Sklep

Zapowiedź 11 tyg. WLB - Jesień 2020

We Wrocbalowej Lidze Biznesu przed Nami ostatni tydzień, w którym poznamy wszystkie rozstrzygnięcia w pierwszej i drugiej lidze, a także te najważniejsze w najwyższej klasie rozgrywkowej. Czeka nas 18 pojedynków o punkty.

 

 

Ekstraklasa WLB:

Największą dawkę emocji będą przeżywać kibice Ekstraklasy, w ramach której rozegranych zostanie dziewięć spotkań. Kilka ekip zagra dwukrotnie i nie będą to spotkania bez znaczenia. Zaczniemy od meczów kluczowych w grze o utrzymanie. Takowe dwa rozegrają Eko-Okna S.A oraz Autowrocławiak Wolves Wrocław. Pierwsi już dzisiaj "staną w szranki" z bijącą się o medale GOJĄ Wrocław. Faworytem bezsprzecznie są tutaj gracze Patryka Obary, ale trzeba pamiętać, że Ci nie rozgrywali żadnego meczu od prawie dwóch tygodni i zwłaszcza po ostatniej porażce z Fidaszem - może być im ciężko wejść we właściwy rytm. Nie mniej to debiutant musi liczyć tutaj na strzelecką indolencję Michała Perszke i jego kolegów, a również i dużo szczęścia pod bramką przeciwników. Wtedy to może uda się sprawić niespodziankę! Jeżeli drużyna Jakuba Samborskiego nie zgarnie punktów z GOJĄ to pozostanie mu walka jedynie o to, żeby nie zakończyć piłkarskiej jesieni na przedostatnim miejscu. Walkę tą stoczy z innym zespołem bijącym się o utrzymanie - Autowrocławiakiem Wolves Wrocław. W przypadku "Wilków" również jedna wygrana w tym tygodniu niewiele zmieni, jeśli nie uda im się zwyciężyć w poniedziałek z Industrial Solutions Group. Patrząc na powyższe zależności - możemy liczyć jedynie, że wszyscy zainteresowani nóg odstawiać nie będą i powalczą o pełną pulę.

Jedyną drużyną bez szans na utrzymanie jest Bus Marco Polo, którego los jest smutny. Z drużyny na którą nie było mocnych w pierwszej lidze, stworzył się team borykający się z problemami kadrowymi i nie posiadający ani jednego punktu w dorobku. Trudno liczyć na to, że sytuacja miałaby się zmienić po meczu z Industrial Solutions Group. ISG jeżeli wygra kilka dni wcześniej z "Wilkami" to może nawet pokusić się o medal na koniec sezonu. Zmiennych jest tutaj jednak sporo, bo trzeba liczyć na masowe wpadki Wielkiej Niewiadomej, Planety Mebla, T.B 85 Team, GOJI i Fidasza. A że stare porzekadło mówi: "umiesz liczyć - licz na siebie" - nie ma co się zbytnio na taki wymarzony scenariusz łasić.

Jeżeli Wolves Wrocław udałoby się zgarnąć pełną pulę w dwóch ostatnich meczach to z pomocą muszą przyjść im przede wszystkim przyjaciele z Fidasza, którzy we wtorek zagrają bezpośredni mecz z Realem Compensacion, a więc jedynym zespołem, który poza najgorszą trójką, może jeszcze zostać zdegradowany. W tym starciu gracze Adriana Gorzki będą faworytem, ale czy sobie z tą rolą poradzą i wypunktują niepewnych utrzymania - "Królów Odszkodowań"? Po meczu z teamem Łukasza Łukasika Fidasza czekać będzie Team, ale T.B 85 Team. Kandydat do srebrnego medalu, a więc nie byle kto. "Błękitni" nie muszą się jednak swojego rywala bać, bo przecież w dwóch ostatnich meczach zaprezentowali się dobrze. Najpierw przegrali nieznacznie - 2:3, a ostatnio zremisowali - 4:4. Czy za trzecim razem - uda im się zgarnąć pełną pulę? Czy jednak to T.B po takową sięgnie?

