Składy zespołów
MVP Spotkania
Rafał Zdunek
Poderwał i dał impuls do ataku swojemu zespołowi, zdobył trzy bramki oraz zaliczył jedną asystę. Z nim obrońcy mieli największy problem.
Relacja z meczu
Mecz w którym faworyt był bardzo dobrze znany, ekipa Napromieniowanych wyszła na to starcie jak po swoje wiedząć w jakiej dyspozycji znajduje się ekipa Fulanito. Zdobywcy zaledwie trzech punktu w dotychczasowych spotkaniach mogli czuć się mocno zagrożeni zwłaszcza że Tobiasz i spółka przegrali tylko jeden mecz. Samo spotkanie toczyło się bez wątpienia pod dyktando Napromieniowanych, grając konsekwentnie od pierwszej minuty systematycznie punktowali rywala, Fulanito nie mając żadnych argumentów nie podejmowali rękawic i praktycznie oddali rywalowi pole gry. Sytuacja bardzo zmieniła się od 27 minuty, wówczas jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki co pękło, Fulanito powstał jak Feniks z popiołów i zaczął grać w piłkę a damiar dobrego a złego dla rywali strzelali bramki. Seria kilku minut dobrej gry odwróciło losy meczu i to Fulanito dominowało. Napromieniowani wyglądali jak małe dzieci we mgle, pozwolili rywalom na tyle że Ci postrzelali i wygrali nieoczekiwanie 6:3 a przegrywali już 0:3. Takie zwycięstwo mocno zapewne podbuduje zespół Rumina, zwłaszcza że otworzyła się furtka do utrzymania. Przed nimi teraz mecz mecz z KPO o przysłowiowe sześć punktów, zwycięzca pojedynku praktycznie będzie jedną nogą w elicie na kolejny sezon. Sytuacja Napromieniowanych mocno się skomplikowała, ale są dalej w grze o medale i mistrzostwo, następny mecz zagrają z Core Services.
zauważyłeś błąd ?
napisz: miedziak3@vp.pl