Składy zespołów
| Patryk Filipek | ||
| Grzegorz Messyasz | ||
| Jakub Senftleben | ||
| 17 | Michał Bednarczyk | Obrońca |
| 42 | Damian Szewczyk | Obrońca |
| 11 | Paweł Wójcik | Obrońca |
| 6 | Jan Wan | Pomocnik |
| 21 | Jarosław Lach | Napastnik |
| Milan Kloch | ||
| 1 | Kacper Grabiec | Bramkarz |
| 14 | Bartłomiej Zych | Obrońca |
| 5 | Adrian Satro | Obrońca |
| 11 | Rafał Tomala | Pomocnik |
| 10 | Jakub Kazanecki | Pomocnik |
| 90 | Artur Kaleta | Napastnik |
MVP Spotkania
Rafał Tomala
Śmiało można powiedzieć, że Rafał poprowadził swój zespół do cennej wygranej. Obrońcom Realu nie sposób było go zatrzymać, a on robił swoje. W efekcie strzelił 2 gole i zanotował 2 asysty.Wyróżnienie dla Jana Wana.
Relacja z meczu
Na koniec poniedziałkowego matchday'u będziemy świadkami starcia w Ekstraklasie, w którym zmierzą się ze sobą niepewny utrzymania Real Compensacion i walczący o medale Industrial Solutions Group. Stawka spotkania jest dosyć wysoka, ale nie widać tego w mobilizacji kadrowej. ISG nie posiada zmian, nie ma w swoich szeregach ani Adriana Puchały, ani Kamila Moskwy czy też Marka Oborzyńskiego. Na dodatek w polu zobaczymy nominalnego bramkarza - Milana Klocha. "Królowie Odszkodowań" zmianę posiadają, ale nie mogą skorzystać m.in z Jakuba Pingota.
1' Początek spotkania!
2' Artur Kaleta oddaje strzał zza pola karnego. Jakub Senftleben udanie zbija piłkę na rzut rożny.
4' Rafał Tomala zabiera się z piłką. Mija po drodze dwóch rywali i strzela z dość ostrego kąta - bramkarz udanie odbija futbolówkę do boku!
6' GOL! (0:1) - Wrzutka na pole karne Realu Compensacion. Rafał Tomala zagrywa pod bramkę do Milana Klocha, a ten z bliska sprytnym strzałem zaskakuje kipera przeciwników.
8' GOL! (0:2) - Industrial rozmontował defensywę Realu po raz drugi. Tomala do Kalety, Kaleta do Tomali, a ten płaskim strzałem zaskakuje Senftlebena.
11' GOL! (0:3) - Kaleta notuje drugą asystę, a tym razem z jego podania korzysta Kuba Kazanecki!
12' ŻK - Kloch fauluje jednego z przeciwników przed własnym polem karnym i zostaje ukarany żółtą kartką.
14' Kloch staje oko w oko z bramkarzem "Królów Odszkodowań" i przegrywa ten pojedynek!
14' Jan Wan huknął z dystansu - Kacper Grabiec jest dobrze ustawiony i zbija futbolówkę w boczny sektor!
15' GOL! (1:3) - Jarosław Lach do Jana Wana, a ten strzela pierwszego gola dla swojej drużyny w tym spotkaniu.
17' Lach jest faulowany w polu karnym i mamy rzut karny!
17' GOL! (2:3) - Do rzutu karnego podchodzi Wan i strzałem w środek bramki pokonuje Grabca!
19' Damian Szewczyk centruje piłkę w pole karne z rzutu rożnego. Tam obrońcom urywa Michał Bednarczyk, ale z pierwszej piłki przenosi futbolówkę obok bramki.
20' Koniec pierwszej połowy!
22' Składna akcja Industrial Solutions Group. Tomala do Kalety, Kaleta do Klocha, a ten strzela tylko i wyłącznie w boczną siatkę.
25' Wan zabiera piłkę Kazaneckiego i kończy akcję mocnym strzałem - Grabiec notuje bardzo dobrą interwencję.
26' Kazanecki z boku schodzi do środka i strzela - w słupek!
32' GOL! (2:4) - Tomala prostopadle zagrywa do Kazaneckiego. Ten staje oko w oko z Senftlebenem i strzałem nad wychodzącym bramkarzem podwyższa prowadzenie ISG.
34' Adrian Satro strzałem z dystansu stara się zaskoczyć bramkarza rywali, ale ten jest dobrze ustawiony i na raty wyłapuje futbolówkę.
36' Tomala kontra Senftleben i górą w tym starciu kiper Realu.
36' Lach huknął z dystansu - nad poprzeczką.
36' GOL! (3:4) - Błąd Grabca przy wyprowadzaniu piłki. Futbolówkę zgarnia Patryk Filipek i pakuje futbolówkę do pustej bramki.
37' Płaski, mocny strzał Kalety - Senftleben zbija piłkę na rzut rożny!
38' Wójcik z autu zagrywa przed pole karne do Filipka, a ten z woleja strzela - tuż obok słupka.
38' GOL! (3:5) - Ładna klepka ISG. Kazanecki pograł z Tomalą, a ten strzałem z bliska skompletuje dublet.
40' GOL! (4:5) - Wójcik do Wana, Wan do Lacha, a ten na raty pokonuje Grabca!
40' Koniec spotkania
Bardzo dobry pojedynek oglądali od godziny 20:40 kibice zgromadzeni przy Skwierzyńskiej. Wydawało się, że po 11 minutach, gdy Industrial prowadził już 3:0, będziemy świadkami pogromu! Tak się jednak nie stało, bo Real Compensacion nie składał broni, do przerwy zmniejszył przewagę do rywala do jednego trafienia, a w drugiej również radził sobie nieźle. Nie wystarczyło to, aby przynajmniej zremisować, ale przegrana 4:5 wstydu nie przynosi, zważywszy, że "niebiescy" mieli swoje sytuacje. Dzięki wygranej ekipa Bartłomieja Zycha przynajmniej do wtorku wskakuje na drugie miejsce w stawce i z niecierpliwością będzie nasłuchiwać wieści z meczów Wielkiej Niewiadomej i Baumitu. To samo uczynią "Królowie Odszkodowań" spoglądając w smartfony po spotkaniach Mellona, Pioruna i Force! Nie mniej dziękujemy bohaterom tego widowiska za wspólnie spędzone trzy miesiące i zapraszamy do udziału w kolejnych edycjach.
Znalazłeś błąd w relacji lub statystykach? Napisz:
e-mail: m.pondel@wrocbal.pl