Mocambola z historycznym awansem!

Pierwszy dzień ostatniej kolejki przyniósł nam ogrom emocji, a w nim jako pierwsza z lig zakończyła się WLS2. Tam po starciu pełnym emocji po historyczny awans sięgnęła Mocambola, a później swój tytuł mistrzowski, także pierwszy w historii klubu, przypieczętował DOIIB.

WLS1: Emocji nie brakowało i w tym spotkaniu, choć wielu skazywało tutaj Medserv na pożarcie. Pomimo gorszego początku, gdzie stracili trzy bramki, zaczęli oni z czasem odrabiać stratę i stawiać coraz to większy opór ekipie walczącej o Mistrza WLS1, głównie za sprawą duetu Napierała - Rodziewicz. Po zaciętych bojach nie doszło jednak do wyrównania, i stale przy prowadzeniu był Neogen. Nawet jak odskoczyli, to "Medical Coders" nie zamierzało odpuszczać, pomimo tego iż byli pewni nawet przed dzisiejszym pojedynkiem, że żegnają się z zapleczem Ekstraligi. Dawne 3M walczy jednak dalej o niemałą stawkę, i po 48 godzinach odpoczynku znów wybiegną na kuźnicką murawę, gdzie bezpośrednio o tytuł mistrzowski zmierzą się z Paraolympiacosem FC, a tam muszą wygrać, by sięgnąć po złoto i pewny awans do Ekstraligi.

WLS2: Niesamowicie emocjonujący mecz przyszło nam także oglądać w lidze drugiej. Miłym widokiem było przede wszystkim liczne grono kibiców Mocamboli, gdyż było ich naprawdę sporo. Zagrzewali oni swoją drużynę do walki, co przynosiło efekty od początku. Wietrzna pogoda nie przeszkodziła w świetnej grze obu zespołów, jak i niesamowitych trafieniach. Dosłownie każda bramka była ładniejsza od drugiej, i warto odtworzyć sobie transmisję z tego meczu. Po tej zaciętej batalii z historycznego awansu cieszyła się Mocambola, gwarantując sobie tym samym wicemistrzostwo, i tym samym srebrne medale, za co gratulujemy i życzymy powodzenia w pierwszej lidze. Tarczyński pomimo nienajlepszej sytuacji i tak dzielnie walczył, jednak niestety dla nich zajęli oni czwartą lokatę w WLS2, i pozostaną w niej na dłużej.

Drugi mecz, choć był już formalnością, to nie popuścili z gazu przedstawiciele DOIIB-u. Od samego początku spotkania kontrolowali oni jego przebieg, nie dając żadnych złudzeń swoim rywalom, choć oni także zasługują na uznanie. Pomimo wąskiej kadry, Enfinitec Poland walczył do ostatnich minut, chcąc pokazać że nie są oni takimi chłopcami do bicia. Rezultat jednak jest na korzyść "Inżynierów", i to oni strzelając szampanami, świętowali udany, mistrzowski sezon w ich wykonaniu, po niemal idealnym sezonie, i wywalczeniu 31 punktów, gdzie w całej lidze udało się to tylko Mateco Prezesom. Gratulujemy historycznego awansu oraz mistrzostwa i życzymy powodzenia w pierwszej lidze!

Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos

Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums

Więcej dowiecie się z retransmisji oraz relacji tekstowej autorstwa Igora Wiktorowskiego

RELACJE MECZOWE: