Sklep

Zapowiedź 10 tyg. WLS - Wiosna 2024

Nadszedł ten czas. Przed nami finałowa, ostatnia kolejka rozgrywek. W wielu ligach czeka na nas masa ciekawych spotkań, które wyłonią nam ostatecznych mistrzów, jak i to jak się ułoży podium, oraz kto utrzyma sie w swoich obecnych ligach, a kto będzie musiał się z nimi pożegnać i w przyszłym sezonie walczyć o powrót.

Jeśli chodzi o pierwszą ligę WLS, to tutaj sytuacja również jest ciekawa. Wiemy już że o awans, jak i mistrzostwo walczą trzy zespoły - Fulanito i AWL II, które mają po 25 punktów w tabeli, jak i FC Kasztaniaki z dorobkiem 19 skalpów, jednak oni mają jeden mecz rozegrany mniej i wiedzą już, że najwyżej szanse mają na baraże. Wracając jednak do ekip na szczycie, to bezpośrednie starcie między nimi skończyło się zwycięstwem "Szachownic", także w przypadku zakończenia sezonu z taką samą liczbą punktów, to oni będą mogli cieszyć się z mistrzostwa pierwszej ligi, i bezpośredniego awansu na najwyższy szczebel rozgrywek. O utrzymanie za to biją się jeszcze cztery ekipy: Astech (9M, 9 pkt.), Medserv United (10 M, 9pkt), Wypici Team (10M, 8 pkt) i Destemido (10M, 7pkt).

1 LIGA:

Mecze pierwszej ligi w tym tygodniu rozgrywane będą w każdym z dni, a to oznacza że zaczniemy już w poniedziałek. Tam o godz. 19:50 kolejkę przy ul. Sarbinowskiej rozpocznie pojedynek Astechu z FC Kasztaniakami. Obie ekipy jako jedyne mają jeden rozegrany mecz mniej od reszty stawki, i muszą tego wieczora wygrać, aby zbliżyć się do swoich celów. Co prawda "Astechowcy" w walce o utrzymanie znajdują się na najwygodnieszej pozycji, bowiem jeśli tu powinie im się nogą, to zawalczą jeszcze w piątek o ten sam cel z Wypitymi. Większą presje ma na sobie drużyna Tomasza Szabłowskiego, która potrzebuje sześciu punktów, aby zakończyć sezon na miejscu wicelidera, dającym przepustkę do występu w barażach o Ekstraligę.

Jeśli FC Kasztaniaki spełnią rolę faworyta i wyjadą z Kuźnik z kompletem punktów, to będą mieli po co tam wracać w środę. gdzie ostatecznym testem będzie pojedynek z AWL II - drużyną aktualnie zajmującą miejsce drugie. Tam nikt z pewnością odpuszczał nie będzie, bowiem "Rezerwy Wojskowych" walczą o mistrzostwo WLS1, i bezpośredni awans na najwyższy poziom rozgrywkowy. Mecz ten zapowiada się więc niezwykle ciekawie, a odpowiedź na to kto będzie się liczył jeszcze w grze o promocję, poznamy 12 czerwca po godz. 20.

Wracając do poniedziałku, to tam o pozostanie w lidze pierwszej zagra Medserv United. Ich rywalem będzie już jedyny pewny spadkowicz - ZKS Kuźniki, który w ubiegłej kolejce pokazał się z dobrej strony w starciu z Fulanito. "Medical Coders" może wystarczyć remis, choć wtedy będą musieli martwić się o piątkowy rezultat spotkania Wypitych z Astechem, dlatego tylko zwycięstwo sprawi, że będą mogli odetchnąć z ulgą i świętować utrzymanie.

W najlepszej sytuacji znajduje się Fulanito. Są oni na kolejkę przed końcem liderem, i kwestię mistrzostwa jako jedyni mają "w swoich nogach". O to nie będzie jednak łatwo, ponieważ we wtorek zmierzą się z Napromieniowanymi, którzy w przypadku przegranej Kasztaniaków w przeddzień, będą liczyć się w walce o "pudło". Znów więc mamy spotkanie, które zapowiada nam wiele emocji, gdzie wiemy że żadna z drużyn nie odstawi nogi. Jeśli mecz skończy się podziałem punktów, to patrząc na bezpośrednie starcia, "Napro" mogą przeskoczyć drużynę Tomasza Szabłowskiego, a "Szachownice", będą musiały liczyć na potknięcie AWL II.

W czwartkowym meczu pierwszoligowym, tylko jedna ekipa zagra o wyższą stawkę. Wiemy już, że Neogen ani nie spadnie, ani nie otrzyma za wiosenny sezon medali. Mogą oni jednak skończyć sezon nawet na czwartym miejscu, a wiadomo że lepiej wygląda się w tabeli wyżej, niż niżej. Destemido za to ma najtrudniejszą sytuację w walce o utrzymanie. Będą oni wiedzieć już więcej, choć jeśli wygrają, to ich los będzie zależny od rezultatu spotkania Astechu z Wypici Team.

Robert Puchała i spółka mogą mieć bardzo udany tydzień, albo bardzo słaby. Dużo zależy od wyniku w poniedziałek, gdzie w przypadku zwycięstwa będą już grali "na luzie" ze swoim rywalem, choć jeśli przegrają, mecz z Wypitymi może okazać się kluczowy. Na chwilę obecną drużyny te dzieli punkt, a zespół Pawła Złomka nieraz pokazał, że grać umie. Jest to ostatni mecz w sezonie Wiosna 2024 w WLS1, więc wiedząc już, jak potoczyła się reszta spotkań, albo walka będzie o utrzymanie, albo o "pietruszkę".

