punktów: 10
Najlepszy strzelec: Igor Wójcik - 10 goli
Najlepszy asystent: Łukasz Brycki, Kai Kostrzewa - po 3 asysty

Do Mahle mam dziwny stosunek, bo z jednej strony uważam, że powinni być zdecydowanie wyżej, a z drugiej strony mogę stwierdzić, że brakuje im jakości czy doświadczenia w kluczowych momentach. Po rozbiciu Kadry w inauguracyjnym spotkaniu i koncertowej grze, stwierdziłem, że Mahle będzie w tym sezonie groźne. Później jednak przyszła seria trzech meczów bez victorii, później były pojedyncze wygrane i na koniec seria pięć porażek z rzędu. Fakt faktem były to nieznaczne porażki, ale porażka to porażka i finalnie punktów było mało. Na pewno zabrakło nieco szerszej kadry i pomocy dla trzymającego poziom Igora Wójcika bez którego ekipa Tomasza Sondeja zapewne walczyłaby z Freseniusem o to, żeby nie zająć ostatniego miejsca w stawce.

AWL Kadra
Miejsce w tabeli: 11
Ilość punktów: 9
Najlepszy strzelec: Jarosław Szydełko - 6 goli
Najlepszy asystent: Jarosław Patałuch - 3 asysty

Jeszcze większe zdziwienie mnie bierze kiedy patrze na miejsce w tabeli Kadry AWL. No dobra jest to zespół w sędziwym jak na wrocbalowe warunki wieku. No, ale zawodnicy go tworzący w minionym sezonie pokazywali, że mimo wielu wiosen na karku, w piłkę grać potrafią. Po blamażu z Mahle, tydzień później potrafili rozbić Freseniusa. Potrafili uzyskać remisy z Aferą Neonową, Busem Marco Polo czy grając w sześciu - z Cloudem. Nieznacznie przegrywali Brakiem Sponsora, Old Teamem czy AXA XL. No, ale podobnie jak w przypadku Mahle - za dobrą postawę - nikt nie daje punktów. Niewątpliwie "Wojskowym" brakowało szerszej ławki rezerwowych na wielu meczach, a także kogoś w ataku, bo sam Jarosław Szydełko i podłączający się Jarosław Patałuch to za mało, żeby powalczyć o coś więcej niż jak najlepsze miejsce w "czerwonej strefie".

Lean Forge
Miejsce w tabeli: 12
Ilość punktów: 5
Najlepszy strzelec: Miłosz Stanclik - 8 goli
Najlepszy asystent: Karol Zawadzki, Dawid Balinowski, Robert Patrzykąt, Tomasz Patrzykąt - po 2 asysty

Po początku sezonu w wykonaniu Lean Forge można było odnieść wrażenie, że ta drużyna w końcu się poukładała i będzie bić się o najwyższe cele. W czterech pierwszych meczach "Duński Dynamit" zgarnął aż 9 punktów, ale później, później było już tylko gorzej. Ekipa Miłosza Stanclika zaczęła przegrywać, na początku w sposób nieznaczny, później w sposób znaczny, a na końcu oddała dwa walkowery i tym samym zajęła przedostatnie miejsce w tabeli.

Fresenius United
Miejsce w tabeli: 13
Ilość punktów: 4
Najlepszy strzelec: Krzysztof Zając - 5 goli
Najlepszy asystent: Krzysztof Zając - 3 asysty
Najgorszy atak (drużynowo) - 15 goli strzelonych
Najgorsza obrona (drużynowo) - 68 goli straconych

Największymi sukcesami Freseniusa w ubiegłym sezonie był niewątpliwie remis z Aferą Neonową i wygrana w "derbach" z Mahle Shared Services. To było jednak na początku sezonu, bo potem przyszła seria dotkliwych porażek. Porażki szły w parze z coraz bardziej pogłębiającymi się kłopotami kadrowymi. Wiele razy "Niebieskie Dziki" grały bez zmian, nominalny bramkarz - Tomasz Pacak wielokrotnie musiał grać w polu, a zdarzyły się przypadki, gdzie "biało-niebiescy" grali w sześciu. Tak było m.in w pożegnalnym meczu Przemysława Paździorka z Busem Marco Polo. To, że Fresenius odstaje od reszty stawki pokazały mecze z Okręgową Radą Adwokacką (porażka 2-11), Cloud FC (porażka 0:10), Busem Marco Polo (porażka 0:14) czy Brakiem Sponsora (porazka 1:8). Nie można jednak powiedzieć, że jest to ekipa złożona z zawodników, którzy w piłkę grać nie potrafią. Wystarczyło zebrać się na ostatni mecz sezonu z Old Teamem i do sprawienia niespodzianki zabrakło naprawdę niewiele (przyp. przegrana 1:2). Myślę, że w przyszłym sezonie jak poszerzą swoją kadrę, powalczą o coś więcej.

