Składy zespołów
MVP Spotkania
Jakub Rejmer
Wybór nie mógł być inny - 5 bramek i asysta to (chociaż nie w przypadku Kuby) niecodzienna statystyka.
Relacja z meczu
"Ceresit wrócił na ścieżkę zwycięstw i zamierza od nowa budować serię meczów bez porażki w OFC. W starciu z FC Hs obrońca tytułu będzie faworytem i zrobi wszystko, żeby zwyciężyć. Nie może jednak zlekceważyć niżej notowanego przeciwnika, bo ten mimo problemów ze ustabilizowaniem formy, nadal pozostaje groźnym zawodnikiem, a tacy gracze jak Kabsik Lee czy Hunil Bae nadal potrafią zrobić różnicę. Czy uczynią to teraz i będziemy świadkami kolejnej sensacji? Czy jednak zaskoczenia nie będzie i dawny Baumit zrobi kolejny krok w kierunku obrony mistrzowskiego tytułu?" - możemy przeczytać w zapowiedzi Michała Pondla.
Gwizdkiem Mariusza Boguckiego rozpoczęliśmy spotkanie, w którym już od początku mogliśmy oglądać wyrównane starcie. W 5 minucie meczu, niespodziewanie na prowadzenie wyszła ekipa z Korei Południowej, za sprawą bramki Lee Donghwi, i asysty Lee Kabsik. Chwilę później do wyrównania bezpośrednim strzałem z dystansu doprowadził Jakub Rejmer. Od tego momentu mogliśmy oglądać akcje z obu stron, aż do świetnej bramki z powietrza, znów w wykonaniu Rejmera. W tej samej minucie po raz drugi asystentem był Maciej Modliński, jednak w tym przypadku jego podanie na bramkę zamienił Grzegorz Paukszt. Jeszcze przed końcem pierwszej połowy, Rejmer skompletował hattricka. Druga połowa odbywała się już pod dyktando Ceresitu. Kolejne trafienie dołożył zeszłoroczny król strzelców, a i do siatki po raz kolejny trafił Paukszt. W ostatniej kwarcie do listy strzelców dopisali się jeszcze Piotr Galuś, i Tomasz Szmaciarski.
Mecz zakończył się typowym ostatnio dla Ceresitu scenariuszem, w którym jako pierwsi tracą bramkę, a potem sami strzelają ich sporą ilość, zdecydowanie większą niż rywale. Ciężko coś więcej tutaj powiedzieć, z początku nadzieje mieli zawodnicy HS'u, ale ekipa Grzegorza Kędzierskiego szybko je ugasiła, wygrywając przewagą ośmiu trafień. Taki rezultat daje dawnemu Baumitowi miejsce wicelidera, a FC Hs trzymają się jeszcze tuż nad strefą spadkową.
Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor.wrocbal@gmail.com