Sklep

Zapowiedź 4 tyg. WLS - Jesień 2022

Czwarty tydzień grania we Wrocławskiej Lidze Siódemek przyniesie trzynaście spotkań o punkty. Dwukrotnie w akcji zobaczymy przedstawicieli Nokii, a żadne spotkanie nie będzie rozegrywane na boisku przy ulicy Skwierzyńskiej.

 

1 LIGA:

Ciągle bez punktów w jesiennej edycji pozostaje Nokia, którą w zbliżającym się tygodniu czekają dwa starcia o punkty. W poniedziałek drużyna Michała Grobelnego zagra z Derma-Bau Team, a więc liderem pierwszej ligi. Tutaj faworyta wskazać nie trudno i każdy inny wynik niż jego wygrana będzie niespodzianką. Czy "niebieskich" na sprawienie takowej stać? Być może, ale muszą wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i zatrzymać tak efektywnie grających zawodników jak Marek Tomczak czy Kacper Soczyński. Dwa dni później Nokia będzie mierzyła się z równie wymagającym przeciwnikiem, który jednak dwukrotnie już punkty w tym sezonie stracił. Tym oponentem będzie Voltica Service Kuźniki. W ostatnim bezpośrednim pojedynku pomiędzy tymi drużynami "Miejscowi" zwyciężyli - 6:1. Czy teraz Karol Bielenny i spółka się im zrewanżują? Czy jednak to ekipa Grzegorza Matczyszyna zrehabilituje się po ostatnim blamażu z Kasztaniakami i wróci na zwycięski szlak? Zobaczymy.

Na potknięcie Derma-Bau liczą FC Kasztaniaki, które same zmierzą się ze spadkowiczem z Ekstraligi - Green Tree. Faworytem są tutaj gracze beniaminka, którzy posiadają komplet punktów. "Ekologiczni" jednak nie zamierzają wywieszać białej flagi i z całych sił powalczą o pierwsze zwycięstwo tej jesieni. Żeby takowe zanotować trzeba nie tylko znaleźć sposób na pokonanie takiego bramkarskiego fachowca jak Tomasz Szabłowski, ale przede wszystkim musem jest zatrzymanie będącego w fenomenalnej formie Marcina Soberki. Czy to zawodnikom Janusza Wybrańskiego się uda? Czy jednak były przedstawiciel ligi WLB pójdzie za ciosem i zrobi kolejny kroczek w kierunku awansu do elity?

Ostatnim środowym pojedynkiem będzie ten w którym na przeciw siebie staną Elite Eco Elo i Fulanito. Mecz ten zapowiada się również hitowo i trudno się dziwić, jeśli pierwsi plasują się na trzecim, a drudzy czwartym miejscu (ex-aquo z Kasztaniakami i MPK Wrocław). Różnica punktowa pomiędzy tymi ekipami wynosi zaledwie jedno oczko, a to tylko zwiastuje nam dużą dozę piłkarskich emocji. Na dodatek gdy na boisko przy ulicy Sarbinowskiej wybiegną tacy gracze jak Rafał Zdunek, Marek Zając czy Wojciech Buryń to wiele ciekawych akcji powinno dojść do skutku i na pewno będą padać bramki. Kto strzeli ich więcej? O tym przekonamy się w środę po godzinie 22.

Dużą szansę na kolejne trzy punkty będzie miało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Spadkowicz z Ekstraligi "skrzyżuje rękawice" z AWL II, które miło swojego powrotu do zmagań o ligowe punkty wspominać nie będzie. Rezerwy "Wojskowych" uległy Derma-Bau - 0:4 i teraz mogą tylko i wyłącznie chcieć zaprezentować się lepiej. O lepszą postawę w starciu z doświadczonym przeciwnikiem będzie niezwykle trudno. Do kadry MPK na dodatek, po kontuzji wrócił Paweł Garyga i wraz z Pawłem Małolepszym, Rafałem Sztylką czy Łukaszem Majchrowiczem może stworzyć najmocniejszy atak w pierwszej lidze. Czy jego moc doświadczy na własnej skórze drugi zespół rodem z AWL? O tym przekonamy się w czwartek.

