Składy zespołów
2 | Grzegorz Wojtas | Bramkarz |
14 | Grzegorz Kiełkowski | Obrońca |
4 | Karol Lewicki | Obrońca |
7 | Tomasz Apicionek | Pomocnik |
10 | Damian Depta | Pomocnik |
6 | Adam Łapeta | Pomocnik |
9 | Jacek Dzwonek | Pomocnik |
18 | Sebastian Chłopek | Napastnik |
3 | Patryk Zalasiński | Napastnik |
1 | Tomasz Felisiak | Bramkarz |
5 | Jacek Czarnecki | Obrońca |
15 | Bartosz Bajor | Obrońca |
23 | Patryk Bukała | Obrońca |
50 | Grzegorz Paukszt | Obrońca |
31 | Piotr Zmarzły | Pomocnik |
4 | Marek Zając | Pomocnik |
2 | Jakub Różanowski | Pomocnik |
6 | Mariusz Filipowski | Pomocnik |
99 | Adam Mosiej | Napastnik |
17 | Rafał Zdunek | Napastnik |
MVP Spotkania
Marek Zając
Kapitan dzisiejszego okrętu. Marek kreował grę Fulanito, był aktywny w obu formacjach, i dodatkowo raz sam wpisał się na listę strzelców.
Relacja z meczu
Przed nami kolejny szlagier, a tutaj Fulanito zmierzą się z Neogenem. Wiele argumentów (a szczególnie tabela) przemawia dzisiaj za "Szachownicami", choć wiemy że dawny 3M też umie zaskoczyć, także zapowiadają się emocje. Drużyna Marka Zająca jednak walczy w tym sezonie o mistrza WLS1, więc na pewno będą tutaj bezlitośni dla rywali.
Mecz zaczął się ustawianiem pod siebie gry przez Fulanito. Blisko zaskoczenia w pierwszych minutach był jednak Neogen, ale świetnie na bramce spisał się Tomasz Felisiak. Od tego momentu grę prowadziły "Szachownice". Worek z bramkami otworzył się nam w piątej minucie, a to za sprawą Piotra Zmarzłego i Jakuba Różanowskiego, którzy rozklepali piłkę w polu karnym rywali. Prawie że identycznie wpadł kolejny gol, tym razem jednak jego autorem był duet Bajor - Zając. Dalsze minuty to większa mobilizacja "Zielonych", i to oni częściej znajdują się pod bramką rywali. W 17 minucie podyktowany został rzut karny dla Neogenu, a pewnie wykonał go Sebastian Chłopek, dzięki czemu złapali oni kontakt z przeciwnikiem.
Druga połowa to szybkie wejście Fulanito. Podanie Paukszta wykorzystał Rafał Zdunek, i tym samym uciekają oni od rywali. "Szachownice" od razu poszły za ciosem, i tym razem błąd bramkarza został wykorzystany przez znanego "Rafiego", który wpisał się już po raz drugi na listę strzelców. Od tego momentu gra się uspokoiła, a Fulanito zaczęło powoli oszczędzać siły i pilnować prowadzenia. Mogło być jeszcze wyżej, ale tym razem świetnie w bramce Neogenu zachował się Grzegorz Wojtas. Nie poddaje się jednak Neogen, i po minięciu bramkarza, piłkę do bramki wpakował Damian Depta, ale na odrobienie strat może być już za późno. Nadzieje dodatkowo zgasił Patryk Bukała, który oddając trudny strzał z lewego skrzydła, "sprowokował" samobója bramkarza.
Widocznie lepsza w tym spotkaniu była drużyna Fulanito. Nie pozostawili oni żadnych szans rywalom, a skupienie i gra do końca pomimo dobrej zaliczki pokazała, że mają charakter zwycięzcy i walczą o wygranie WLS1. Neogen jednak broni nie składał, i też starali się coś ugrać, a "do szatni" mieli oni nawet kontakt z rywalem. Ostatecznie to "Szachownice" zgarniają trzy punkty, dzięki czemu dalej okupują oni miejsce lidera, a najważnieszym meczem w kwestii awansu będzie starcie z FC Kasztaniakami. Drużyna Jacka Nosewicza za to zajmuje środek tabeli, z raczej wysoką szansą na utrzymanie.
Jeśli znalazłeś błąd w statystykach/opisie, napisz proszę na maila:
Igor.wrocbal@gmail.com