Składy zespołów
MVP Spotkania
Kacper Caputa
Zdecydowanie najlepszy zawodnik na boisku - strzelił hat tricka, dodatkowo raz asystując. Stałe zagrożenie dla rywali. Warto wyróżnić również Tomasza Ilnickiego.
Relacja z meczu
"Ostatnim akcentem szóstej serii gier będzie pojedynek pomiędzy Astechem a DKM Football Team. Siódma drużyna ligi kontra dziesiąta jej siła. Tylko dwa punkty różnicy, ale patrząc na formę drużyny Igora Wiktorowskiego to nie można powiedzieć, że ma ona jakieś przesadnie duże szanse na końcowy triumf. "Niebiescy" to zespół bardziej ograny, posiadający więcej indywidualności, które mogą przechylić o losach tego spotkania. Są to m.in Filip Piasecki, Kacper Caputa czy Tomasz Ilnicki. Który z nich poprowadzi swój zespół do cennej wygranej? A może DKM zmaże plamę po ostatnim blamażu z B/S/H Wrocław i zapunktuje z wyżej notowanym przeciwnikiem? Czas pokaże!" - tak o tym meczu możemy przeczytać w zapowiedzi tygodnia.
Mecz kończy się przewidywanym wynikiem. Szybkie otwarcie wyniku już w pierwszej minucie przez Tomasza Ilnickiego, mogło sugerować jednostronne starcie, szczególnie kiedy Astechowcy podwyższyli prowadzenie w parę minut o kolejne 2 bramki. Jednak DKM po bardziej zwarł szyki w defensywie, i wywierali mocny pressing przez resztę pierwszej połowy, gdzie kontuzji niestety doznał Filip Piasecki. W drugiej części spotkania zrobiło się ciekawie, kiedy w 2 minuty, po bramce z rzutu wolnego Daniela Głowackiego i chwilę później Filipa Krauze, "Pszczoły" złapały kontakt z rywalem. Ekipa Roberta Puchały skutecznie uciekała, i sam kapitan "zamknął" mecz, po całkiem kuriozalnej bramce.
Spotkanie mogło się podobać, a napewno jego rezultat usatysfakcjonował Astech, którzy mogą dopisać sobie kolejne trzy oczka w tabeli. co daje im szóste miejsce. DKM spada na przedostatnie miejsce w tabeli WLS2.
Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor.wrocbal@gmail.com