Składy zespołów
1 | Bartłomiej Kuś | Bramkarz |
20 | Jacek Wieczorek | Obrońca |
9 | Piotr Rył | Obrońca |
11 | Rafał Stachecki | Obrońca |
12 | Michał Michalik | Obrońca |
8 | Łukasz Czapnik | Pomocnik |
22 | Mateusz Sajewicz | Pomocnik |
7 | Wojciech Wieczorek | Napastnik |
16 | Kamil Cieślak | Napastnik |
26 | Tomasz Czyżycki | Obrońca |
27 | Daniel Filak | Obrońca |
16 | Dominik Rodzim | Obrońca |
11 | Bartłomiej Dworakowski | Obrońca |
23 | Damian Lis | Obrońca |
71 | Michał Dederko | Obrońca |
17 | Oliwer Benek | Pomocnik |
15 | Jakub Gembiak | Pomocnik |
2 | Kacper Podgórniak | Napastnik |
21 | Krzysztof Łukaszewski | Napastnik |
MVP Spotkania
Damian Lis
KAPITALNA postawa między słupkami bramki ZKSu Kuźniki! Zaczarował bramkę, stworzył zaporę niemal nie do przejścia! Przy utraconym golu nie miał żadnych szans, lecz bez jego interwencji nie udałoby się ugrać punktu w starciu z wyżej notowany rywalem!
Relacja z meczu
FC Velicante Wrocław jako jedyne może odebrać mistrzowski tytuł MPK Wrocław, ponieważ mają z nimi lepszy wynik meczu bezpośredniego. Warunek? Zwycięstwo z ZKS Kuźniki oraz potknięcie ekipy MPK w ostatnich kolejkach. Dzisiejszym rywalem ekipy Wojciecha Wieczorka będą "Miejscowi", których do sensacyjnego zwycięska zamierza poprowadzić doping licznie zgromadzonych kibiców.
Zdecydowanie najlepsze starcie wtorkowego wieczoru w lidze na Kuźnikach! Skazywany na porażkę ZKS Kuźniki sprawił nielada sensację i urwał punkty wiceliderowi, FC Velicante Wrocław! Bohaterem spotkania został goalkeeper "Miejscowych", Damian Lis! Popularny "Lisu" zaczarował bramkę, wyczyniał istne cuda między słupkami, a do tego popisywał się kapitalnymi i efektownymi paradami! Mimo, iż raz skapitulował to został wybrany bohaterem tej potyczki oraz człowiekiem, który zatrzymał wyżej notowanego rywala!
Mądrość gry, zastosowanie się do założeń taktycznych, a także zabójcza kontra sfinalizowana przez Jakuba Gembiaka dość długo przynosiły jednobramkowe prowadzenie! Niestety dla ZKSu w 31 minucie Łukasz Czapnik sprytnym strzałem sprzed pola karnego pokonał Damiana Lisa i zaczęła się nerwówka! Mimo wielu okazji więcej bramek nie uświadczyliśmy i sensacyjny remis stał się faktem!
Po końcowym gwizdku "nabojka" Kuźnik podziękowała im za kapitalny występ, a okrzykom radości nie było końca! Oby więcej takich kibców na meczach naszej ligii!
Autor: Tomasz Pondel
e-mail: t.pondel@wrocbal.pl