Parafrazując slogan typowego dresa: "łokieć-pięta i nie ma klienta", możemy żartobliwie opisać mecz Termo Team - KS Widawa Wrocław. Dwóch Jakubów - Cichy i Pięta - rozmontowali defensywę kierowaną przez Jakub Pondla i wykonali kolejny krok w kierunku mistrzostwa 2. ligi.
Snajperzy Termo Teamu między sobą podzielili łup bramkowym, Pięta skompletował hattricka, a Cichy ustrzelił dublet. Honor "Widawian" uratował Rafał Dzietczyk, który na gola zamienił podanie Damiana Brzozy. Zwycięstwo "Ryzykantów" sprawiło, że awansowali oni na fotel lidera zaplecza pierwszej ligi.
Chcesz wiedzieć więcej? Zachęcamy do zapoznania się z relacją z poniedziałkowych spotkań.
Tomasz Pondel