Sklep

Podsumowanie 10 tyg. WLB - Jesień 2025

WLB1:

W pierwszej lidze układ w czołówce był już praktycznie przesądzony, więc na szczycie obyło się bez niespodzianek. Nie zabrakło jednak emocji - nawet mecze „o nic” dostarczyły sporo wrażeń. W starciu pełnym napięcia FC Italiani Wrocław pokonali Sii 3:2, umacniając się na czwartej lokacie. Tego samego dnia Szpilmacherzy przegrali w klasyku z Brzmieniem Miasta i jeszcze nie wiedzieli, jak bolesne konsekwencje przyniesie ta porażka. „Bordowi” mieli już zapewnione srebro i awans, ale zagrali z pełnym zaangażowaniem, udowadniając, że są gotowi na grę w wyższej lidze. Największe emocje przyniósł jednak ostatni akcent sezonu - FC Piszczele po heroicznym remisie z Noibudem zapewniły sobie utrzymanie dzięki lepszemu bilansowi w małej tabeli. W tej układance najsłabiej wypadły „Szpilki”, które sensacyjnie żegnają się z pierwszą ligą. Dramat jednych, euforia drugich - właśnie za takie historie kochamy Wrocbal.


Wyniki:

Sii – FC Italiani Wrocław  2:3 (2:1)
Szpilmacherzy – Brzmienie Miasta  2:4 (2:0)
Noibud – FC Piszczele  1:1 (1:0)

Sytuacja w tabeli i klasyfikacjach indywidualnych:

Ms. Zespół M Pkt. B+/-
1. Noibud 10 28 51
2. Brzmienie Miasta 10 24 23
3. Great Works 10 19 10
4. FC Italiani Wrocław 10 16 -5
5. Kreowanie Marek 10 16 -1
6. Sii 10 10 -11
7. Orzechowa Street 10 9 -8
8. Szpilmacherzy 10 8 -11
9. InsERT Team 10 8 -14
10. FC Piszczele 10 8 -10
11. Wirtuozi FC 10 7 -24

 

1. InsERT Team 2 4 +1
2. FC Piszczele 2 3 0
3. Szpilmacherzy 2 1 -1

 

Klasyfikacje indywidualne:

Król strzelców - Bartosz Kowalski (Great Works), Ihor Baranovsky - 19 bramek
Król asyst - Andrey Rats (Noibud) - 13 asyst
Klasyfikacja Kanadyjska - Ihor Baranovsky (Noibud) - 28 punktów

Drużyna tygodnia:

Drużyna tygodnia nie została wybrana ze względu na za małą ilość rozegranych meczów

Siódemka tygodnia:

Siódemka tygodnia także nie została wybrana ze względu na za małą ilość rozegranych meczów

WLB2:

Na drugim froncie rozegrano tylko jedno spotkanie, ale jego ciężar gatunkowy był ogromny. mPTech podejmował Bobritos Banditos, a „Bobry” walczyły o podium i upragniony awans w swoim debiutanckim sezonie. Do przerwy wydawało się, że są o krok od spełnienia marzeń - prowadzili 2:0, a Old Team mógł już zaczynać się martwić o utratę miejsca w najlepszej trójce. Po przerwie wszystko jednak wywróciło się do góry nogami. mPTech przejął inicjatywę, ruszył do ataku i w imponującym stylu odrobił straty, strzelając aż sześć goli i wygrywając 6:2. Niesamowita remontada sprawiła, że to właśnie "Żubry" mogły odetchnąć z ulgą, a marzenia „Bobrów” o awansie muszą poczekać do kolejnego sezonu.

Wyniki:

mPTech – Bobritos Banditos  6:2 (0:2)

Sytuacja w tabeli i klasyfikacjach indywidualnych:

Ms. Zespół M Pkt. B+/-
1. Olimpia Sępolno 10 24 25
2. Tork 10 21 17
3. Old Team 10 18 7
4. Old Blue Angels 10 15 4
5. Bobritos Banditos 10 15 1
6. FC Equipe 10 15 -1
7. DKM Football Club 10 14 6
8. Diament II C.F. 10 14 7
9. Brak Sponsora 10 10 -7
10. mPTech 10 8 -17
11. Cosmos Legends 10 -3 -42

 

Klasyfikacje indywidualne:

Król strzelców - Karol Szarek (Olimpia Sępolno) - 20 bramek
Król asyst - Karol Szarek (Olimpia Sępolno), Krystian Stachura (Tork), Piotr Andrzejewski (Old Blue Angels), Hubert Żuraw (mPTech) - 8 asyst
Klasyfikacja Kanadyjska - Karol Szarek (Olimpia Sępolno) - 28 punktów

Drużyna tygodnia:

Drużyna tygodnia nie została wybrana ze względu na za małą ilość rozegranych meczów

Siódemka tygodnia:

Siódemka tygodnia także nie została wybrana ze względu na za małą ilość rozegranych meczów

Pamiętajcie, że obserwować możecie nas także na:

       

Autor: Igor Wiktorowski
(igor@wrocbal.pl)