Sklep

Zapowiedź 10 tyg. Ekstraligi - Wiosna 2024

Nadszedł ten czas. Przed nami finałowa, ostatnia kolejka rozgrywek. W wielu ligach czeka na nas masa ciekawych spotkań, które wyłonią nam ostatecznych mistrzów, jak i to jak się ułoży podium, oraz kto utrzyma sie w swoich obecnych ligach, a kto będzie musiał się z nimi pożegnać i w przyszłym sezonie walczyć o powrót.

W Ekstralidze zapowiada się ona niezwykle emocjonująco, bowiem aż trzy zespoły liczą się jeszcze w grze o tytuł najlepszej drużyny we Wrocbalu. Tymi ekipami są: Mateco Prezesi (1. miejsce w tabeli, 24 pkt.), Gumzamet Fidasz (3. miejsce, 23 pkt.), Ceresit (4. miejsce, 20 pkt., i jeden rozegrany mecz mniej od innych pretendentów). W grze o medalem mamy jeszcze AWL (2. miejsce, 24 pkt.), które zakończyło już swój sezon, i teraz musi liczyć na potknięcia ekip z "topu". Reszta stawki poza czerwoną strefą ma już pewne utrzymanie, a o dwa miejsca barażowe walczyć będzie jeszcze Sportbonding (9. miejsce, 6 pkt.), 3V (10. miejsce, 6 pkt.) i Brzmienie Miasta (11. miejsce, 5 pkt.). Spadku pewni są już za to Royal Transport i Spedycja. Mecze na najwyższym szczeblu rozegramy w poniedziałek i środę, a dodatkowo w piątek odbędzie się spotkanie bezpośrednie o puchar turnieju TOP4CUP, gdzie Pancernik.eu zmierzy się z Gumzamet Fidaszem, ale o tym w późniejszych dniach.

 

EKSTRALIGA:

O godz. 19 przy ul. Sarbinowskiej 10, Ceresit o kluczowe punkty zawalczy z Brzmieniem Miasta. Dla obu zespołów jest to mecz ważny, gdyż tak jak jest to wyżej wspomniane, dawny Baumit liczy się jeszcze w grze o mistrzostwo, a "Bordowi" walczą o baraże. Faworytem z pewnością będzie tutaj drużyna Grzegorza Kędzierskiego, która musi wygrać, aby w środę była duża możliwość, że zmierzą się z Mateco Prezesami bezpośrednio o tytuł mistrzowski. Jeśli "Czerwonym" powinie się noga i na przykład zremisują, to dalej będą mieli jeszcze szanse na ostateczny triumf, choć wtedy będą w gorszej sytuacji niż aktualny lider, i tam nie będzie innego wyjścia, niż zwycięstwo.

Jak w poniedziałek Ekstraliga otwiera nam dzień, tak i również zamyka. W ostatnim tegodniowym meczu, BNY Mellon 60 stanie w szranki ze Sportbondingiem. "BoNeY" zaliczyły udany sezon jako beniaminek, i już po dziewięciu kolejkach byli prawie pewni swojego utrzymania, tym samym wiedząc, że sezon Wiosna 2024 zakończą na miejscu ósmym. W gorszej sytuacji znajduje się ekipa Grzegorza Andysza, walcząca jeszcze o baraże, choć spośród drużyn w strefie spadkowej, znajdują się oni najwyżej. Jeśli wygrają, to będą już pewni meczu w przyszły poniedziałek, a remis i porażka przyniosą podobny rezultat, w którym ich sytuacja będzie zależna od wyniku Brzmienia Miasta z Ceresitem.

Przenosimy się do środowego wieczora - ostatniego dnia meczowego w Ekstralidze. Tam o godz. 19 spektakl rozpocznie Soccer Punch z Gumzamet Fidaszem. Mistrz WLS1 sezon może zaliczyć do bardzo udanych, gdyż już parę kolejek temu byli pewni utrzymania, a i przez jakiś czas liczyli się w grze o medale. Ostatecznie, Piotr Musielak i spółka najwyżej co mogą wywalczyć to miejsce piąte, choć wtedy muszą liczyć na porażkę Pancernika.eu z 3V. Jeśli chodzi o obrońcę tytułu, to są oni dalej pretendentem do ostatecznego triumfu. W ich przypadku, bardzo możliwe że kluczowe będą tutaj trzy punkty. Jeśli według przewidywań Ceresit odeśle z kwitkiem Brzmienie Miasta, zrówna się on wtedy z Fidaszem, któremu w takim przypadku będzie potrzebne zwycięstwo, by mieć szanse na już czwarte mistrzostwo Ekstraligi.