SIÓDEMKA SEZONU WEDŁUG MICHAŁA PONDLA: 

Bramkarz: 

 Marek Jakubczyk (Majorel) - Marek wraz ze swoją drużyną debiutował w tym sezonie we Wrocbalu i pokazał się z bardzo dobrej strony. Pod względem czysto bramkarskim był najlepszym golkiperem w 2 lidze. Udowodnił to wielokrotnie, notując wiele udanych interwencji. Niezwykle trudno było go pokonać, a on był najjaśniejszą postacią Majorelu. Zachował kilka czystych kont, najwięcej razy wśród bramkarzy 2 ligi był doceniany tytułem MVP czy Siódemką Tygodnia.



Gracze z pola: 

 Michał Zychowicz (Cloud FC) - Wszyscy chwaliliśmy Cloud FC za postawę ofensywną, ale przecież w defensywie również spisywał się bardzo dobrze. Trzecia najlepsza obrona w lidze, a jej liderem był właśnie Michał, który nie tylko udanie dowodził kolegami, ale sam był obrońcą trudnym do przejścia. Na dodatek dobrze spisywał się w ofensywie, gdzie zanotował pięć asysty i trzy razy pakował piłkę do siatki.  


 Józef Kostecki (Afera Neonowa) - W poprzednim sezonie Afera Neonowa dołowała, a przecież nie zrobiła żadnej rewolucji kadrowej, poza pozyskaniem Józka. Ten transfer okazał się strzałem w dziesiątkę, okazał się brakującym ogniwem. Kostecki świetnie wkomponował się w grę "Neonowców", nie tylko notował ważne bramki, ale również cenne asysty. Jego dorobek to 5 goli, 3 asysty, 2 tytuły MVP i 3 Siódemki Tygodnia.

 Jacek Pożarowski (Brak Sponsora) - Brak Sponsora w ostatnich latach zawsze znajdował się w czołówce, ale potrafił zdobyć złotego medalu. To zmieniło się tej jesieni, a duży wpływ na to miał transfer Jacka Pożarowskiego, który wraz z Adamem Lajszczakiem stworzył zabójczy duet. Jego dorobek to 8 goli i 4 asysty, 3 tytuły MVP i 3 Siódemki Tygodnia. 
 

 Kuba Krause (ORA Wrocław) - ORA co prawda była w tym sezonie drużyną, która zanotowała największy zjazd, ale w tym całym kryzysie jeden zawodnik trzymał poziom i był to Kuba, który często prowadził swój zespół do zwycięstw, a co najważniejsze został królem asyst 2 ligi.
 

 Adam Lajszczak (Brak Sponsora) - Adam poniżej pewnego poziomu nie schodzi i tak było i tym razem. Był on największą gwiazdą swojej drużyny, a także całej 2 ligi. Został królem strzelców z 17 golami i najlepszym kanadyjczykiem z 21 punktami. Oprócz tego 5 razy otrzymał MVP i 6 razy Siódemkę Tygodnia. Więcej pisać nie trzeba.



 Remigiusz Markiel (Afera Neonowa) - Remek ma podobny status w Aferze Neonowej jak Lajszczak w Braku Sponsora. Jest to kluczowy zawodnik swojej drużyny i to w dużej mierze dzięki niemu "Neonowcy" wrócili do 1 ligi. Wicekról strzelców z 12 bramkami, do tego 3 asysty, 3 tytuły MVP i 4 Siódemki Tygodnia. Świetny sezon Remka czemu nie możemy się dziwić, bo to nie pierwszy raz.

 

LISTA REZERWOWYCH: Tomasz Pikul (AXA XL); Jakub Schreiber (Afera Neonowa), Rafał Dzietczyk (Old Team), Tomasz Cybulski (Old Team)

Autor: Michał Pondel 
E-mail: m.pondel@wrocbal.pl