Trzecia seria gier we Wrocbalowej Lidze Biznesu została zakończona. Tradycyjnie rozegrano 16 ligowych pojedynków, w których zawodnicy strzelili 93 bramki. Były niespodzianki, mieliśmy przełamania, a co za tym idzie ogrom piłkarskich emocji.
EKSTRAKLASA:
Granie w Ekstraklasie rozpoczeto w poniedziałek, a na koniec tego dnia w akcji zobaczyliśmy wicelidera - Industrial Solutions Group z mającym trzy oczka mniej, beniaminkiem - Tigers. Bartłomiej Zych nie mógł skorzystać w tym spotkaniu bez swojego lidera - Adriana Puchały, ale pod jego nieobecność ciężar gry wziął na siebie Jakub Kazanecki, kończąc mecz z czterema golami. Wracając do przebiegu spotkania, to już 4:1 prowadziło ISG, żeby w 22 minucie remisować 4:4. Wydawało się, że "Tygrysy" odwrócą losy spotkania, ale w końcówce popełnili dwa proste błędy i zostali za nie ukarani.
Wygrał Industrial, a więc swój mecz chciała wygrać Wielka Niewiadoma. Zespół Andrzeja Jaskowskiego podejmował zamykający tabelę BNY Mellon i zgodnie z przewidywaniami, outsidera pokonał. Fakt wygranej nie dziwi, dziwi nieco jej rozmiar, bowiem WN rozbił przeciwnika 10:1. Po raz kolejny swoje ogromne umiejętności pokazał Hubert Mikołajczyk, który strzelił sześć bramek i zanotował asystę.
Dwie drużyny z kompletem punktów w swoich trzecich meczach zwyciężyli. Ta sztuka nie udała się jednak trzeciemu z tego grona Tomtexowi. Osłabiona kadrowo drużyna Michała Pondla musiała uznać wyższość beniaminka - ForceGSM, który wygrał - 4:1. Mecz ten jednak mógł potoczyć się inaczej, ale "Połączeni Piłką" nie byli tego dnia sobą, a dobrze grający do tej pory team Łukasza Dyczkowskiego w końcu efektowną grę, przekłuł w grę efektywną. Była to więc największa niespodzianka tygodnia, ale kilkadziesiąt minut później byliśmy świadkami drugiej, nieco mniej spektakularnej. Szpilmacherzy przegrali bowiem z Realem Compensacion - 0:2.
Dwa ostatnie mecze z udziałem ekstraklasowiczów odbyły się w czwartek. Najpierw zagrali ze sobą Piorun Zaodrze i T.B 85 Team. Jedni i drudzy osłabieni kadrowo, ale mające w pamięci dwa ostatnie bezpośrednie pojedynki. Dwa wygrane przez zespół Marcina Stachowicza. Czy teraz byliśmy świadkami trzeciej victorii? Teraz zobaczyliśmy przełamanie obrońcy tytułu, który zwyciężając 3:0 dał jasny sygnał, że nie zamierza rezygnować z walki o mistrzostwo. Taki sam sygnał posłał Baumit, czyli wicemistrz z jesieni. Ten mierzył się z beniaminkiem - Football Crew Wrocław. Gracze Krzysztofa Pełki dali się utytułowanej drużynie we znaki, prowadzili nawet 3:2, ale finalnie musieli pogodzić się z porażką - 3:5. Katem "niebieskich" okazał się Piotr Galuś, który był uwikłany w cztery z pięciu goli dla swojej ekipy (3 asysty i bramka).
Wyniki:
Industrial Solutions Group - Tigers 6:4 (4:3)
BNY Mellon - Wielka Niewiadoma 1:10 (1:4)
ForceGSM - Tomtex 4:1 (0:0)
Real Compensacion - Szpilmacherzy 2:0 (1:0)
Piorun Zaodrze - T.B 85 Team 0:3 (0:1)
Football Crew Wrocław - Baumit 3:5 (1:1)
Sytuacja w tabeli:
Po trzech kolejkach zostały już tylko dwie drużyny z kompletem punktów i są to liderująca Wielka Niewiadoma i wicelider Industrial Solutions Group, które uzbierały do tej pory 9 punktów. Trzy oczka mniej mają odpowiednio; Tomtex, Baumit i T.B 85 Team. Na szóstej lokacie mamy Real Compensacion z czterema punktami, a dalej są cztery ekipy z trzema skalpami, czyli Tigers, ForceGSM, Szpilmacherzy i znajdujący się w strefie spadkowej Football Crew Wrocław. Jedno oczko posiada przedostatni Piorun Zaodrze, a tabelę z zerowym dorobkiem zamyka BNY Mellon. Najwięcej goli do tej pory strzeliła Wielka Niewiadoma - 18. Najmniej - Piorun Zaodrze - zaledwie 2. Najlepiej bronią po trzech kolejkach przedstawiciele Realu Compensacion i właśnie Wielkiej Niewiadomej, którzy stracili pięć goli. Najgorzej bronienie wychodzi BNY Mellon, który stracił już 21 goli.
