Składy zespołów
MVP Spotkania
Adam Łajszczak
Choć zakończył bez gola, to w trakcie meczu był najbardziej aktywnym zawodnikiem i chyba większość zawodników zgodzi się, że zasłużył na to wyróżnienie.
Relacja z meczu
Arcyważny mecz 2. ligi, w którym zagrają sąsiedzi z tabeli, zwycięzca wciąż będą mogli dogonić lidera, przegrany może wypaść ze strefy promującej do gry w wyższej lidze. Przy tak trudnym meczu możemy spodziewać się, że obie drużyny będą pilnować się od początku i nikt nie będzie chciał podjąć zbędnego ryzyka, bo jedna bramka może ustawić resztę spotkania.
1’ Rozpoczęcie spotkania!
2’ Złe podanie prawego obrońcy AXA, piłkę przejmuje Lajszczak, ale zamiast uderzać jeszcze podaje na skrzydło do Pożarowskiego, który strzela prosto w bramkarza.
3’ Brak Sponsora mocno przycisnął na początek, ale kolejne strzały Lajszczaka nie trafiają do bramki, najpierw uderzył w boczną siatkę a kilkadziesiąt sekund później dwa razy składał się za polem karnym, ale dwa razy blokowali go obrońcy.
5’ Szczepański uderza z dystansu, ale niezłą paradą popisał się Pikul, który strącił piłkę poza światło bramki.
7’ Adrian Rodrigo Castillo uderzył mocno z 20 metrów, piłka poszła po rękach bramkarza i trafiła w poprzeczkę od której odbiła się niemal pionowo i wróciła do koszyczka bramkarza.
10’ Leszek Szczepański był na wprost bramki i zdecydował się na strzał, piłka odbiła się od obrońcy, ale przy okazji na tyle zwolniła, że bramkarz który chciał już się rzucać, zdołał się zatrzymać i złapać piłkę.
13’ Świetne wejście Hajzera, który z lewej strony zbiegł do środka, minął drugiego obrońcę i mocno uderzył po ziemi, na szczęście dla Pikula, uderzył obok bramki.
14’ Lajszczak szukał podaniem Pożarowskiego i wydawało się, że Pożarowski wbije piłkę z 2 metrów, ale w ostatnim momencie bramkarz przeciął podanie i wybił piłkę.
16’ Miernik dostaje piłkę na lewej stronie, dogrywa do Castillo, ale jego strzał odbija się od obrońcy i wypada za boisko.
18’ Podanie na linię pola karnego do niekrytego Łyska, ten uderzył mocno na bramkę, ale za blisko bramkarza, który zbił piłkę do boku.
20’ Koniec pierwszej połowy, Brak Sponsora od początku zaczęło mocno atakować, ale mimo kilku okazji nie mogą się przebić przez obronę AXA. Z kolei AXA ograniczyło się do kontr, ale kilka z nich było naprawdę ciekawych i niewiele brakowało by zakończyły się bramką.
25’ Drzewiecki ładnie wyłuskał piłkę napastnikowi przy linii bocznej, szybko dograł do Lajszczaka, który zastawił się przed obrońcą, obrócił i po dwóch krokach uderzył i właśnie do strzału wszystko wyglądało idealnie, ale snajper BS posłał piłkę dokładnie tam gdzie stał bramkarz.
28’ Lajszczak kolejny raz świetnie się zastawił i obrócił z piłką w kierunku bramki, ale tym razem zamiast strzelać dograł do lewej strony do Hajzera, ale ten chyba dostał piłkę za plecy i nie zdołał jej opanować.
29’ Kontra BS, piłka trafiła na prawą stronę do Drzewieckiego, ale i jego strzał obronił golkiper AXA.
33’ Długa piłka do Sochańskiego, który zastawił się przy obrońcy, wypuścił piłkę do prawej i mocno uderzył na bramkę, wszyscy już myśleli, że tym razem piłka wpadnie do siatki, ale Sochański uderzył nad poprzeczka.
35’ Fatalne rozegranie w obronie AXA, bramkarz podaje do Baki, ten odgrywa do bramkara, ale za lekko i piłkę przejmuje Lajszczak, napastnik BS od razu uderza, ale jeszcze zdążył wrócić Pikul, który zablokował strzał.
36’ GOL! (1-0) Sebastian Jamny idealnie zagrał z rzutu rożnego, piłka trafia na zamknięcie do Pożarowskiego, który mocnym strzałem umieszcza piłkę w siatce.
40’ Koniec meczu!
Przez większość meczu Brak Sponsora dominował, ale do 36 minuty nie byli wstanie potwierdzić tego bramką i AXA przez cały czas była w grze i też mogła skupić się na bramce. Z gry oczywiście zwycięstwo należy się ekipie Szczepańskiego, ale jak zawsze trochę szkoda zespołu, który cały mecz dobrze się bronił i był tak blisko zdobycia punktu. AXA przyjęła idealną taktykę, ale tym razem muszą uznać wyższość rywala.
Autor: Marian Przestalski (m.przestalski@wrocbal.pl)