W przedostatnim starciu, które będzie miało miejsce w środowy wieczór, 3V podejmie Pancernik.eu. "Połączeni Piłką" na wyższe cele już nie mają co liczyć, co najwyżej mogą skończyć sezon na miejscu czwartym. Większą uwagę do tego spotkania przykłada ekipa Liviu Paduraru, która walczy o występ w przyszłotygodniowych barażach. Znajdują się oni w bardzo podobnej sytuacji co Sportbonding, gdzie potknięcie Brzmienia Miasta sprawi, że przed meczem będą już wiedzieli czy wynik pojedynku z "Pancernikami" będzie miał dla nich znaczenie w ostatecznym układzie tabeli.

Na sam koniec mamy prawdziwą wisienkę na torcie. Jeśli poprzednie spotkania skończą się według przewidywań, to rezultat tego meczu może wyłonić mistrza spośród aż trzech drużyn. Wtedy, góra tabeli przed tym spotkaniem będzie wyglądać tak:
1. Gumzamet Fidasz, 11 M, 26 pkt.
2. Mateco Prezesi, 10M, 24 pkt.
3. AWL II, 11 M, 24 pkt.
4. Ceresit 10 M, 23 pkt.

I właśnie dwie z tych ekip zawalczą o mistrzostwo w bezpośrednim pojedynku. Patrząc na fakt, iż Ceresit wygrał z Gumzamet Fidaszem, to jeśli zwycięży z Mateco Prezesami, pomimo takiej samej ilości punktów, według regulaminu oni zostaną triumfatorem sezonu Wiosna 2024, i tabela będzie wyglądać następująco:
1. Ceresit - 26 pkt.
2. Gumzamet Fidasz - 26 pkt.
3. Mateco Prezesi - 24 pkt.
4. AWL - 24 pkt.

Za to w przypadku zwycięstwa Mateco Prezesów, nie opuszczą już oni tronu mistrzowskiego, i to oni po raz pierwszy w historii sięgną po triumf w poreformowej Ekstralidze. Sytuacja będzie się miała tak:
1. Mateco Prezesi - 27 pkt.
2. Gumzamet Fidasz - 26 pkt.
3. AWL - 24 pkt.
4. Ceresit - 23 pkt.

No i ostatni wariant, czyli taki, kiedy to obie ekipy podzielą się punktami. Wtedy złote krążki ponownie trafią do ekipy Adriana Gorzki, którzy po raz czwarty wpiszą się do historii jako Mistrz Wrocbalu. Jeśli tak zakończy się ostatnie w tym sezonie spotkanie, to układ ligi bedzie prezentował się następująco.

1. Gumzamet Fidasz - 26 pkt.
2. Mateco Prezesi - 25 pkt.
3. AWL/Ceresit (zależy od bilansu bramkowego w spotkaniu z Brzmieniem Miasta) - 24 pkt
4. Ceresit/AWL - 24pkt

Takie rzeczy cieszą kibiców futbolu najbardziej, i sytuacja wygląda niesamowicie ciekawie. Ale to tyle z "gdybania", i pozostaje nam teraz czekać na to, jak potoczą się spotkania w ostatniej kolejce.

Rozkład gier:

10.06.24 (poniedziałek):

19:00  Ceresit - Brzmienie Miasta (ul. Sarbinowska 10)  
21:30  BNY Mellon 60 - Sportbonding (ul. Sarbinowska 10)  

12.06.24 (środa):
19:00  Soccer Punch - Gumzamet Fidasz (ul. Sarbinowska 10)  
20:40  Pancernik.eu - 3V (ul. Sarbinowska 10)  
21:30  Ceresit - Mateco Prezesi (ul. Sarbinowska 10)    

 

Autor: Igor Wiktorowski (igor.wrocbal@gmail.com)