Krzysztof Dębowski (4')
Piotr Miklas (4')Piotr Miklas (4')Krzysztof Dębowski (9')Piotr Miklas (9')Piotr Miklas (9')Grzegorz Kozioł (18')Paweł Bolak (18')Piotr Miklas (27')Piotr Miklas (30')Grzegorz Kozioł (30')Piotr Miklas (32')Mateusz Mrowiec (32')Paweł Bolak (33')Piotr Miklas (33')Grzegorz Kozioł (35')Mateusz Mrowiec (35')Grzegorz Kozioł (36')Mateusz Mrowiec (36')Składy zespołów
MVP Spotkania
Piotr Miklas
Wyrazisty na ławce i na boisku. Ciągnął wszystkie elementy piłkarskiego rzemiosła na bardzo dobry poziom.
Relacja z meczu
Ostatnie zawody dzisiaj bardzo ciekawie zapowiada znany i lubiany Michał Pondel "Old Blue Angels w piątek przegrało swój pierwszy mecz w sezonie i teraz będzie chciało udowodnić, że był to tylko i wyłącznie wypadek przy pracy. Gracze Piotra Andrzejewskiego już dziś na Kłokoczycach "skrzyżują rękawice" z Busem Marco Polo, a więc przeciwnikiem walczącym o utrzymanie. Przeciwnik ten mimo nie najlepszej sytuacji wcale słabą drużyną nie jest i jeśli zjawi się na meczu w mocnym składzie - z Łukaszem Sornatem, Piotrem Miklasem, Grzegorzem Kozłem czy Krzysztofem Dębowskim to na pewno postraszy wicelidera tabeli. Czy uda się "Autobusom" tak samo jak rok temu - zapunktować? (przypominamy wtedy mieliśmy remis 6:6).". Zapraszamy na trzecią dzisiaj relację tekstową z Kłokoczyc.
Było pewne przed meczem, że jak zobaczymy te dwie ekipy to wyjdą gotowe grać bramka za bramkę. Tak właśnie się stało. Świetnie w mecz wchodzi zespół Old Blue Angels. Po podaniu Piotra Andrzejewskiego do bramki precyzyjnym strzałem pod stopę bramkę zdobywa Rafał Więcek. Potem było już niestety gorzej dla tej ekipy. Dwa trafienia Krzysztofa Dębowskiego i jedno Piotra Miklasa - wynik zmienia się na wyraźne prowadzenie Busa Marco Polo. Tak zmienne pozycje gry dzieją się cały czas. Potem "kontakt" ze strony ubranych tradycyjnie w granatowe stroje zawodników i dzięki bramce Marcina Majaka mamy 3:2. Nawet potem Mateusz Gądek wyrównuje, ale dosłownie kilka sekund później huknął jak z armaty będąc na skraju pola karnego Grzegorz Kozioł i do przerwy prowadził Bus Marco Polo 4:3. Bardzo wyrównana pierwsza połowa zapowiadała podobne emocje w drugiej części meczu.
Niestety w drugiej połowie Bus Marco Polo złapał bardzo dobry boczny wiatr. W świetnie ustawionej defensywie Old Blue Angels zapadł charmider, gdy w 30 minucie mogli być świadomi straty 3 bramek w 4 minuty. Tak na dobrą sprawę mecz zakończył się w 36 minucie. Po dwóch bramkach Grzegorza Kozioła byliśmy świadkami eksperymentalnej rozgrywki z próbami strzelania "Panu Bogu w okno". Wynik 10:5 nie był jednak odzwierciedleniem narpawdę wyrównanych zawodów sportowych jakich byliśmy świadkami.
Dziękujemy obu drużynom za te zawody.
Kontakt
mariuszbogucki2@o2.pl