Jedynym spotkaniem w teorii bez większego znaczenia dla obu zespołów będzie pojedynek MPK Wrocław z Kuchcikami Kuźniki. Ekipy te "zamieniły" się formą w połowie sezonu, gdzie wtedy w genialnej formie była reprezentacja Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, a "Miejscowi" zamykali tabelę. Sytuacja zmieniła się diametralnie, i drużyna Grzegorza Matczyszyna jest już pewna utrzymania, a i szans na medale nie ma, gdzie w podobnej sytuacji jest ekipa Adriana Olejnika, choć czysto teoretycznie mają oni szansę na brązowe medale, choć muszą liczyć wtedy na dwie porażki Kasztaniaków i przegraną Napromieniowanych.

 

Rozkład gier:

10.06.24 (poniedziałek):

19:50  Astech - FC Kasztaniaki (ul. Sarbinowska 10)  
20:40  Medserv United - ZKS Kuźniki (ul. Sarbinowska 10)  

11.06.24 (wtorek):

20:40  Fulanito - Napromieniowani (ul. Sarbinowska 10)   

12.06.24 (środa):

19:50  FC Kasztaniaki - AWL II (ul. Sarbinowska 10)   

13.06.24 (czwartek):

19:50  Neogen - Destemido (ul. Sarbinowska 10)  

14.06.24 (piątek):

19:00  MPK Wrocław - Kuchcik Kuźniki (ul. Sarbinowska 10)  
19:50  Wypici Team - Astech (ul. Sarbinowska 10)  

2 LIGA:

W lidze drugiej sytuacja jest mniej emocjonująca, choć nie oznacza to że mecze tam są o nic. Powiedzieć by się chciało, że znamy już mistrza - Paraolympiacos FC, ale po analizie tabeli okazało się, że minimalne, matematyczne szanse ma jeszcze FC Hs. Wiemy że zarówno z pewnością awansuje FC Hs, jak i Elektrosat Wrocław, choć nie wiemy, która skończy z jakim kolorem medalu.

Ostatnią kolejkę w WLS2 otworzy nam pojedynek Tarczyńskiego FT z Seven. Obie drużyny nienajlepiej zaprezentowały się w rozgrywkach, i choć w przypadku debiutanta ta sytuacja nie dziwi, bowiem wiele razy zdarzało się że całkowicie świeża drużyna bez doświadczenia nie zdołała wcale zapunktować, tak zaskoczeniem jest forma ekipy walczącej do końca o awans w ubiegłym sezonie. Jest to za to ostatnia szansa, na poprawę wizerunku, jak i dla "Siódemek" na pierwsze punkty.

Chwilę później ważne dla siebie spotkanie rozegra Elektrosat Wrocław. Pomimo tego, że są już pewni powrotu do pierwszej ligi, to walczą jeszcze o srebrny medal. Aby jednak móc się z takowego cieszyć, muszą oni zwyciężyć we wtorek z Mocambolą, i liczyć na potknięcie FC Hs w czwartek z JaCierpieDole BD. Ekipa Pawła Potarzyckiego jednak pokazała w tym sezonie że grać potrafią, także z pewnością nie odpuszczą, i będą chcieli zakończyć wiosnę w górnej części tabeli.

Jeśli o FC Hs mowa, to są oni drugą zespołem z pewnym awansem, lecz niepewnym srebrem, a i minimalną szansą na złoto. Mają oni punkt przewagi nad drużyną Piotra Grzywaczewskiego, która jeśli wygra z Mocambolą, to będzie znakiem dla koreańców, że trzeba wygrać z JCD BD, aby móc cieszyć się z miejsca wicelidera.

W czwartek sezon jako jedyna w całej lidze niepokonana ekipa może skończyć Paraolympiacos FC, które zmierzy się z Capgemini. Drużyna Michała Stokłosa miała bardzo ciężki sezon, także niełatwo będzie poprawić swój wizerunek w meczu z liderem. "Dziady" pokazały że są zespołem za mocnym na drugą ligę, i już praktycznie mistrzostwo mają w kieszeni.

W piątek odbędzie się jeszcze spotkanie AKS Bzowy Wrocław z Sekcją Tarcia Chrzanu. Drużyna Dariusza Kupijaja przez długi czas liczyła się w walce o awans, jednak parę razy pogubili punkty, przez co wiedzą że pozostaną trochę dłużej "w dwójce". STC za to ostatnio grają coraz lepiej, i będą starali się prześcignąć jeszcze w tabeli DOIIB.

Można tu wspomnieć o meczu który odbędzie się w przyszłym tygodniu, czyli pojedynku DOIIB'u z Nokią. Starcie te będzie miało miejsce przed barażami o Ekstralige, i nie ma ono większego znaczenia dla obu drużyn, jedynie wpływ może mieć na miejsce, na którym zakończą sezon wiosenny.
 

11.06.24 (wtorek):

19:00  Tarczyński Football Team - Seven (ul. Sarbinowska 10)  
19:50  Elektrosat Wrocław - Mocambola (ul. Sarbinowska 10)  

13.06.24 (czwartek):

19:00  Capgemini - Paraolympiacos FC (ul. Sarbinowska 10)  
19:50  FC Hs - JaCierpieDole BD (ul. Sarbinowska 10)  

14.06.24 (piątek):

21:30  AKS Bzowa Wrocław - Sekcja Tarcia Chrzanu (ul. Sarbinowska 10)  

17.06.24 (poniedziałek):

19:00  DOIIB - Nokia (ul. Sarbinowska 10)  

 

Autor: Igor Wiktorowski (Igor.wrocbal@gmail.com)