Klasyfikacja strzelców:
Liderem klasyfikacji strzelców jest Hubert Mikołajczyk z Wielkiej Niewiadomej, który strzelił dotychczas 9 goli. Trzy trafienia mniej ma Jakub Kazanecki z Industrial Solutions Group. Pięć trafień zanotował Jakub Rejmer z Baumitu, a czterokrotnie bramkarzy rywali pokonywali Rafał Tomala i Adrian Puchała z ISG, a także Damian Rudzki z Tomtexu.
Klasyfikacja asystentów:
W zestawieniu najlepszych asystenów na czele jest Rafał Tomala z ISG, który pięciokrotnie asystował przy bramkach kolegów. Dalej mamy szereg zawodników z trzema asystami i są to: Piotr Galuś, Jakub Rejmer (obaj Baumit), Hubert Mikołajczyk, Andrzej Jaskowski, Damian Madej (wszyscy WN), Adrian Puchała (ISG), Łukasz Nowak (Tigers) oraz Arkadiusz Gołos (Szpilmacherzy).
Punktacja kanadyjska:
W klasyfikacji kanadyjskiej pierwszy jest Mikołajczyk z Wielkiej Niewiadomej, który uzbierał 12 punktów. Trzy mniej zgromadził Tomala z Industrial Solutions Group, a 8 punktów to dorobek Rejmera z Baumitu. Siedem oczek posiadają Kazanecki i Puchała z ISG, a pięć razy punktowali Madej z Wielkiej Niewidomej i Rudzki z Tomtexu.
Drużyna tygodnia:
ForceGSM – Ekipa Łukasza Dyczkowskiego do meczu z mającym komplet punktów Tomtexem podchodziła w niełatwej sytuacji, bowiem żadnego oczka w dorobku nie posiadała. To się zmieniło, a beniaminek wygrał z faworytem - 4:1 i tym samym wydostał się ze strefy spadkowej.
Siódemka tygodnia:
1 LIGA:
1 liga znowu przyniosła tylko cztery ligowe pojedynki. W pierwszym i jedynym poniedziałkowym meczu beniaminek AXA XL podejmował Brata Alberta. Pierwsi na inaugurację pokonali debiutującego w WLB Fidasza, drudzy podzielili się punktami z Wolves Wrocław. Po 40 minutach rywalizacji z wygranej cieszyła się drużyna Macieja Gudry, która zwyciężyła zasłużenie - 5:2. Swój zespół do triumfu poprowadził młody Marcel Dzwonik, który strzelił cztery bramki i przy jednej asystował. Na usprawiedliwienie dla dawnego XL Catlin trzeba napisać, że radzić musiał radzić sobie bez swoich liderów - Łukasza Sochańskiego, Bartosza Łyska i Tomasza Grelicha.
Wtorek to dwa spotkania. W pierwszym Okręgowa Rada Adwokacka nie bez trudu pokonała Ogrodomanię - 3:2. W drugim premierową wygraną w 1 lidze zanotował spadkowicz z najwyższej klasy rozgrywkowej - Wolves Wrocław, który w polu pokonanych pozostawił beniaminka - InsERT Team. Co to wygrane oznaczają? "Adwokaci" wskakują na drugie miejsce w stawce, a "Wilki" plasują się tuż za podium.
W czwartek historyczną wygraną we Wrocbalu zanotował Gumzamet Fidasz, który jak najbardziej zasłużenie pokonał wyżej notowane Old Blue Angels - 4:0. Łukaszowi Mosińskiemu i spółce we znaki dał się autor hattricka - Daniel Wojda. Tym samym ekipa Adriana Gorzki przegoniła "Anioły" w ligowym zestawieniu.