Eneris od początku nowego sezonu boryka się z problemami kadrowymi. W pierwszym meczu beniaminek radzić musiał sobie w sześcioosobowym składzie. W drugim meczu wyglądało to nieco lepiej, ale brakło nominalnego bramkarza. Do trzeciego starcia "zieloni" nie przystąpili i mają na swoim koncie aż pięć punktów minusowych. Teraz gracze Karola Cegły zapowiadają poprawę i postarają się o przerwanie złej serii. Już dzisiaj zagrają z Astechem, który początku nowej kampanii ligowej do udanych zaliczyć nie może. Jeden punkt po trzech kolejkach to nie jest dobry rezultat. Zespół Roberta Puchały zamierza się jednak dzisiaj przełamać, lecz czy starczy im do tego sił i boiskowej jakości? Czas pokaże!

Marzeniem Łukasza Czuchraja w czasach gry w pierwszej lidze WLS był spadek do drugiej ligi. Tego nie udało się zrobić, a Czuchraj musiał odejść w poczuciu niewykonanego zadania. Czuchraja już w drużynie nie ma, a jego zespół robi wszystko, aby wiosną powrócić do najniższej klasy rozgrywkowej. Po trzech meczach JCDBD ma na swoim koncie 0 punktów, a teraz przed nimi pojedynek z wicemistrzem z poprzedniego sezonu - Blitz Wrocław. "Błyskawice" nie grają tak efektywnie jak w poprzedniej kampanii ligowej, ale w dalszym ciągu są zespołem klasowym i będą faworytem piątkowego starcia. Co musi zatem zrobić ekipa Radosława Starczewskiego, aby cieszyć się z premierowych punktów w tym sezonie? Musi przede wszystkim zjawić się przy Sarbinowskiej w najmocniejszym składzie i znaleźć sposób na zatrzymanie fenomenalnego Jakuba Samborskiego, który w poprzednim meczu pomiędzy tymi ekipami okazał się katem dla Jakuba Pondla i jego kolegów.

 

Rozkład gier:

19.09.22 (poniedziałek):

19:00 Nokia - Derma-Bau Team
20:40 Astech - Eneris

21.09.22 (środa):

19:00 Voltica Service Kuźniki - Nokia
19:50 FC Kasztaniaki - Green Tree
21:30 Elite Eco Elo - Fulanito

22.09.22 (czwartek):

19:00 AWL II - MPK Wrocław

23.09.22 (piątek):

21:30 JaCierpieDole BD - Blitz Wrocław

 

2 LIGA:

W drugiej lidze nie przestaje zadziwiać Medserv United, który po trzech kolejkach ma na swoim koncie komplet dziewięciu punktów. We wtorek "Medical Coders" zagrają z FC Velicante Wrocław. "Velica" z kolei prezentuje się średnio. Po nieznaczniej wygranej z ZKS-em Kuźniki, ostatnio została rozbita przez "Drukarzy" z KEA. Czy jutro Wojciech Wieczorek i jego kompania zagrają w końcu na miarę oczekiwań i zabiorą punkty wyżej notowanemu przeciwnikowi? Czy może ten sprawi, że przegrają drugi raz w tym sezonie i oddalą się od miejsca na podium na koniec zmagań?

Oprócz wyżej opisanego pojedynku we wtorek przy Sarbinowskiej odbędą się jeszcze dwa drugoligowe mecze. O 19:50 swój debiut na tym boisku będzie miała Pogoń Niepolda, która "stanie w szranki" z chronPESEL.pl. Debiutant na starcie nowego sezonu zaprezentował nam wiele ciekawych zagrań, a w dwóch pierwszych potyczkach zainkasował dwa punkty. "Okoniki" z kolei poznały zarówno smak zwycięstwa, gorycz porażki, jak i niezadowolenie po podziale punktów. To plus fakt większego ogrania we Wrocbalu stawia ich w roli faworyta do wygranej. Drużyna Pawła Wielogórskiego z pewnością "tanio skóry nie sprzeda" i zrobi wszystko, aby po końcowym gwizdku Damiana Adamowicza cieszyć się z historycznej wygranej w naszych rozgrywkach.

