Składy zespołów
Patryk Zasłonka | ||
Adrian Zasłonka | ||
Krzysztof Mazurczak | ||
Piotr Grzywaczewski | ||
Tomasz Juszczak | ||
Kewin Kamzelewski | ||
Damian Dąbrowski |
21 | Kamil Zięcina | Bramkarz |
9 | Konrad Bezwerchny | Obrońca |
84 | Marek Słonecki | Obrońca |
3 | Krzysztof Olejnik | Obrońca |
15 | Patryk Zdanowski | Obrońca |
16 | Filip Piasecki | Pomocnik |
17 | Kacper Caputa | Pomocnik |
7 | Tomasz Ilnicki | Pomocnik |
22 | Jakub Bednarczuk | Pomocnik |
5 | Michał Hnatkiewicz | Napastnik |
MVP Spotkania
Relacja z meczu
"Jakby Astech nie zapunktował z liderem we wtorek to może się zrewanżować dwa dni później grając przeciwko drużynie z dosyć bliskiego sąsiedztwa tabeli, czyli Elektrosatem Wrocław. Z racji tego, że zawodnikom Piotra Grzywaczewskiego przyświeca podobny cel - zdobycie trzech punktów - to szykuje nam się tutaj naprawdę zacięty pojedynek" - jak pisze Michał Pondel
Wiele bramek, wiele emocji i zwroty akcji. Mecz rozgrywany pomiędzy dwoma drużynami, którym ostatnie spotkania nie szły po ich myśli, notując kilka przegranych z rzędu. Elektrosat znów borykał się z problemami kadrowymi, czwartkowego wieczoru grali bez zmian. W 11 minucie pomiędzy Filipem Piaseckim a Piotrem Grzywaczewskim doszło do spięcia, oboje nie szczędzili "miłych" słów w swoją stronę, arbiter odesłał ich za to z boisko z czerwonymi kartkami. Był to początek problemów reprezentantów czerwonych trykotów, ponieważ od tego momentu zmuszeni byli rozgrywać mecz w osłabieniu jednego zawodnika. Pomimu przewagi liczebnej graczy Astechu, nie byli w stanie uciec z wynikiem, do 39 minuty był remis 3:3. Tuż przed końcowym gwizdkiem Marek Słonecki i Konrad Bezwerchny postawili "kropkę nad i" gwarantując swojej drużynie komplet punktów oraz przerwanie złej passy. Kolejne spotkanie obu ekip zobaczymy już w przyszłym tygodniu, we wtorek Elektrosat Wrocław zmierzy się z Green Tree, a w piątek Astech zmierzy się z Kuchcikiem Kuźniki.
autor: Jan Łaban
jeśli znalazłeś błąd w relacji lub w statystykach
napisz: organizator@wrocbal.pl