Wyniki:
AXA XL - Brat Albert 2:5 (1:2)
ORA Wrocław - KP Ogrodomania 3:2 (1:0)
Wolves Wrocław - InsERT Team 4:2 (3:2)
Gumzamet Fidasz - Old Blue Angels 4:0 (0:0)
Sytuacja w tabeli:
Mimo pauzy w tej kolejce, pozycję lidera utrzymały Zielone Anioły, które posiadają komplet sześciu punktów. Taki sam dorobek ma druga - Okręgowa Rada Adwokacka. Na trzeciej pozycji mamy trzy ekipy z czterema skalpami - Brata Alberta, Wolves Wrocław i Soccer Team. Trzy punkty uzbierały AXA XL, Gumzamet Fidasz i znajdujące się tuż nad strefą spadkową - Old Blue Angels. W "czerwonej strefie" mamy Cloud FC (1 punkt), a także trzy ekipy z zerowym dorobkiem, czyli KP Ogrodomania, InsERT Team i Brzmienie Miasta. Najlepszy atak - Zielone Anioły z 9 trafieniami. Najgorszy - Brzmienie Miasta i OBA z 2 golami. Najlepsza obrona również należy do lidera, a stracił on tylko jednego gola. Najgorzej broni Brzmienie Miasta, które straciło dotychczas dziewięć goli.
Klasyfikacja strzelców:
Najlepszy strzelec 1 ligi to Marcel Dzwonik z Brata Alberta, który strzelił do tej pory 5 bramek. O dwa trafienia mniej posiadają Patryk Rozwadowski z Zielonych Aniołów, Dominik Olszewski z Wolves Wrocław, Daniel Wojda z Fidasza i Łukasz Kopyś z Soccer Teamu.
Klasyfikacja asystentów:
Najlepszy asystent w pierwszej lidze to ciągle Jakub Chudy z Zielonych Aniołów, którego trzy podania zostały zamieniane na gole. Za nim mamy trzech graczy z dwoma asystami, czyli Dariusza Sojkę z Wolves Wrocław, Mateusza Gudrę z Brata Alberta i Pawła Maziarza z InsERT-u.
Punktacja kanadyjska:
W „kanadyjce” pierwszy jest Dzwonik (Brat Albert), który posiada sześć punktów. Dwa oczka mniej ma Sojka (Wolves Wrocław), a po trzy posiadają Misiewicz, Chudy, Rozwadowski (wszyscy Zielone Anioły), Olszewski (Wolves Wrocław), Kopyś (Soccer Team), Wojda (Gumzamet Fidasz) i Zarzecki (ORA Wrocław).
Drużyna tygodnia:
Gumzamet Fidasz – Fidasz po wpadce na inaugurację z AXA XL, teraz wyciągnął należyte wnioski i pewnie ograł wyżej notowane Old Blue Angels - 4:0. Dzięki tej wygranej wskoczył na siódme miejsce w stawce.
Siódemka tygodnia:
2 LIGA:
Dobrze w sezon weszło Mahle Shared Services, które rozbiło zamykający tabelę FC ŻWiR - 6:1, mimo, że radzić musiało sobie bez nominalnego golkipera. Katem dawnych Fryzjerów został strzelec czterech goli - Igor Wójcik. W poniedziałek zagrały jeszcze Unit4 i Stowarzyszenie Odra-Niemen. Długo zespół Dario Ferrosa opierał się wyżej notowanemu rywalowi, ale finalnie musiał uznać jego wyższość. Odra zwyciężyła 4:2, a wygraną załatwił jej duet Allan Mierzwa i Mateusz Lubański.
Najciekawiej zapowiadał się wtorkowy hit 2 ligi, w którym zagrały dwie drużyny z kompletem sześciu punktów, a więc FLHF i Afera Neonowa. Miał być hit, miał być zacięty pojedynek pomiędzy Kamilem Lemiechą a Remigiuszem Markielem, a skończyło się nieładnie mówiąc - kitem. Skuteczniejszy o dwie bramki był dawny DecoKing i to on zwyciężył 2:0. Dwa gole strzelił Lemiecha, a Markiel? Markiel został wyrzucony z boiska za dwie żółte kartki.
