Wracamy po tygodniowej przerwie spowodowaną sytuacją hydrologiczną jaka miała miejsce na Dolnym Śląsku. Cieszymy się że możemy wrócić do gry, i przyjrzymy się temu co czeka na nas w nadchodzącej kolejce. Wiemy już coraz więcej na temat większości drużyn, więc łatwiej będzie nam pobawić się w przewidywanie tego jak potoczą się spotkania. Trzeba dodać jeszcze, że w tym tygodniu będziemy grać do czwartku, gdyż w piątek odbędzie cię Uroczysta Ceremonia Wręczenia Nagród za sezon Wiosna 2024.
WLS1:
Tydzień trzeci rozgrywek jesiennych przynosi nam sześć spotkań, codziennie po jednym z wyjątkiem czwartku, gdzie zobaczymy ich aż trzy. Zaczniemy więc od poniedziałku, gdzie o godz. 19 naprzeciw siebie staną FC Kasztaniaki i AKS Bzowa Wrocław. Na chwilę obecną Tomasz Szabłowski i spółka mają rozegrane dwa spotkania, i po niespodziewanej porażce z FC Hs w inauguracyjnej kolejce, udało im się odkuć jednobramkowym zwycięstwem nad Napromieniowanymi. Ich rywale za to mieli dotychczas tylko jedną szansę, aby zaprezentować się w tym sezonie, i było to właśnie z zespołem Radosława Tobiasza. Wtedy to oni wcielili się w rolę przegranych, i również po wyniku 0:1 musieli uznać wyższość rywala. Naturalnie więc faworytem w tym starciu powinni być Kasztaniaki, lecz AKS pokazało już że potrafi krwi napsuć.
Jeśli wspomnieliśmy o Napromieniowanych, to oni nazajutrz zmierzą się z Elektrosatem Wrocław. Beniaminek zdążył już w szybkim tempie zaprezentować się z dobrej strony, po tym jak wysoko pokonali obrońców tytułu - Fulanito. Kluczową rolę odegrał tam Daniel Ugarenko, który aż pięć razy wpisywał się na listę strzelców, a czterokrotnie asystował mu Kewin Kamzelewski. Jeśli ten duet pojawi się we wtorek na kuźnickiej arenie, to "Radioaktywni" mają czego się obawiać, i będą musieli znaleźć sposób by tę dwójkę zatrzymać, gdyż na razie są cieniem swojej drużyny z poprzedniej kampani.
"Bzowa" jako jedyna rozegra w tym tygodniu podwójną kolejkę. Po raz drugi będą mogli wybiec na murawę w środę, gdzie tam ich przeciwnikiem będzie Derma-Bau Team. Dotychczas "Szachistów" oglądaliśmy tylko raz, a miało to miejsce w pojedynku z Medservem United. Zgarnęli tam oni 3 punkty, ale nie przyszło im to łatwo, i spotkanie zamknęli dopiero w 40 minucie, gdzie do siatki trafił Bartosz Herman. Powinno być to wyrównane starcie, z lekkim przychyłkiem ku "Dermie". O tym przekonamy się jednak dopiero w środę po 20.
Największe natężenie będzie w czwartek, a pierwszoligowe granie otworzy nam tam Neogen i Kuźniki. Obie ekipy wystąpiły na chwilę obecną po razie, z czego Jacek Nosewicz wraz z kolegami odnieśli zwycięstwo w szlagierze z Astechem, a "Miejscowi" zremisowali z beniaminkiem - Paraolympiacosem FC. Drużyny te znają się ze sobą bardzo dobrze i nieraz już walczyły między sobą o punkty, więc możemy oczekiwać wyrównanego pojedynku.
Zaraz po nich do boju przystąpią zawodnicy FC Hs i Fulanito. W wyraźnym dołku jest teraz obrońca tytułu, i drużyna rodem z Korei Południowym nie będzie łatwym rywalem by ten stan rzeczy zmienić. Jako beniaminek pokonali oni przecież brązowego medalistę z zeszłego sezonu, i grali po prostu bardzo dobrze. "Szachownice" za to dwukrotnie już schodzili z boiska z opuszczoną głową, a szczególnie ostatnio po bolesnej porażce z Paraolympiacosem 1:6. Trzeba jednak wspomnieć że w bramce brakowało słynnego "Feli", co mogło mieć wpływ na przebieg spotkań. Z pewnością będzie to starcie warte uwagi, gdzie trzeba oczekiwać walki od ubiegło"rocznego" mistrza WLS1.
Ostatnim starciem w tej klasie rozgrywkowej będzie miał miejsce pomiędzy Medservem United a Astechem. Odbędzie się on na Estadio De Skwierzyńska o 20:40. "Astechowcy" zdązyli już w tym sezonie pograć, bowiem aż trzykrotnie mieli szansę już wystąpić. Po takiej ilości spotkań mają dwa punkty, co nie jest wprost mówiąc najlepszym wynikiem, tym bardziej że zdobyli je z beniaminkami. "Medical Coders" grało tylko raz, i ponieśli porażkę po wyrównanej batalii z Derma-Bau Team'em, gdzie pokazali że potrafią być groźni, więc i tutaj powinniśmy spodziewać się ciekawego widowiska.
