Składy zespołów
MVP Spotkania
Paweł Mróz
Dziś bronił bardzo dobrze, dzięki niemu drużyna z Ķątów zdobyła trzy oczka. Warto dodać że obronił dziś 3 rzuty karne !!!
Relacja z meczu
Spotkanie na szarym końcu ligowej tabeli, obie drużyny w obecnych rozgrywkach zawodzą całkowice, Colian przegrywa mecz za meczem a jego zerowy dorobek punktowy chluby nie przynosi. APS natomiast zdobyło wprawdzie dwa oczka, dwukrotnie remisują lecz nadal czekają na pierwsze zwycięstwo z rozgrywkach. Od pierwszego gwizdka sędziego mecz nie stał na wysokim poziomie, jedni i drudzy popełniali sporo błędów, być może stres, chęć wygrania paraliżowały nogi zawodników. Na pierwsze trafienie czekaliśmy do 12 minuty wówczas prostopadłe podanie Gajewskiego na bramkę zamienił Strugała. W odpowiedzi Colian miał znakomitą okazje na wyrównanie, rzut karny, do piłki podszedł Sacharz i jego intencje wyczuł bramkarz. Sędzia nakazał powtórkę karnego bowiem obrońcy APS zbyt szybko wbiegli w pole karne, zmienił się strzelec lecz Mróz również obronił kolejną próbę. Niewykorzystane okazje zemściły się tuż przed przerwą,prowadzenie podwyższył po udanej kontrze Gajewski. Tuż po wznowieniu gry w drugiej połowie koszmarny błąd przy wyprowadzeniu piłki popełnili zawodnicy Colian, z zimną krwią wykorzystał to Komarnicki. Wydawało się, że jest już po meczu wysokie prowadzenie nie załamało jednak ekipy Colian Team, w 23 minucie dystans do rywali zmniejszył Sitarski. Po czterech kolejnych minutach APS podkręcił licznik z bramkami. Sędzia w 31 minucie podyktował trzeci rzut karny w meczu, trzeci dla Colian i po raz trzeci outsaider spudłował, uczynił to tym razem Wybrański. Upływały minuty a APS opadał z sił i końcówka meczu meczu była dla nich dramatyczna, rywale za sprawą Kolańskiego a na minutę przed końcem Sacharza złapali kontakt. Niestety do pełni szcześcia zabrakło im czasu i mecz zakończył się ich skromną porażką. W kolejnym meczu Colian Team i APS Kąty czeka ciężka przeprawa, na obie ekipy czeka drużyna Astech.