Składy zespołów
| Arkadiusz Barski | ||
| 1 | Mateusz Bieńko | Bramkarz |
| 2 | Filip Borysewicz | Obrońca |
| 6 | Michał Rychel | Obrońca |
| 26 | Michał Pondel | Obrońca |
| 21 | Mirosław Falkowski | Pomocnik |
| 7 | Mateusz Ciszewski | Pomocnik |
| 5 | Kamil Moczydłowski | Pomocnik |
| 70 | Tomasz Słowiński | Pomocnik |
| 17 | Jakub Buczek | Pomocnik |
Relacja z meczu
Zaczynamy ostatni dzień czwartej kolejki, a już na start możemy oglądać mecz na najwyższym poziomie. JaCierpieDole BD zmierzy się z Wypitymi. Obie ekipy co prawda nie dzieli wiele w tabeli, ale jeśli w swoim nominalnym składzie zbiorą się Wypici Team, to będą tutaj faworytem.
Wybrzmiewa gwizdek sędziego, i do boju od razu przechodzą Wypici Team. Długo nie musieliśmy czekać na ich bramkę, gdyż w kadrze "Czerwonych" pojawił się dzisiaj Łukasz Kot, który zdążył już nam zaimponować w swoim pierwszym meczu, gdzie skompletował hattricka. GOL! (0:1) Szybko rozpoczął strzelanie i w tym pojedynku, bowiem w trzeciej minucie ze stoickim spokojem wykończył akcję, otwierając tym samym wynik. Od tego momentu Paweł Złomek i spółka pozwalają grać w środku pola swoim rywalom, rozbijając tym samym ich ataki w tercji defensywnej. GOL! (0:2) Widać że obrali oni koncept gry z kontry, gdy tym razem po asyście Kota skutecznym trafieniem popisał się Jakub Borowczyk. Znów częściej przy piłce widzimy JCD BD, i stały napór na przeciwnika w końcu im się opłacił. GOL (1:2) Kąśliwy centrostrzał oddał z prawego skrzydła Mateusz Ciszewski, i niespodziewanie problemy ze złapaniem piłki miał Jeremiasz Wójciki, który wrzucił sobie futbolówkę za kołnierz. Od tego momentu za wiele się nie wydarzyło, ewentualnie możemy zanotować próbę trafienia Mateusza Oleha, która skończyła się na bocznej siatce, po czym skończyliśmy pierwszą połowę.
Mocno w drugą część gry weszli kompani Michała Pondla. GOL! (2:2) Z autu w pole karne zagrał Arkadiusz Barski, a tam świetnie odnalazł się Filip Borysewicz, zaskakując bramkarza rywali strzałem z woleja. Wyraźnie przeważać zaczęli zawodnicy w brunatno-modrych trykotach, i tym razem spróbował trafić z dystansu Mirosław Falkiewicz, jednak posłał on futbolówkę daleko hen w krzaki. Obudzili się w końcu Wypici, i znów autorem gola został Łukasz Kot. GOL! (2:3) Strzałem z "fałsza" zmieścił piłkę przy słupku, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. W 30 minucie w podobnym stylu co wcześniej chciał strzelić "Borys", ale tym razem futbolówka minęła słupek.
Podsumowanie meczu wkrótce...
Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor@wrocbal.pl