Sklep

Składy zespołów


MVP Spotkania

Zdjęcie MVP
Karol Kądziołka

Dobre wejście w mecz, otwarcie wyniku dwukrotnie trafiając do siatki pozwoliło MPK grać pod swoje dyktando przez resztę spotkania.


Relacja z meczu

Zaczynamy wtorkowe granie na Kuźnikach, a na pierwszy ogień wita nas mecz MPK Wrocław vs Wypici Team. Niepokonany lider gra z drużyną ze środka tabeli, także ciężko tutaj wskazać innego faworyta niż drużynę Adriana Olejnika. "Czarno-złoci" dodatkowo grają dzisiaj bez Jeremiasza Wójcickiego, czyli nominalnego goalkeepera.

Wybiła 19:00, a to oznacza że Tomasz Pondel sięga po gwizdek i rozpoczyna starcie. Szybko w spotkanie weszli gracze MPK Wrocław, gdyż już w 3 minucie bramkę otwierającą strzelił Karol Kądziołka. Od tego momentu co ciekawe często w ataku mogliśmy widzieć kompanów Pawła Złomka, jednak często brakowało skuteczności. W 11 minucie po raz drugi do siatki trafia Kądziołka, a to już podrażniło Wypitych. Tam na gola kontaktowego trafił Kamil Adamski. Reszta pierwszej połowy to już raczej dominacja MPK, aczkolwiek dobrze w obronie radzą sobie "Czarno-złoci".

Druga część meczu, a tu od razu w dobrych nastrojach do ofensywy przechodzą "Niebiescy". Na efekt prób ataku czekać musieli do 27 minuty, gdy to po podaniu od Grzegorza Galasa, nogę do piłki dostawia niezawodny Marek Falkiewicz, tym samym kierując futbolówkę do siatki. Blisko podwyższenia był Robert Lotarski, ale na linię strzału wbiegł Małolepszy, blokując strzał. Niewiele brakowało, a uderzeniem z główki bramkarza pokonał by Paweł Złomek, jednak trochę do szczęścia zabrakła i wynik pozostaje bez zmian. Na chwilę przed końcem genialnym strzałem popisuje się Robert Papiewski.

Pewnie wygrany mecz w wykonaniu MPK Wrocław. Dominacja widoczna od samego początku zapobiegła złudzeniom co do ostatecznego rezultatu. Nie oznacza to jednak że Wypici Team nie podjęli walki. Też mieli swoje okazje na trafienie do siatki, jednak brakowało skuteczności. Z pewnością nie pomógł fakt braku Jeremiasza Wójcickiego, który znany jest z heroicznych spotkań. Dla drużyny Adriana Olejnika jest to kolejna wygrana, i póki co jako jedyni są niepokonani.

 

Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor.wrocbal@gmail.com




Jeżeli jesteś kapitanem lub kierownikiem drużyny, która brała udział w tym meczu to możesz ocenić aspkety tego spotkania

Arbiter (1-10):
Koordynator (1-10):
Przeciwnik (1-10):

Uzasadnienie oceny (obowiązkowe)

Twoje hasło WROCBAL . PL