W środę doszło do starcia dwóch drużyn czekających na premierową wygraną w sezonie, czyli do meczu AWL Kadra - Fresenius United. Jedno oczko więcej miały "Niebieskie Dziki", ale to nie stawiało ich w roli faworytów. Jak się później okazało o losach tego spotkania zadecydowała sytuacja kadrowa. Fresenius grał bez zmian, a "Wojskowi" zjawili się przy Skwierzyńskiej w pięciu. Mimo braku dwóch zawodników w pierwszej połowie spadkowicz prezentował się bardzo dobrze. Wypracował sobie kilka groźnych sytuacji i remisował 0:0. W drugiej części gry zabrakło już im sił i ostatecznie przegrali 0:4. Na koniec środowego matchday'u Impel nie dał żadnych szans Lean Forge, pokonując ich - 6:1. Do zwycięstwa swój zespół poprowadzili niezwykle aktywni Wojciech Binkowski i Łukasz Smolarczyk.
Na koniec zmagań w 2 lidze spotkały się ze sobą Brak Sponsora i Bus Marco Polo. Mecz ten był wyrównany tylko w pierwszej połowie, po której mieliśmy 0:0. W drugiej odsłonie zespół Tomasza Pieńkowskiego wyszedł na prowadzenie, ale na to trafienie "czerwoni" odpowiedzieli pięciokrotnie. Efekt końcowy - wygrana podopiecznych Marka Chmiela - 5:1 i kolejny krok w kierunku awansu - wykonany.
Wyniki:
Mahle Shared Services - FC ŻWiR 6:1 (1:1)
Unit4 - Stowarzyszenie Odra-Niemen 2:4 (1:1)
FLHF - Afera Neonowa 2:0 (1:0)
AWL Kadra - Fresenius United 0:4 (0:0)
Lean Forge - Impel 1:6 (1:4)
Brak Sponsora - Bus Marco Polo 5:1 (0:0)
Sytuacja w tabeli:
W drugiej lidze liderem jest Impel z 9 punktami, ale taki sam dorobek posiadają FLHF i Stowarzyszenie Odra-Niemen. W strefie premierowanej awansem mamy Aferę Neonową, posiadającą trzy oczka mniej. Identyczną ilość punktów, ale gorszy bilans bramek ma piąty Brak Sponsora. Cztery oczka posiadają Mahle Shared Services i Fresenius United. Na ósmym miejscu jest z trzema punktami - Bus Marco Polo. Po jednym skalpie uzbierały Unit4 i Żar Tropików. W "czerwonej strefie" mamy trzy drużyny z zerem na koncie, czyli AWL Kadra, Lean Forge i FC ŻWiR. Najlepsi w kwestii atakowania są przedstawiciele Impelu, którzy strzelili dotychczas 14 goli. Na przeciwległym biegunie są Kadra i Żar Tropików, które tylko po razie trafiali do siatki. Najlepiej broni FLHF, który tylko raz zmuszony był do wyciągania piłki z siatki. 13 bramek więcej stracił zespół najgorzej broniący, czyli FC ŻWiR.
Klasyfikacja strzelców:
Najwięcej bramek w 2 lidze strzelili do tej pory Mateusz Lubański ze Stowarzyszenie Odra-Niemen, Tomasz Dubiel z Impelu i Igor Wójcik z Mahle Shared Services. Cała trójka strzeliła po pięć goli. Cztery trafienia zanotowali Mateusz Chowner z Busa Marco Polo i Kamil Lemiecha z FLHF. Trzykrotnie bramkarzy rywali pokonywali Adam Lajszczak z Braku Sponsora, Remigiusz Markiel z Afery Neonowej, Allan Mierzwa ze Stowarzyszenia Odra-Niemen i Kamil Bednarski z Impelu.
Klasyfikacja asystentów:
Najlepszy asystent uzbierał do tej pory trzy asysty. Jest to Łukasz Brycki z Mahle Shared Services. Za nim mamy ogrom zawodników z podwójnymi i pojedynczymi asystami.
Punktacja kanadyjska:
Najlepszymi „Kanadyjczykami” po trzech seriach gier są Lubański (Odra) i Dubiel (Impel), z siedmioma punktami. Pięć punktów uzbierali Chowner (Bus Marco Polo), Bednarski (Impel), Wójcik (Mahle Shared Serivcesi) i Lemiecha (FLHF).
Drużyna tygodnia:
FLHF – Dawny DecoKing wygrał w hicie kolejki z Aferą Neonową - 2:0 i zrobił tym samym kolejny krok nie tylko w kierunku awansu do 1 ligi, ale przede wszystkim w drodze po złote medale.
Siódemka tygodnia:
Autor: Michał Pondel
Mail: m.pondel@wrocbal.pl