WLS2:
O jeden mecz więcej będziemy mieli w lidze drugiej. Również tak jak w przypadku "jedynki", tutaj będziemy mogli oglądać poczynania drugoligowców dzień w dzień. Tutaj jednak większość spotkań odbędzie się we wtorek. Skupmy się jednak jeszcze na poniedziałku, gdyż tam już na start mamy niespodziewany hit tygodnia. Na murawę wybiegną reprezentanci Tarczyński Football Team i JaCierpieDole BD. Będzie to starcie lidera z wiceliderem, gdzie po dwóch kolejkach zarówno jedni jak i drudzy mają po sześć punktów z imponującym bilansem bramkowym. Powinno być to więc jedno z ciekawszych starć na tym poziomie rozgrykowym, i będzie to test dla obu zespołów, gdyż wcześniej trafiali na rywali raczej z tych łatwiejszych.
Drugoligowy maraton rozpocznie się nazajutrz, a tam otworzy go nam pojedynek, jaki będzie miał miejsce pomiędzy Wypitymi a Enfinitec Poland. Pewnym faworytem powinni być tutaj spadkowicze, gdyż na razie debiutant zaliczył sporą porażkę z "Tarczyńskim", i ciężko będzie by pierwsze, historyczne punkty uzyskać właśnie z ekipą Pawła Złomka. W piłce nożnej jednak nietakie rzeczy już się działy, i wiemy że zlekceważenie rywala może być nieraz zgubne, także może "Hunters" zaskoczą i urwą punkty przeciwnikom?
Na ciekawe starcie zapowiada się też spotkanie Sekcji Tarcia Chrzanu z Mocambolą. U obu ekip widoczna jest poprawa w grze, co cieszy z pewnością oko. Drużyny te różni jednak tego skutek, gdyż pomimo tego że "STC" gra lepiej, to dotychczas nie byli w stanie ani razu zapunktować, kiedy to pewne zwycięstwo zaliczył zespół Pawła Potarzyckiego. Będą oni więc naturalnym faworytem, gdyż widać coraz większą moc w ich szeregach.
Niespotykane wydarzenie będzie miało miejsce o tej samej godzinie przy ul. Skwierzyńskiej. Będziemy mogli oglądać tam przedstawicieli ZKS-u Kuźniki i Nokii. Jest to kolejny zapowiadający się wyrównanie mecz, gdzie po dwóch rozegranych kolejkach po trzy "oczka" mają obie drużyny, i sąsiadują tym samym w tabeli. Wyżej są jednak "Fioletowi", i to oni będą tutaj faworytem. Michał Grobelny i spółka zaliczyli porażkę z Mocambolą, a i ledwo co wygrali z Seven, także widać że muszą ustabilizować grę i się rozkręcić, co może nie być łatwe przy spadkowiczu.
Wspomniane wyżej "Siódemki" będą mieli niezwykle trudne zadanie, jakim jest ugranie czegokolwiek mierząc się z KEA FC. Wiemy że "Drukarze" są bardzo doświadczonym zespołem, i jeśli przyjdą z najmocniejszymi nazwiskami, to nie pozostawią suchej nitki na Seven. Różnie jednak może kadrowo być, a widać też że pierwsze punkty dla ekipy Marcina Olesińskiego wiszą w powietrzu, także może czeka nas niespodzianka i spełni się w końcu ich cel. O tym przekonamy się w środowy wieczór.
Zaglądając w terminarz widzimy jeszcze dwa starcia w czwartek. W końcu po takim czasie będzie mógł zaprezentować się DOIIB, który z różnych względów nie zdołał jeszcze rozegrać w tym sezonie ani jednego spotkania, także ciężko o nich coś więcej powiedzieć. W akcji widzieliśmy jednak Capgemini, dla których znów sezon nie zaczyna się najlepiej. Zajmują oni na chwilę obecną 10 miejsce, po tym jak dwukrotnie przegrali dwubramkową stratą. Tak jak było to wspomniane, nie wiemy jak wygląda forma "Inżynierów", więc ciężko tutaj coś wywróżyć.
Ostatnim meczem tego tygodnia będzie pojedynek Enfinitecu z JCD BD. Będzie to drugi mecz tego tygodnia zarówno dla jednych jak i drugich, także mądrzejsi będziemy po tym jak rozegrają już swe spotkania. Wiemy jednak że większym doświadczeniem może pochwalić się drużyna Michała Pondla, także faworyt nasuwa się sam, choć czekamy na początkowe pojedynki, bowiem tam szczególnie w przypadku JaCierpieDole BD będziemy mogli powiedzieć więcej, po tym jak stestuje ich Tarczyński Football Team.
Rozkład gier:
23.09.24 (poniedziałek):
19:00 FC Kasztaniaki - AKS Bzowa Wrocław (ul. Sarbinowska 10)
19:50 Tarczyński Football Team - JaCierpieDole BD (ul. Sarbinowska 10)
24.09.24 (wtorek):
19:00 Wypici Team - Enfinitec Poland (ul. Sarbinowska 10)
19:50 Sekcja Tarcia Chrzanu - Mocambola (ul. Sarbinowska 10)
19:50 ZKS Kuźniki - Nokia (ul. Skwierzyńska 1-7)
20:40 Elektrosat Wrocław - Napromieniowani (ul. Sarbinowska 10)
25.09.24 (środa):
19:00 Seven - KEA FC (ul. Sarbinowska 10)
19:50 AKS Bzowa Wrocław - Derma-Bau Team (ul. Sarbinowska 10)
26.09.24 (czwartek):
19:00 Capgemini - DOIIB (ul. Sarbinowska 10)
19:50 Neogen - Kuźniki (ul. Sarbinowska 10)
20:40 FC Hs - Fulanito (ul. Sarbinowska 10)
20:40 Medserv United - Astech (ul. Skwierzyńska 1-7)
21:30 Enfinitec Poland - JaCierpieDole BD (ul. Sarbinowska 10)
Autor: Igor Wiktorowski (igor@wrocbal.pl)