Sklep

Sportbonding mistrzem OFC2!!!

Znamy już pierwszego mistrza w roku 2025! Jest nim Sportbonding, który zdominował ligę drugą w edycji zimowej, i zapewnił sobie pierwsze miejsce na kolejkę przed końcem, wygrywając wynikiem 15:3 z Seven.

OFC1:

Pancernik.eu - Ołer Garden (7:3)

Terminarz był bezlitosny dla Ołera. W ostatnim tygodniu grali przeciwko wszystkim drużynom z podium. W trzech meczach zdobyli jeden punkt, ale wszyscy rywale musieli się nieźle napocić, aby przeciwstawić się doświadczonemu Ołerowi. Początek spotkania to indywidualne popisy w ofensywie Adama Wieczorka. Momentami nie do zatrzymania dla rywala skończył z hattrickiem do przerwy. W barwach Ołera najgroźniejszy był Napierała. Po intensywnej pierwszej odsłonie tempo meczu na chwilę zwolniło. Na dziesięć minut przed końcem znów wróciliśmy do strzelania. Wieczorek podkręcił swoje statystyki, przełamał się Paleczny. ZIelonych stać było tylko na dwa trafienia i zakończyło się na dość pewnej wygranej Pancernika, która nie oddaje jednak przebiegu meczu. Mecz był dużo bardziej wyrównany, ale też wygrana Pancernika zasłużona. Dzięki trzem punktom zapewnili sobie medal, a o jego kolor powalczą w przyszłym tygodniu z Electrico-Work.

OFC2:

Wypici Team - Brak Sponsora (4:7)

Wypici podejmowali Brak Sponsora w starciu na dnie tabeli. Dla pierwszych była to szansa na wyskoczenie ze strefy spadkowej, drudzy dobrym akcentem chcieli zakończyć sezon. Rozpoczęło się od pewnego prowadzenia Wypitych. Początek spotkania kazał myśleć, że właśnie oni zdominują spotkanie. Z upływem minut co raz więcej pracy miał jednak golkiper czarnych Jeremiasz Wójcicki. Do przerwy mieliśmy 2:1, ale w drugiej odsłonie rozegrał się duet Braku Sponsora Pożarowski - Hajzer. Obaj z hattrickiem plus asystą. W 28 minucie mieliśmy remis 4:4 i od tego momentu zacięła się ofensywa Wypitych. Trafiali już tylko gracze BS i podkręcili wynik. Mimo aż siedmiu wpuszczonych goli z dobrej strony pokazał się bramkarz, z resztą jego vis-à-vis również nie odstawał. Brak Sponsora jest pierwszą drużyną, która zakończyła sezon zimowy.

Sportbonding - Seven (15:3)

Sportbonding potrzebował jednego punktu, żeby zapewnić sobie mistrzostwo drugiej ligi. Wiedział o tym chyba kierownik i kapitan ekipy pomarańczowych, bo już w trzeciej minucie przy utrzymującym się remisie po zero krzyczał “nie śpiesz się Adi!” Trochę zajęło zanim faworyt się przełamał. Prowadzenie trzy zero po dziesięciu minutach dawało złudny spokój. Zieloni którzy w tym sezonie pokazali dużą waleczność nie przyszli jak na egzekucję. W 13 minucie złapali kontakt za sprawą dwóch bramek Twardonia, ale był to ostatni moment, gdy zbliżyli się do rywala. Aż siedmiu graczy wpisało się do statystyk. Właśnie uniwersalność zawodników jest dużą mocą ekipy Sportbondingu. Seven czeka na jeszcze jeden trudny mecz z Envent FC, a Sportbonding dla przypieczętowania dobrego sezonu podejmie Wypitych. 

ZGŁOŚ DRUŻYNĘ DO WIOSENNEJ EDYCJI ROZGRYWEK

Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos

Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums

Więcej dowiecie się z retransmisji oraz relacji tekstowej: Łukasz Czuchraj

Pamiętajcie, że obserwować możecie nas także na:

      


RELACJE MECZOWE:
Wypici Team - Brak Sponsora (4-7) >>>
Pancernik.eu - Ołer Garden (7-3) >>>
Sportbonding - Seven (15-3) >>>