W dziesiątej serii gier we Wrocławskiej Lidze Siódemek rozegranych zostanie czternaście spotkań, po siedem w każdej klasie rozgrywkowej. Dwukrotnie w akcji zobaczymy pierwszoligowe Fulanito i drugoligowe Capgemini.
1 LIGA:
W najbliższą środę możemy poznać mistrza pierwszej ligi. Jeśli swój mecz wygra Soccer Punch to nie oglądając się na nikogo będzie mógł świętować. Debiutant zmierzy się z walczącym o utrzymanie AWL II, a więc przeciwnikiem nieprzewidywalnym. Jeśli jednak ekipa Piotra Musielaka zjawi się przy Sarbinowskiej w mocnym składzie i zagra tak dobrze jak w poprzednich meczach to nie powinna mieć problemów z odniesieniem wygranej.
Zagrozić Soccer Punchowi mogą jeszcze Napromieniowani i Derma-Bau Team. Te drużyny muszą jednak liczyć na to, że mający komplet oczek lider tabeli zacznie przegrywać, a one same zdobędą komplet oczek. Napromieniowani w czwartek w hicie kolejki zmierzą się z wiceliderem z Green Tree. Tutaj zmierzą się ze sobą dwie najlepsze defensywy w pierwszej lidze, lecz jeśli chodzi o strzelanie to w tej statystyce lepiej wyglądają "Ekologiczni" i to na nich śmielej stawiają wrocbalowi bukmacherzy. Jeśli chodzi o Derma-Bau Team to we wtorek czeka go potyczka z Kuchcikiem Kuźniki. "Miejscowi" nie są jeszcze pewni utrzymania, a więc z pewnością pokuszą się o trzy oczka. Muszą jednak uważać, bo spadkowicz jest mocno podrażniony wysoko przegranym hitem z Soccerem i będzie chciał za wszelką cenę się zrehabilitować.
Fulanito złapało zadyszkę, czego pokłosiem są porażki w trzech ostatnich meczach. Takowe sprawiły, że walkę o mistrzostwo "Szachownice" muszą odłożyć na kolejny sezon, a i o medal będzie niezwykle ciężko. Trzeba wygrać wszystko do końca i liczyć na wpadki innych walczących o miejsce na podium. Drużyna Pawła Rumina w tym tygodniu zagra dwukrotnie i w obu spotkaniach będzie faworytem. W poniedziałek zmierzy się z TakeDrop, czyli ekipą ze strefy spadkowej. Dwa dni później na jej drodze stanie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne, które ma tylko dwa oczka mniej. Teoretycznie faworytem w tych starciach jest Fulanito, ale patrząc na ich kryzys formy, mecze te wcale nie muszą być łatwe. Z pewnością nie będą łatwe...
Mówimy o kryzysie Fulanito, to jakich słów musimy użyć w przypadku Elektrosatu Wrocław. Ten po zmianie ligi z WLB na WLS kompletnie sobie nie radzi i jest już jedną nogą w drugiej lidze. Nawet wygrane w dwóch ostatnich meczach mogą nie pomóc, ale nadal trzeba wierzyć, że wszystko zakończy się happy endem. Warunkiem podstawowym jest ogranie we wtorek ekipy Destemido, która posiada trzy oczka więcej od kapeli Piotra Grzywaczewskiego. Jest to mecz z serii "o sześć punktów", a więc walki i emocji tutaj nie zabraknie. Kto jednak po końcowym gwizdku sędziego będzie cieszył się ze zdobycia trzech oczek? A może skończy się na podziale łupów?
Bardzo wyrównanie zapowiada się potyczka ósmego Neogenu z dziesiątym Astechem. Obie te ekipy mają w dorobku po dziewięć oczek, ale to beniaminek ma jedno spotkanie rozegrane mniej, więc też i margines błędu posiada większy. "Niebiescy" nadal będą musieli sobie radzić bez swojego lidera i kapitana - Filipa Piaseckiego, jednakże jeśli chcą się na zapleczu Ekstraligi utrzymać - mimo jego braku - muszą zapunktować.
Rozkład gier:
06.11.23 (poniedziałek):
21:30 Fulanito - TakeDrop
07.11.23 (wtorek):
19:00 Derma-Bau Team - Kuchcik Kuźniki
19:50 Neogen - Astech
20:40 Elektrosat Wrocław - Destemido
08.11.23 (środa):
20:40 AWL II - Soccer Punch
09.11.23 (czwartek):
20:40 Fulanito - MPK Wrocław
21:30 Napromieniowani - Green Tree
2 LIGA:
Druga liga również przyniesie siedem pojedynków, a dwa z nich będziemy mieli z udziałem Capgemini. Spadkowicz z pierwszej ligi w ostatnich tygodniach gra znacznie poniżej oczekiwań, a sześć porażek z rzędu to seria, która nie jest godna pozazdroszczenia. W tym tygodniu drużyna Michała Stokłosy będzie miała dwie okazje na to, żeby w końcu się przełamać. We wtorek przy Dembowskiego zagra z posiadającym dwa oczka mniej FC Equipe i tutaj jeśli kadra dopisze to "biali" są w stanie zapunktować. Nieco gorzej sytuacja wyglądać będzie w czwartek gdy przeciwnikiem Capgemini będzie niepokonany lider tabeli - ETPK. W tym meczu dziewiąty zespół tabeli musi wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, bo debiutant wydaje się nie mieć słabych punktów i zdając sobie sprawę, że trzy punkty przybliżą go do sukcesu z pewnością zrobią wszystko, żeby zwyciężyć. Tak czy siak liczymy tutaj na emocjonujące starcie.
Dużo drugoligowego grania będzie w poniedziałek, bowiem odbędą się trzy mecze i wszystkie na Kuźnikach. Zaczniemy od starcia Mocamboli z ZKS-em Kuźniki. Pierwsi znajdują się w strefie spadkowej, drudzy natomiast śrubują wysokie, trzecie miejsce i realnie liczą się w walce o awans. Jeśli jedni i drudzy są zrealizować swoje cele (pierwsi wyjść z czerwonej strefy, drudzy zaś awansować) to muszą zgarnąć trzy oczka. Faworytem są w tym przypadku "Miejscowi", ale "miętowo-żółci" z pewnością nie będą chcieli być dla swojego przeciwnika tłem.
Po tym spotkaniu Tarczyński Football Team "stanie w szranki" z KEA FC. Debiutant ma jeszcze teoretyczne szanse na awans z trzeciego miejsca, a "Drukarze" liczą się jeszcze w grze o mistrzostwo. Obowiązkiem jednych i drugich jest zgarnięcie trzech skalpów. W takim przypadku możemy spodziewać się zaciętego widowiska, a dodając do tego pojedynek snajperski dwóch golreadorów, czyli Łukasza Frąszczaka i Radosława Serewisia, spodziewamy się również sporych wrażeń artystycznych.
Mecz piątych w stawce Wypitych z szóstą Nokią wyrasta na hit kolejki w drugiej lidze. Co prawda gracze Pawła Złomka mają cztery punkty więcej, ale doświadczony ligowiec na pewno łatwo się nie podda i powalczy zmniejszenie dystansu do swojego przeciwnika, do jednego oczka.
W piątek odbędzie się tylko jeden mecz drugiej ligi i będzie to pojedynek ósmego JaCierpieDole BD z NG Engineering, czyli "czerwoną latarnią ligi". Trzynaście punktów różnicy mamy pomiędzy tymi drużynami, a wrocbalowi bukmacherzy śmielej stawiają na team Radosława Starczewskiego. Ten ma jednak swoje problemy i jednym z nich jest strzelanie bramek. Tylko dwanaście razy to się tej drużynie dotychczas udało. Dla porównania NGE ma dwa gole więcej, ale za to aż 43 bramki stracone więcej. Nie spodziewamy się w przypadku tego meczu jakiś fajerwerków, ale liczymy, że będzie to po prostu dobry i wyrównany mecz.
No i jest jeszcze jedno starcie o którym nie napisaliśmy. Medserv United we wtorek przy Dembowskiego zagra z Sekcją Tarcia Chrzanu i mimo, że dwa ostatnie mecze przegrał, to jeśli straci punkty z outsiderem to będzie to spora niespodzianka.
06.11.23 (poniedziałek):
19:00 Mocambola - ZKS Kuźniki
19:50 Tarczyński Football Team - KEA FC
20:40 Nokia - Wypici Team
07.11.23 (wtorek):
19:00 Capgemini - FC Equipe (boisko Dembowskiego)
20:35 Medserv United - Sekcja Tarcia Chrzanu (boisko Dembowskiego)
09.11.23 (czwartek):
19:50 ETPK - Capgemini
10.11.23 (piątek):
20:40 JaCierpieDole BD - NG Engineering
Autor: Michał Pondel (m.pondel@wrocbal.pl)