Składy zespołów
Szymon Kopeć | ||
1 | Łukasz Mosiński | Bramkarz |
2 | Wojciech Krupa | Obrońca |
23 | Mateusz Gądek | Obrońca |
7 | Piotr Andrzejewski | Pomocnik |
18 | Rafał Korotczuk | Pomocnik |
9 | Marcin Majak | Pomocnik |
MVP Spotkania
Karol Leszczyński
Bezbłędny w defensywie. Nie dał rozwinąć skrzydeł graczom ofensywnym oponenta. Dobrze czytał grę, a także udanie blokował próby rywali. Nie panikował także przy rozegraniu piłki, a jego postawa pomogła Widawianom w zdobyciu kompletu oczek.
Relacja z meczu
Witamy w ten środowy wieczór, na Wrocławskich Kłokoczycach za chwilę rozpocznie się spotkanie w ramach pierwszej ligi OFC. Na przeciw siebie staną Old Blue Angels i KS Widawa Wrocław. Pierwsi wciąż pozostają bez zwycięstwa tej zimy, z kolei Widawianie plasują się tuż za podium. Ekipa Michała Pondla jest faworytem tego spotkania, jednakże nie od dziś wiadomo, że w tej roli nie lubią grać. Ten fakt mogą wykorzystać Anioły, które jeśli marzą o pozostaniu w elicie muszą zacząć punktować.
1' Początek spotkania.
3' Dwie próby Widawian zza pola karnego, najpierw T.Pondel po chwili Leszczyński, ale dwa razy górą golkiper.
5' GOL(0-1)! Mamy otwarcie wyniku! Tomasz Pondel zagrywa z rogu do Petro Zubrytskyiego, a ten mocnym, płaskim strzałem przy prawym słupku nie daje żadnych szans golkiperowi na skuteczną interwencję!
6' Marcin Majak poradził sobie z defensorem przy linii bocznej, spróbował swoich sił z ostrego kąta, jednakże w porę kąt skrócił golkiper i zablokował jego próbę.
8' GOL(1-1)! Rzut wolny przed polem karnym dla OBA, do jego wykonania podchodzi Marcin Majak i potężnym uderzeniem ściąga pajęczynkę z lewego okienka bramki! Bramkarz nawet nie drgnął!
10' Świetna interwencja parkanami Mosińskiego po strzale Zubrytskyiego. To powinien być gol!
12' Wojciech Krupa decyduje się na uderzenie zza pola karnego, to na raty wyłapuje jednak Jakub Pondel.
15' Ponownie centymetry dzielą Widawian od objęcia prowadzenia. PZ7 w swoim stylu posłał uderzenie lewą nogą, te jednak minęło prawy słupek.
18' Przewaga Pomarańczowych rośnie, jednakże Niebiescy świetnie się bronią. Góruje w tym Krupa, który ofiarnie blokuje uderzenia T.Pondla, a po chwili w ostatniej chwili ubiega Samociuka.
20' Koniec pierwszej połowy.
22' Miłosz Jagodziński staje oko w oko z bramkarzem i górą w tym starciu golkiper.
24' Nie będzie przełamania Dzietczyka, jego mocne uderzenie parkanami odbja Mosiński.
26' GOL(1-2)! W końcu przewaga Widawy została udokumentowana! Rafał Dzietczyk szczęśliwie dostarcza meczówkę do Konrada Chmielaka, a ten w sytuacji jeden na jeden z Łukaszem Mosińskim zachowuje zimną krew i wyprowadza swoją kapelę na prowadzenie!
28' Z prawej strony boiska na uderzenie decyduje się Adrian Samociuk, ale i tym razem obronną ręką wychodzi z tej sytuacji bramer OBA.
29' Marcin Majak przedziera się prawą stroną boiska, oddaje swoje firmowe uderzenie w stronę dalszego słupka, na posterunku jest jednak Jakub Pondel, który z trudem zbija balon na korner.
32' GOL(1-3)! Ponownie lekko szczęśliwie, ale co najważniejsze skutecznie atakuje ekipa Pomarańczowych! Do odbitej piłki dopada Rafał Maciaszek i sprytnym uderzeniem obok bramkarza daje dwubramkowe prowadzenie kapeli Michała Pondla!
33' GOL(1-4)! Po prostu Petro Zubrytskyi! Gracz z numerem "7" próbuje tym razem prawą nogą i była to świetna decyzja albowiem meczówka po jego technicznym uderzeniu meczówka ląduje przy prawym słupku!
35' Wielokrotnie swoich sił próbuje Zubrytskyi, ale jego strzały są albo blokowane albo na posterunku jest Mosiński.
37' Mocne uderzenie Karola Leszczyńskiego o centymetry mija prawe okienko!
38' GOL(2-4)! Anioły nie składają broni! Prostopadłe zagranie Korotczuka, sam na sam z bramkarzem wychodzi Majak i posyła piłkę w krótki róg!
40' Na placu boju melduje się Michał Pondel, od razu zagrywa swoje firmowe dalsze zagranie, z którego wychodzi... uderzenie, które bezproblemu wyłapuje Łukasz Mosiński, a po chwili wybrzmiewa ostatni gwizdek arbitra.
40' Koniec spotkania.
KS Widawa Wrocław nie bez problemu notuje trzy oczka w starciu z Old Blue Angels. Gracze Michała Pondla mieli spory problem by przebić się przez świetnie dysponowaną defensywę OBA, jednakże finalnie uczynili to cztery razy. W ekipie Aniołów największe zagrożenie sprawiał tradycyjnie Marcin Majak, lecz osamotniony nie zdołał zapobiec siódmej tej zimy porażki swojej ekipy. OBA już w ten piątek podejmie Napromieniowanych, z kolei Widawianie następny mecz zagrają z Fulanito.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/statystykach pisz na:
kuba_pondel27@wp.pl