Składy zespołów
Michał Bernacki | ||
Sebastian Zawierta | ||
Łukasz Michalski | ||
Kacper Gubański | ||
Dominik Uryga | ||
Klaudiusz Bezkorowajny | ||
Łukasz Dyczkowski | ||
Grzegorz Gryl | ||
Mateusz Lubański | ||
Michał Trojan |
Bartosz Borawski | ||
Szymon Kopeć | ||
1 | Łukasz Mosiński | Bramkarz |
17 | Marcin Hubisz | Obrońca |
2 | Wojciech Krupa | Obrońca |
5 | Grzegorz Raś | Obrońca |
7 | Piotr Andrzejewski | Pomocnik |
9 | Marcin Majak | Pomocnik |
16 | Rafał Więcek | Pomocnik |
MVP Spotkania
Marcin Majak
Koledzy wiedzieli co robią przedłużając rozpoczęcie meczu w oczekiwaniu na niego. Majak był dzisiaj zabójczo skuteczny i oprócz dwóch asyst załadował ForceGSM aż trzy gole. Wielkie brawa!
Relacja z meczu
Jak nie umiesz kogoś pokonać to do niego dołącz. Proste. Tą złotą zasadę wyznaje nowy nabytek ForceGSM - Mateusz Lubański, podkupiony z Odry-Niemem za milion pesos i trzy flaszki na ostatniej Ceremonii przez kierownika drużyny Łukasza Dyczkowskiego. Dyczkowski szalał w ostatnim okienku transferowym bardziej niż przebrana za wielkiego motyla Maryla Rodowicz na sylwestrze w Zakopanem - do Force oprócz Lubana ściągnął też etatowego gracza OBA - Michała Trojana. Mecz zaczęlibyśmy może i nawet przed czasem, OBA zaparło się jednak, że bez Majaka nie zacznie bo "są nie ten", no i nie zaczęło. Majak na Ly Balon D'Olimpique w końcu dotarł, Stare Niebieskie Anioły były "już ten", Luban opędził się już od fotoreporterów i mogliśmy z czystym sumieniem zacząć to ciekawie zapowiadające się starcie.
1' Rozpoczęcie spotkania
5' Faul to kluczowe słowo w pierwszych pięciu minutach. Poza tym wiele się tu nie wydarzyło.
6' Zakotłowało się pod bramką OBA, Dyczkowski zaplątał sobie nogi na supeł, nadal mamy nudne zero zero.
8' Gubański z przedpola, nogą broni to Mosiński.
9' Kąśliwy strzał Więcka, bramkarz Force nie daje się jednak zaskoczyć.
14' GOL! (0:1) Dziękujemy Ci Szymonie za pobudkę. W końcu budzimy się z wieczornej drzemki, a wszystko dzięki Kopciowi, który grzecznie czekał sobie na piłkę, a jak już ją dostał od Majaka to z chirurgiczną precyzją umieścił ją przy samym słupeczku! OBA na prowadzeniu!
15' Więcek z wolnego z połowy, niezły strzał, ale gola z tego nie będzie.
16' GOL! (1:1) ForceGSM odpowiada - Sebastian Zawierta podaje do Dominika Urygi, a ten po zgrabnym półobrocie mocnym strzałem pakuje piłę do sieci!
18' GOL! (1:2) Majak odnotowuje drugą asystę, a ją na gola zamienia Piotr Andrzewski!
20' GOL! (1:3) Stare Niebieskie Anioły strzelają jeszcze trzeciego gola - jego autorem jest Bartek Borawski, asystentem natomiast Rafał Więcek!
20' Koniec pierwszej połowy
23' Strzał Rasia wyłapuje kiper Force.
25' Dyczkowski z wolnego, niecelnie.
25' GOL! (2:3) Mecz się powoli rozkręca - Force łapie kontakt z rywalem. Golkipera OBA płaskim strzałem pokonuje Grzegorz Gryl, wykorzystując dobre podanie od Sebastiana Zawierty!
26' GOL! (2:4) I tyle było z kontaktu - Majak podwyższył prowadzenie OBA, a z tego wszystkiego biedny Łukasz Dyczkowski aż się zagotował.
27' Majak z dystansu, kiper Force przenosi piłkę nad poprzeczką.
29' Żk Mamy spięcie na lini Ogrodnik - Lubański, w elektryka postanawia się wcielić Grzegorz Gryl, lecz od prądu powinien chyba trzymać się z dala. Napastnik Force zjeżdża do bosku z żółtą kartką, Lubanowi tym razem się upiekło.
32' GOL! (3:4) Force poklepało sobie defensywę OBA jak solidnego schabowego - Luban w swoim debiucie zalicza asystę, a to ciasteczko z najbliższej odległości zamyka Gryl!
33' GOL! (4:4) No to się rozkręciło nam meczycho - do remisu doprowadza kiero Dyczkowski po podaniu elektryka Gryla!
34' GOL! (4:5) Kurde, nie można było od razu tak sypać brameczkami? Kopeć do Majaka i znów mamy Stare Niebieskie Anioły na prowadzeniu!
36' GOL! (5:5) No i znów jest remis! A do niego doprowadza Dominik Uryga, po podaniu Łukasza Michalskiego!
38' Żk Za faul żółtą kartkę dostaje Łukasz Michalski
38' GOL! (5:6) Pięknym trafieniem z wolnego popisuje się Majak! OBA znów prowadzi!
40' GOL! (6:6) No i znów remis - po podaniu Urygi gola strzela były Stary Niebieski Anioł - Trojan!
40' Koniec tego szalonego spotkania
Pierwsze niemal 15 minut tego meczu spędziliśmy na poszukiwaniu poduszki i zmaltretowaniu Pana Zenka, żeby dolał prądu do herbaty, żebyśmy tu nie popadali z nudów. Widzowie, którzy znudzeniu opuścili przed czasem Olimpico mają naprawdę czego żałować - w drugiej połowie zrobiło nam się prawdziwe meczycho! OBA było zabójczo skuteczne, a Force GSM nie odpuszczało. Ostatecznie ten szalony mecz skończył się remisem 6:6, a gola na wagę jednego punktu dla GSM strzelił były gracz OBA - Michał Trojan. Oby tyle samo emocji co końcówka tego starcia przyniosły nam także zaplanowane na następną kolejkę mecze ForceGSM z AWL i OBA z Ołerem Meble Ogrodowe.
Autor: Marta Toczek (marta@wrocbal.pl)