Składy zespołów
MVP Spotkania
Dmytrii Budasov
Świetny występ Dimy. Wszędzie było go pełno. W defensywie przeciął wiele piłek do rywali, a w ofensywie strzelił dwa gole na wagę trzech punktów. Wyróżnienie dla Radosława Wandzela i Miłosza Jagodzińskiego.
Relacja z meczu
Ostatni dzisiejszy pojedynek w OFC to mecz drugoligowców. W sezonie zimowym zadebiutuje NG Engineering, które zmierzy się z KS Widawa Wrocław. "Widawianie" pierwszy mecz tej zimy zagrali w poniedziałek i przegrali z Kasztaniakami - 4:5. Czy teraz wyciągną wnioski z tamtej klęski i tym razem zapunktują? NGE na pewno sprawy im nie ułatwi, samemu chcąc zgarnąć pełną pulę. NGE zagra dzisiaj m.in bez Marka Rurarza. Widawa bez Konrada Chmielaka.
1' Początek spotkania.
3' GOL! (0:1) - Strzał Miłosza Jagodzińskiego broni bramkarz, ale wobec dobitki Jakuba Brysia jest już bezradny!
4' GOL! (1:1) - Długo radość z wyjścia na prowadzenie w widawskiej ekipie nie trwała. Radosław Wandzel wygrał przebitkę z dwoma obrońcami Widawy i strzałem z prostego podbicia, przy słupku zaskoczył Jakuba Pondla, który w tej sytuacji mógł zachować się lepiej.
6' Miłosz Czerniak mimo asysty Wiktora Chmielewskiego zdołał oddać strzał, który "parkanami" udanie broni Pondel junior.
9' Wiktor Chmielewski oddaje strzał w kierunku dalszego słupka, ale Marek Płoszczyca jest na posterunku i udanie paruje piłkę na rzut rożny.
10' Po rzucie rożnym i mocno zagranej piłce na krótszy słupek kolejnego gola może strzelić Jakub Bryś, ale futbolówka finalnie pada łupem golkipera.
12' Łukasz Wirasza jest faulowany przed polem karnym NGE i sędzia Konrad Nowak dyktuje rzut wolny.
13' GOL! (1:2) - Do tego wolnego podchodzi sam poszkodowany, mocnym strzałem przełamuje mur złożony z zawodników rywala i tym samym przywraca prowadzenie swojej drużynie.
15' GOL! (1:3) - Kolejny cios zadany przez Widawę. Do piłki przed polem karnym dopada Miłosz Jagodziński i mocnym strzałem w krótki róg pokonuje Płoszczycę!
16' Po chwili na listę strzelców może wpisać się Jakub Bryś, któremu piłkę wprost pod nogi zagrywa kiper NGE. Niestety dla swojej drużyny "Brysiu" pudłuje posyłając "balon" tuż obok słupka.
17' GOL! (2:3) - Niewiele razy zatrudniany w pierwszej połowie był Jakub Pondel, a taka sytuacja bramkarzowi nie służy. Szybki atak NGE. Sapeta prostopadle zagrywa w kierunku Jacka Borka. Po drodze "piłkę jak na tacy" graczowi z numerem "2" wystawia Bryś (chcący przeciąć podanie), a obrońca NGE strzałem po ziemi, obok bramkarza strzela gola kontaktowego.
18' Widawa może odskoczyć na dwubramkowe prowadzenie. Daleki wyrzut J.Pondla na Brysia, ten świetnie gasi futbolówkę i z woleja strzela tuż obok słupka.
20' Koniec pierwszej połowy.
22' GOL! (2:4) - Tak samo jak zaczęła się pierwsza połowa dla Widawy, tak zaczyna się i druga. Jagodziński sprytnie z autu zagrywa na dalszy słupek, a tam odnajduje się Karol Leszczyński i na wślizgu pakuje piłkę do siatki.
24' Przechwyt Rafała Dzietczyka, zagranie w kierunku Łukasza Wiraszki, a ten przegrywa pojedynek jeden na jeden z Markiem Płoszczycą.