W poniedziałek na T.B 85 Team czeka kolejny niewygodny przeciwnik, a więc Planetamebla.pl. Jest to przecież jeden z głównych przeciwników drużyny Łukasza Zakrzewskiego w grze o srebrne medale, który tak samo - ma ową kwestię - we własnych rękach. Wrocbalowi bukmacherzy śmielej stawiają tutaj jednak na "białych", którzy nie tylko posiadają większe doświadczenie w grze o dużą stawkę, ale przede wszystkim mają korzystniejszy bilans gier z zespołem Michała Pondla (2 wygrane, remis i porażka, bramki: 16:11). "Połączeni Piłką" muszą zatem wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, bo inaczej - z medalu nici. Dwa dni później Planeta Mebla zagra po raz kolejny i tym razem będzie to mecz z rywalem, z którym nigdy nie przegrała (a grała tylko dwukrotnie) - GOJĄ Wrocław. Zespół ten jest jednak zupełnie inny niż przy okazji ostatnich potyczek. Tacy gracze jak Michał Perszke, Mateusz Dłutowski czy Jakub Bohdanowicz różnicę zrobić potrafią. Czy teraz będą na to gotowi? Czy jednak zaprocentuje większe doświadczenie u Tomasza Kunickiego i jego kolegów i będziemy świadkami kolejnej ich wygranej?

Mimo porażek w trzech ostatnich meczach z walki o medal nie rezygnuje Wielka Niewiadoma. Warunkiem koniecznym jest dla niej jednak pokonanie w ligowym klasyku - Szpilmacherów. "Szpilki" po ostatniej victorii z Wolves Wrocław odetchnęli z ulgą i są już pewni pozostania w elicie na kolejny sezon. W najlepszym wypadku zakończą zmagania na czwartej pozycji. Nie odpuszczą zatem, ale czy wbiją kolejną szpilę w plecy będącego w kryzysie przeciwnika? Czy może Andrzej Jaskowski znajdzie receptę na poprawę gry i szestansty dzień listopada będzie momentem wielkiego przełamania? W ostatnim bezpośrednim starciu o Puchar Ligi - górą okazał się WN wygrywając - 4:1. Jak będzie tym razem? Na te i szereg innych pytań odpowiedzi poznamy dzisiaj po godzinie 21!

 

 

Rozkład gier:

16.11.20 (poniedziałek)

18:25 Eko-Okna S.A - GOJA Wrocław
19:10 Industrial Solutions Group - Autowrocławiak Wolves Wrocław
20:00 T.B 85 Team - Planetamebla.pl
20:45 Szpilmacherzy - Wielka Niewiadoma

17.11.20 (wtorek)

18:25 Gumzamet Fidasz - Real Compensacion

18.11.20 (środa)

20:45 GOJA Wrocław - Planetamebla.pl

19.11.20 (czwartek)

19:10 Eko-Okna S.A - Autowrocławiak Wolves Wrocław
20:00 Bus Marco Polo - Industrial Solutions Group
20:45 T.B 85 Team - Gumzamet Fidasz

 

1 liga WLB:

Na zapleczu Ekstraklasy, o awans do niej, usilnie walczą FC Kasztaniaki, Brzmienie Miasta, Old Blue Angels i Old Team. Pierwsi zagrają w środę z zamykającym tabelę Stowarzyszeniem Odra-Niemen. Obowiązkiem beniaminka jest tutaj wygrać, ale drużyna Dominika Rozpędowskiego na pewno "tanio skóry nie sprzeda" i z wszystkich sił powalczy o to, żeby zakończyć sezon zwycięstwem. Wiekszą motywację będzie miała zatem ekipa Macieja Tomczyka, ale ciążyć będzie na niej również większa presja. Czy sobie z nią poradzą i wyjdą na ostatnią prostą do "wrocbalowego raju"? Tego samego dnia dowiemy się także czy z gry o awans odpadnie Old Blue Angels czy może Brzmienie Miasta. Obie te drużyny zmierzą się ze sobą w starciu bezpośrednim. Patrząc na formę z ostatnich meczów, lepiej prezentuje się tutaj drużyna Marka Szpyry, ale "Anioły" nie będąc jeszcze pewne utrzymania (są bowiem jedyną drużyną, która może zarówno do elity awansować, jak i z jej zaplecza spaść) - łatwo się nie poddadzą. Spodziewamy się zatem zaciętego boju, pełnego emocji od pierwszej do ostatniej minuty.

