Składy zespołów

MVP Spotkania

Relacja z meczu

Po meczu Soccer Teamu z mohi.to pozostajemy w klimacie WLB2 – teraz czas na starcie FC Kasztaniaków z Różowymi Panterami. Kasztaniaki zagrają dzisiaj bez ławki, do tego zabraknie najlepszego asystenta drugiej ligi i drugiego w klasyfikacji strzeleckiej Dominika Tomczyka. Pantery zaczną mecz bez rezerwowych i bez nominalnego bramkarza – na budzie stanie defensor Jan Wilk, ale chodzą słuchy, że na Estadio de Kuźniki ma jeszcze dotrzeć Augustyn Binkowski i Michał Stokłosa. Mimo wszystkich braków faworytem tego starcia będą walczące o mistrzostwo Kasztaniaki.

1’ Rozpoczęcie spotkania
4’ Przez pierwsze cztery minuty tego starcia „szału nie było” – oglądaliśmy próby konstruowania akcji z obu stron, jednak bez groźniejszego wykończenia.
6’ Strzał Wojtka Tomczyka, piłka idzie nad poprzeczką.
7’ Fajne to zagranie Leszka Zająca do tyłu, takie nie za dokładne, w sam raz na asystę dla Kasztaniaków. Team Tomczyków z prezentu jednak nie korzysta i o całej sprawie można zapomnieć.
7’ Dobrowolski zagrywa na Sobolewskiego, a ten próbuje swoich sił z główki. Grzesiu Makarewicz nie musi się nawet specjalnie wysilać, bo strzał nie idzie w światło bramki.
8’ Soberka trafia piłką w słupek!
8’ Do boiska dobiega Augustyn Binkowski, Wilk kończy swój bramkarski dyżur na zero z tyłu (szacuneczek!) i teraz będzie mógł sobie pohasać w polu.
8’ Na murawie melduje się także kiero Stokłosa.
9’ GOL! (1:0) Binkowski zalicza wejście smoka – dopiero co wlazł między słupki, a już tak niefortunnie odbił piłkę, że ta powędrowała do Kasztaniaków, a to doskonale wykorzystał Wojtek Tomczyk, który posłał piłkę praktycznie do pustej bramki!
13’ Soberce bez różnicy kto stoi na bramce, nieważne czy jest to Wilk, czy Binkowski, obijanie słupków to zawsze fajna zabawa, nawet jak się ładuje petardę z okolic koła środkowego!
15’ GOL! (2:0) Soberka kończy się bawić ze słupkami – zabawy na konsoli są przecież lepsze. Gracz Kasztaniaków wyciąga z kieszeni konsolę i włącza Fifę, a chwilę po uruchomieniu gry ładuje ABSOLUTNIE FENOMENALNĄ PRZEWROTKĘ! Asystę przy tym przepięknym trafieniu zalicza Michał Tomczyk. Niestety wrocbalowy kamerzysta Łukasz Czuchraj kręcił w tym czasie filmy przyrodnicze w szatni z jednym z zawodników Soccer Teamu, nie będziemy więc mieli możliwości obejrzenia tego kosmicznego gola na bis :(
17’ Piłka po strzale Stokłosy trafia w boczną siatkę.
18’ Soberka zagrywa do Wojtka Tomczyka, ten uderza z prawej strony, jednak wprost w dobrze ustawionego Binkowskiego.
20’ Koniec pierwszej połowy
21’ Fajne to podanie Andrzeja Górskiego, takie nie za dokładne, w sam raz na asystę do Michała Stokłosy. Podobnie jak w pierwszej połowie przy popisach Zająca i tym razem sprawa rozchodzi się po kościach.
23’ Niecelne uderzenie wyjątkowo aktywnego dzisiaj Soberki.
26’ Fantastyczne uderzenie z okolic koła środkowego autorstwa Wojtka Tomczyka, poprzeczka prawię się złamała od siły tego strzału! Parę centymetrów niżej i mielibyśmy kolejnego „gola dnia”!
27’ Stokłosa świetnie opanował trudne dogranie przy linii bocznej, a następnie dobrą wrzutką obsłużył Piechaczka. Dawid zdecydował się akcję kończyć głową, skutecznie zamurowała się jednak defensywa Kasztaniaków.
28’ Wojtek Tomczyk podaje do Andrzeja Górskiego i robi się bardzo groźnie w polu karnym Panter, różowa defensywa robi jednak wzorowy „wyjazd” i Kasztaniaki mogą zapomnieć o bramce numer trzy.
35’ Wilk popisuje się atomowym strzałem z połowy boiska, Makarewicz skutecznie wypiąstkowuje futbolówkę.
36’ Wojtek Tomczyk mógł na spokojnie sam wymierzyć sprawiedliwość, zdecydował się jednak podkręcić trochę statystyki asyst i wyłożyć piłkę Mikosiowi. Na jego nieszczęście Janek trafił jedynie w boczną siatkę, więc póki co licznik Wojtka zatrzymał się na 7 asystach.
40’ Koniec spotkania

Mimo braku rezerwowych faworyt nie zawiódł i pokonał niżej notowanego rywala. Nic dziwnego, że Kasztaniaki są w takim miejscu tabeli w jakim są (czyli siedzą w fotelu lidera), skoro w składzie mają takich grajków jak Marcin Soberka i Wojtek Tomczyk. Ta dwójka zrobiła dzisiaj różnicę i uprzykrzyła życie defensorom Różowych Panter, prowadząc swoją drużynę do kolejnego, ważnego triumfu. Kasztaniakom został w tym sezonie już tylko jeden mecz do zagrania, a w sumie MECZ przez duże M – w końcu wynik spotkania z Soccer Teamem (24.08, godz. 19:00) może przesądzić o mistrzowskim tytule. Pantery wskoczą w różowe ceraty jeszcze dwukrotnie – 19 sierpnia w starciu przeciwko TelForceOne i 25 sierpnia przeciwko Unity Group.

Autor: Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)

---

Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):

12345678910

Koordynator (1-10):

12345678910

Przeciwnik (1-10):

12345678910

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL

Oceń