26' GOL! (3:4) - Sprytnie rozegrany aut przez NGE. Radosław Wandzel zagrywa w tempo do Miłosza Czerniaka, a ten strzałem z bliska, pod poprzeczkę nie daje żadnych szans bramkarzowi. Nie popisali się w tej sytuacji defensorzy Widawy.
28' GOL! (3:5) - Wysoki pressing Widawy się opłaca. Złe przyjęcie obrońcy, piłka trafia wprost pod nogi Brysia, a ten z "zimną krwią" umieszcza ją w pustej bramce.
29' GOL! (4:5) - W zamieszaniu pod bramką Widawy czujność zachowuje zespół beniaminka. Sapeta do Szkudlarza, a ten strzałem zza pola karnego zaskakuje J.Pondla.
30' Bryś strzałem z dość ostrego kąta stara się zaskoczyć Płoszczycę, ale ten jest na posterunku i udanie odbija piłkę przed siebie.
32' GOL! (5:5) - No i mamy remis! Strata w środku pola, nieporozumienie Jagodzińskiego z Dzietczykiem. Wandzel prostopadle zagrywa piłkę do Hanki, który staje oko w oko z bramkarzem Widawy i strzałem po ziemi go pokonuje!
34' NGE może wyjść na prowadzenie, lecz zabrakło im szczęścia. Chmielewski chcąc wybić piłkę, mógł ją skierować do własnej bramki, ale na posterunku był J.Pondel, który instynktownie przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.
36' Wandzel posyła piłkę w kierunku dalszego słupka bramki przeciwników, ale kiper Widawy znów nie daje się pokonać i tym razem udanie interweniuje prawą nogą.
37' Dzietczyk do Wiraszki na prawą stronę, a strzał tego drugiego przelatuje tuż obok słupka.
37' GOL! (5:6) - Szarża Budasova lewą stroną, który mija po drodze obrońcę rywali i strzałem obok bramkarza wyprowadza swój zespół na prowadzenie!
38' Piłka rzucona jak to mówił trener Piotr Świerczewski - na chaos, na aferę i to może się udać. Strzał z powietrza oddaje Szkudlarz, a piłkę na poprzeczkę zbija kiper "zielonych".
39' Budasov po strzeleniu gola do właściwej bramki, mógł trafić do bramki niewłaściwej. Przecięte uderzenie jednego z rywali, a na szczęście dla "Widawian" dobrze ustawiony jest J.Pondel i pewnie chwyta piłkę na linii bramkowej.
39' CZK - Dzietczyk przejmuje piłkę przed pole karnym rywali, mija po drodze obrońcę rywali i po chwili zostaje wycięty równo z trawą. Z racji tego, że miał przed sobą tylko i wyłącznie bramkarza, decyzja sędziego nie mogła być inna. Czerwona kartka, którą ogląda Mateusz Sapeta.
40' GOL! (5:7) - Rzut wolny dla Widawy. Do jego wykonania podchodzi Budasov i strzałem obok Płoszczycy kończy strzelanie w tym meczu!
40' Koniec spotkania.
Bardzo szybki mecz, mecz walki, mecz emocjonujący, a w pewnym momencie kopaninka. Tutaj działo się sporo. Widawa prowadziła już 5:3 i dała się dogonić na 5:5. Wydawało się, że powtórzy się tutaj scenariusz z poniedziałkowego spotkania z Kasztaniakami. Wnioski zostały jednak wyciągnięte, szczęście dopisało i "Widawianie" zgarnęli pierwsze punkty w tym sezonie. NGE mogło wygrać, mogło zremisować, ale przegrało i pierwszych punktów będzie musiało szukać następnym razem. . Obie te drużyny następne mecze rozegrają w przyszłym tygodniu. NG Engineering zmierzy się z Empty Dampers, a KS Widawa Wrocław "skrzyżuje rękawice" z Astechem.
Jeżeli znalazłeś jakiś błąd w relacji/statystykach pisz na:
m.pondel@wrocbal.pl