Pierwszy dzień meczowy piątego tygodnia zarówno otworzyły, jak i zamknęły nam drużyny z pierwszej ligi. Rożnica była jedynie w klasach rozgrywkowych, gdyż w spotkaniu nr. 1 na niższym szczeblu Capgemini przełamało się i pokonało debiutanta - Enfinitec Poland, a niespodziankę sprawił nam Elektrostaw Wrocław, który po zaciętym boju wyszedł z tarczą po pojedynku z FC Kasztaniakami.
WLS1: Mają czego obawiać się zespoły w WLS1, kiedy w meczu przeciw Elektrosat'owi Wrocław zjawi się Daniel Ugarenko. Gracz ten wprowadza niezwykłą jakość do swojego zespołu, co po raz kolejny udowodnił w starciu z uznanym zespołem - FC Kasztaniakami. Miał on wczoraj udział przy każdej strzelonej bramce dla swojego zespołu, co przeniosło się na zgarnięcie kompletu puntków z rywalem piekielnie trudnym.
WLS2: Mniej emocji mieliśmy w lidze drugiej, choć czy można mówić o mniejszej ilości wrażeń, kiedy to hat tricka strzela Michał Stokłosa i to w dniu swoich 36. urodzin. Kapitan Capgemini po bezbramkowej pierwszej połowie, "odpalił" w drugiej części spotkania, i strzelając hattricka doprowadził swoją drużynę do pierwszego w tym sezonie zwycięstwa. Michałowi życzymy wszystkiego co najlepsze oraz kolejnych hattricków!
STO LAT MICHALE!
Retransmisje oraz skróty spotkań tutaj: https://www.youtube.com/@WrocbalTV/videos
Fotogalerie z meczów znajdziecie tutaj: https://flickr.com/photos/141697455@N07/albums
Więcej dowiecie się z relacji tekstowych autorstwa Gleba Sobolieva
RELACJE MECZOWE:
Enfinitec Poland - Capgemini (0-4) >>>Elektrosat Wrocław - FC Kasztaniaki (3-2) >>>