Pseudonim |
brak |
Rok założenia |
2016 |
Barwy |
Białe |
Siła |
|
Opis |
Dawna ekipa Impelu. Grupa kolegów, grająca od paru lat razem dla przyjemności. Bez presji na wielkie wyniki... jednak wiadomo, że każdy lubi wygrywać. W sezonie Jesień 2019 Tork spadł z pierwszej ligi, a w turnieju COV-19 zgarnął srebrne medale ligi drugiej, w której rywalizować będzie i tym razem. Jesienią 2020 roku do końca walczył o awans z drugiej do pierwszej ligi, ale finalnie zajął miejsce tuż za podium. W kampanii ligowej Zima 2020/2021 zadebiutowała (pod nazwą Tork) w rozgrywkach OFC, ale debiutu do udanych nie zaliczy, bowiem z miejsca pożegnała się z drugą ligą. W sezonie Wiosna 2021 Tork miał występować na poziomie 2 ligi WLB, ale na skutek wycofania się Afery Neonowej, Wolves Wrocław i Sennder Polska otrzymał awans do pierwszej ligi z szóstego miejsca. W pierwszej lidze Tork uzyskał utrzymanie, ale postanowił się zdegardować i w sezonie Jesień 2021 zagrał ponownie na poziomie drugiej ligi. W niej uzyskał brązowe medale, ale nie dało to awansu do pierwszej ligi. Sezon później było już gorzej i ekipa Tomasza Dubiela zajęła tylko i wyłącznie miejsce tuż nad "czerwoną strefą". Jesienią awansu nie było, ale czwarte miejsce to i tak dobry rezultat. Wiosną wyglądało to już zdecydowanie lepiej. Gracze Łukasza Cygańczuka sięgnęli po złoto drugiej ligi i teraz postarają się utrzymać na zapleczu elity. Nie poszło im to według planu, jednak z powodu odejścia niektórych zespołów, dostali swoją drugą szansę, by na dłużej zaistnieć w WLB1, i zdecydowanie ją wykorzystali. Sięgnęli oni po brązowe medale, a na boiskach w tym sezonie błyszczał Grzegorz Gryl, który aż 30 razy wpisywał się na listę strzelców. Wyróżniający się zawodnicy: Łukasz Cygańczuk, Wojciech Gmerek, Grzegorz Gryl |
Skład na wybrany sezon
Zdjęcie | Nr | Imię i Nazwisko | Pozycja |
---|