KEA FC pokazała w tym sezonie już różne oblicza. Wysoko mecz przegrała, wysoko też mecz wygrała, a także jeden zremisowała. Teraz "Drukarze" będą chcieli ustabilizować formę i dopisać sobie do swojego dorobku cenne trzy oczka. Ich rywalem będzie zamykający tabelę ZKS Kuźniki, który chociaż w piłkę nie gra źle, to jednak nie potrafi zagrać efektywnie. Po trzech porażkach z rzędu team Krzysztofa Łukaszewskiego zrobi wszystko, aby się przełamać. W poprzednim sezonie w bezpośrednim starciu pomiędzy tymi drużynami mieliśmy wygraną "Miejscowych" - 4:0. Czy teraz dojdzie do powtórki z rozrywki? Czy może to KEA uda się swoim przeciwnikom zrewanżuje?

Mocambola vs FC Hs to pojedynek drużyn, które w poprzednim sezonie zajęły miejsce w lub bardzo blisko "czerwonej strefy" drugiej ligi i w bieżącej kampanii ligowej zamierzają zaprezentować się lepiej. Na chwilę obecną zdecydowanie lepiej w tym temacie działa ekipa rodem z Korei Południowej, która ma trzy oczka więcej od "żółto-miętowych". Nie oznacza to jednak, że w czwartek ekipa Pawła Potrzyckiego nie zaprezentuje się lepiej i nie zgarnie swoich pierwszych punktów tej jesieni. Do tego niewątpliwie będzie potrzebna efektywna gra w przodzie i skuteczna obrona, która powstrzyma bramkostrzelną ofensywę Hs-u na czele z Kabsikiem Lee!

W piątek zakończymy zmagania w ramach drugiej ligi i dwa starcia o punkty dojdą do skutku. W pierwszym z nich w akcji zobaczymy Astek i AKS Bzowa Wrocław, czyli dwie drużyny o dużym potencje, które w ostatnich sezonach nie radzą sobie najlepiej. W chwili obecnej jedno oczko więcej w ligowej tabeli zgromadziła drużyna Jakuba Świeściaka i będzie chciała tą przewagę powiększyć. Gdy zjawi się przy Sarbinowskiej w tak mocnym składzie jak w starciu derbowym z ZKS-em Kuźniki i zagra z takim samym zacięciem to niewątpliwie będzie miała ogromne szanse na końcowy sukces. Gdy jednak nie uda się trafić z formą to wtedy łatwo o zapunktowanie przeciwko spadkowiczowi nie będzie.

W meczu 3M z Capgemini faworyta wskazać nie trudno i są nim gracze Jacka Nosewicza. Ci zgromadzili nie tylko pięć punktów więcej od swojego najbliższego adwersarza, ale przede wszystkim śrubują serię dziewięciu zwycięstw z rzędu. Czy ta w piątek zostanie przedłużona? Spadkowicz z pierwszej ligi zaczął zmagania w nowym sezonie od porażki, by ostatnio uratować remis z Pogonią Niepolda. Teraz w myśl - "do trzech razy sztuka" ekipa Michała Stokłosy powalczy o premierowe zwycięstwo na jesień. Czy uda jej się takowe uzyskać? Czy może 3M okaże się zbyt mocne i seria zwycięstw tej drużyny będzie już dwucyfrowa? Przekonamy się!

 

20.09.22 (wtorek):

19:00 Medserv United - FC Velicante Wrocław
19:50 Pogoń Niepolda - chronPESEL.pl
21:30 ZKS Kuźniki - KEA FC

22.09.22 (czwartek):

19:50 Mocambola - FC Hs

23.09.22 (piątek):

19:00 AKS Bzowa Wrocław - Astek
19:50 3M - Capgemini

 

 

Autor: Michał Pondel (m.pondel@wrocbal.pl)