Składy zespołów
| Jakub Górniak | ||
| Kacper Idziak | ||
| 1 | Maciej Sierakowski | Bramkarz |
| 88 | Tomasz Musiatowicz | Obrońca |
| 6 | Grzegorz Paukszt | Obrońca |
| 85 | Karol Siódmiak | Pomocnik |
| 9 | Adam Kubasiewicz | Pomocnik |
| 90 | Kamil Pyzłowski | Napastnik |
| Daniel Ugarenko | ||
| 12 | Adrian Lungu | Bramkarz |
| 3 | Bartłomiej Stoch | Obrońca |
| 18 | Marcin Majak | Obrońca |
| 4 | Adrian Bernatowicz | Obrońca |
| 22 | Marek Malinowski | Pomocnik |
| 27 | Krystian Jakubowski | Pomocnik |
| 23 | Łukasz Bojarski | Napastnik |
| 11 | Kacper Biliński | Napastnik |
MVP Spotkania
Kamil Pyzłowski
Popularny 'Pyza' był w tym meczu nie do zatrzymania. Do bramki rywali trafiał trzykrotnie, a statystyki powiększył jeszcze o asystę przy golu Adama Kubasiewicza. W T.B. 85 Team wyróżnił się Kamil Biliński.
Relacja z meczu
"Jeśli T.B 85 Team chce zapewnić sobie pewny ligowy byt, bez konieczności grania w barażach to musi wygrać swój ostatni mecz z Prezesami. W chwili obecnej ekipa Pawła Nowaka znajduje się w bezpiecznej strefie, ale jakby dwa ostatnie mecze wygrało AWL to o pozostanie w elicie gracze w czarnych trykotach musieliby zagrać w barażach. Sam mecz z Prezesami będzie ligowym klasykiem, bo przecież w dalszym ciągu mówimy o starciu wicemistrza z trzecią drużyną poprzedniego sezonu. Czy ta klasa i boiskowa jakość zostanie pokazana na boisku? Czy jednak obejrzymy kolejne przeciętne starcia w wykonaniu tych kapel?" - czytamy w zapowiedzi tygodnia autorstwa Michała Pondla. My zapraszamy na transmisję live:
Obie druzyny zagrały dziś otwarty futbol, wynik zmieniał się jak obrazki w kalejdoskopie. Wynik spotkania w 7 min. otworzył Karol Siódmiak, dwie minuty później do wyrównania doprowadził Kacper Biliński. Na odpowiedź Prezesów nie musieliśmy czekać długo, w 11 min. Kubasiewicz strzelił na 2:1, a dwie minuty później prowadzenie podwyższył Kamil Pyzłowski. Wówczas trzema ciosami odpowiedziało T.B. 85 Team, 15 min. Ugarenko, 16 min. Majak i na dwie minuty przed przerwą swój zespół na prowadzenie wyprowadził Marek Malinowski. Po zmianie stron przewagę nad prezesami powiększył Łukasz Bojarski i zrobiło się 5:3, ale w 23 min. Kamil Pyzłowski dwukrotnie pokonał Adriana Lungu i walka o trzy punkty rozpoczeła się od nowa. W końcówce oba zespoły strzeliły po jednym golu i mecz zakończył się remisem 6:6.
Obu zespołom dziękujemy za udział w jesiennej edycji i dostarczeniu wielu emocji, chociaż nie był on udany zarówno dla Prezesów jak i ustępujących wicemistrzów, to utrzymanie w Ekstralidze zwiastuje kolejną dawkę adrenalinki kibicom Wrocbalu, na edycję wiosenną. Do zobaczenia!
Marcin Wiktorowski
Jeśli znalazłeś błąd w relacji lub w statystykach, napisz:
organizator@wrocbal.pl