Cztery spotkania rozegraliśmy wczoraj także we Wrocławskie Lidze Biznesu. Tam podobie jak w WLS, jeden mecz odbył się w ramach ligi pierwszej, a reszta co logiczne w niższej. Dwa z nich skończyły się bezbramkowym remisem, a pewnie ze swoimi rywalami rozprawili się Old Blue Angels i DKM Football Club.
WLB1: O godz. 19 na murawę przy Estadio de Skwierzyńska wybiegli przedstawiciele Great Works oraz ENVENT FC. Po dobrym intensywnym meczu nie ujrzeliśmy jednak bramek, choć obie drużyny pokazały że piłka przy nodze im nie przeszkadza, co przyniosło nam parę ciekawych sytuacji. Podział punktów jak najbardziej zasłużony.
WLB2: Tak samo bezbramkowym podziałem punktów zakończyło nam się spotkanie otwierające dzień meczowy, gdzie FC UPM podejmowało TEB Technikum. Była to jednak definicja typowej batalli, gdzie obie drużyny postawiły sobie za cel walkę fizyczną, co odbiło się na widowisku. Za styl jednak punkty nie są przyznawane, i pomimo lekkiej przewagi młodych "Sicarios", to nie zdołali oni wpisać się na listę strzelców, a odpowiedzialny za to jest m.in Krzysztof Raczyński, dzielnie broniąc bramki "Gryfinów". Zdecydowanie więcej goli oglądaliśmy w pojedynku Old Blue Angels z mPTechem. Tam patrząc na wynik można byłoby uznać że "Anioły" zdominowały swojego rywala, jednak nic bardziej mylnego. Patrząc na fakt, iż po stronie zespołu Krzysztofa Moroziuka nie było rezerwowych, to pokazali oni charakter i prawdziwą wolę walki. Puściła po prostu kondycja, która pozwoliła Old Blue Angels na dobicie swojego przeciwnika. Na Kuźnikach mogliśmy oglądać jeszcze w akcji drugi dzień z rzędu DKM Football Club, który zmierzył się z Chłopakami z Importu. Początek spotkania to próby zaatakowania przez "iMile Team", jednak defensywa DKM-u skutecznie sobie z nimi radziła. Po niedługim czasie "Pszczoły" zaczęły przesuwać swoją grę coraz wyżej, aż szybko zdecydowali się by strzelać i uciekać swoim rywalom. Nie ma chyba co się tutaj rozwodzić, wyraźnie Igor Wiktorowski i spółka grają coraz lepiej, znów z 3 funtowej armaty huknął Kopeć, a ich wczorajszym rywalom po prostu brakuje jeszcze doświadczenia, bo nieraz mieli szansę by trafić do siatki, jednakże ani razu nie potrafili tego wykorzystać. Taki rezultat sprawia, że "Dawcy miodu" wskakują na fotel lidera.
Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos
Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums
Więcej dowiecie się z relacji tekstowych autorstwa Igora Wiktorowskiego i Kamila Moczydłowskiego
RELACJE MECZOWE:
FC UPM - TEB Technikum (0-0) >>>Great Works - ENVENT FC (0-0) >>>
Old Blue Angels - mPTech (5-2) >>>
Chłopaki z importu - DKM Football Club (0-5) >>>