Nawet jeżeli Old Team wygra swój ostatni mecz to musi liczyć na to, że Kasztaniaki w swoich dwóch ostatnich grach nie zgarną kompletu oczek. I jedno i drugie nie jest rzeczą oczywistą. Kasztaniaki grają z drużynami z dołu tabeli (Odra oraz OBA), a przede wszystkim drużyna Kamila Moczydłowskiego "stanie w szranki" z świeżo upieczonym mistrzem pierwszej ligi - FC Melonikiem. Ten grając już bez żadnej presji, będzie chciał zakończyć sezon zwycięstwem, a to wyrokuje nam kapitalne widowisko. Dzietczyk, Dranka, Kirej, Fleming i Toczek - jeżeli takie tuzy po boisku biegają - nie może być inaczej.

Meczem o przysłowiową "pietruszkę" będzie spotkanie Pioruna Zaodrze z Brakiem Sponsora. Pierwsi w najlepszym wypadku mogą zająć miejsce czwarte, a drudzy czego by nie zrobili to zakończą zmagania na przedostatniej lokacie. Wyżej w bezpośrednim starciu stoją zatem notowania "Piorunów" i jeżeli nie zgarną oni kompletu oczek to będzie to nie mała niespodzianka.

 

Rozkład gier:

17.11.20 (wtorek)

20:45 Brak Sponsora - Piorun Zaodrze

18.11.20 (środa)

19:10 FC Kasztaniaki - Stowarzyszenie Odra-Niemen
20:00 Brzmienie Miasta - Old Blue Angels

19.11.20 (czwartek)

18:25 Old Team - FC Melonik

 

2 liga WLB:

W drugiej lidze wygrana z 4Kąty Team zapewni Ołerowi Meble Ogrodowe mistrzostwo! Jednakże z racji tego, że zespół Jana Dudulskiego również ma szanse na takowe, także będzie chciał zgarnąć komplecik. W takim wypadku szykuje nam się świetny mecz, który miejmy nadzieje - nie zawiedzie. Dwa dni później gracze Marcina Lechiniaka zagrają z rywalem równie wymagającym, ale niżej notowanym - Empty Dampers. Tutaj już wpadka Ołera będzie traktowana jako sensacja, chociaż Piotr Grzywaczewski i spółka znani są ze sprawiania takowych.

Po meczu Torka z Sennder Polska dowiemy się, który zespołów plany awansowe będzie mógł przerzucić sobie na kolejny sezon. Mniejszy margines błędu ma Tork, któremu nic w tym starciu poza wygraną - nie pomoże. Szykuje nam się zatem pełen emocji pojedynek. Zwłaszcza, że drużyna Krzysztofa Węgrzyna ma w pamięci ostatni bezpośredni mecz, który przegrała 4:7. Czy teraz uda jej się zrewanżować? Czy jednak po raz kolejny dozna porażki? Jeśli Tork nie pokona Senndera to z Empty Dampers dzień później będzie grał o przysłowiową "czapkę śliwek". Wcale jednak nie jest tu powiedziane, że uda się faworytowi zwyciężyć. Latem przecież w bezpośrednim starciu mieliśmy bezbramkowy remis.

Przed Unity Group rysuje się ostatnia szansa na to, żeby odnieść premierowe zwycięstwo w sezonie Jesień 2020, ale zwycięstwo uzyskane w sposób boiskowy (do tej pory zwyciężali tylko walkowerami). Łatwo jednak o to nie będzie, bowiem na ich drodze stanie wyżej notowany InsERT Team, który zachowuje jeszcze szanse na awans. Musi jednak swój mecz wygrać. Czego się zatem możemy po tym spotkaniu spodziewać? Zaciętości i emocji? Czy jednak meczu do tak zwanej "jednej bramki"? Czas pokaże!

 

Rozkład gier:

16.11.20 (poniedziałek)

19:45 Tork - Sennder Polska (boisko Kuźniki - Sarbinowska 10)

17.11.20 (wtorek)

19:10 Ołer Meble Ogrodowe - 4Kąty Team
20:00 Empty Dampers - Tork

18.11.20 (środa)

18:25 Unity Group - InsERT Team

19.11.20 (czwartek)

19:45 Empty Dampers - Ołer Meble Ogrodowe (boisko Kuźniki - Sarbinowska 10)

 

 

 

Autor: Michał Pondel (m.pondel@wrocbal.pl)