Na początku września ruszył nowy sezon we Wrocbalu - sezon Jesień 2023. Trochę zmian mieliśmy, również w Ekstralidze. Pierwsze mecze w niej kończyły się rezultatami zaskakującymi, gdzie faworyt potrafił przegrać z beniaminkiem. My dzisiaj nieco na ten temat napiszemy omawiając dwa pierwsze tygodnie, które ze względu na mecz Reprezentacji Polski w Piłkę Nożną oraz Ceremonię Rozdania Nagród za sezon Wiosna 2023 były nieznacznie skrócone.
EKSTRALIGA:
Przez pierwsze dwa tygodnie grania odbyło się jedenaście spotkań w Ekstralidze. W inauguracyjnym starciu doszło do sporej niespodzianki. Beniaminek - FC Argon rozbił Planetę Mebla - 6:0. Na pierwszy rzut oka rezultat ten jest zaskakujący, jednakże patrząc na skład "Połączonych Piłką" i na zestawienie ekstraligowego debiutanta to można szukać pewnych usprawiedliwień. Planeta bez swoich najlepszych strzelb - Oskara Palecznego i Grzegorza Węglarskiego, a także podstawowego bramkarza - Jakuba Pondla była łatwym przeciwnikiem dla ekipy rodem z Ukrainy. Ta zwyciężyła zasłużenie, a mogła wygrać bardziej okazale, lecz świetnie we własnej bramce spisywał się młody - Damian Kiściński.
Nie był to jednak pierwszy zaskakujący rezultat w inauguracyjnej kolejce spotkań. Trzej pozostali beniaminkowie również ograli bardziej doświadczonych ligowców. 3V uporało się z Prezesami. Długo w tym spotkaniu utrzymywał się bezbramkowy remis. Impas przełamał w 33 minucie nowy nabytek 3V - Maciej Olejnik. Po chwili drużyna Liviu Paduaru zadała jeszcze dwa ciosy i ostatecznie zwyciężyła 3:0. Wicemistrz z wiosny źle wszedł w nowy sezon i udowodnił tym meczem jak bardzo istotnymi graczami byli do tej pory Grzegorz Paukszt (pauzował za kartki) oraz Szymon Łasiński (niezgłoszony do sezonu z powodu kontuzji).
Przegrał wicemistrz, ale również mistrz edycji wiosennej. Gumzamet Fidasz musiał uznać wyższość Brzmienia Miasta. Obrońcy tytułu przegrali 2:4. Kluczowa była tutaj pierwsza połowa, w której to "Bordowi" zaskoczyli potentata i prowadzili po niej 3:1. W drugiej odsłonie złoci medaliści grali lepiej, stworzyli sobie więcej sytuacji, ale gracze Marka Chmiela przetrwali napór, raz po raz wyprowadzali groźne kontrataki i finalnie mogli cieszyć się z victorii - 4:2. Nie byłoby takowej gdyby nie wybitna forma Konrada Hylewicza, który ustrzelił hattricka.
Trzeci zespół również się nie popisał ulegając FC Kasztaniakom. Tak - T.B 85 Team przegrało z beniaminkiem - 1:4 i była to porażka zasłużona. Mimo, że jako pierwsi na prowadzenie za sprawą Kacpra Bilińskiego wyszli zawodnicy Pawła Nowaka, to jednak w dalszej części meczu mistrz 1 ligi WLS z poprzedniego sezonu prezentował się coraz lepiej. Dobra gra przyniosła trzy oczka i śmiało można było powiedzieć po pierwszej kolejce, że beniaminkowie dają radę i z pewnością namieszają.
W ostatnim meczu pierwszego tygodnia niespodzianki już nie było. Ceresit, a więc dawny Baumit ograł Ołera Meble Ogrodowe - 4:2. Triumf ten był w pełni zasłużony, ale nie mielibyśmy takowego gdyby nie świetna postawa Piotra Galusia, który miał bezpośredni udział przy trzech trafieniach. Dwa z nich sam zanotował i zaliczył jeszcze asystę.
Druga seria gier zaczęła się bardzo dobrze dla 3V. Beniaminek po zaskakującym triumfie nad Prezesami, teraz z nieco większymi problemami, uporał się z Ołerem Meble Ogrodowe. Podopieczni Liviu Paduaru do 40 minuty remisowali 2:2, ale zagrali do końca i ostatecznie przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzysć. Gola na wagę trzech oczek zdobył Przemysław Zieliński, a jego zespół zwyciężył - 3:2.
Po porażce z Brzmieniem Miasta wnioski wyciągnął Gumzamet Fidasz. Ten do przerwy remisował z Kasztaniakami 0:0, ale w drugiej odsłony zadał dwa bolesne ciosy przeciwnikom. Łatwo wygranej 2:0 nie dowiózł do końca. Nieraz dobrymi interwencjami popisywał się Szymon Jaworski, w obronie swoje Marcin Karliński, a z przodu brylował Łukasz Rosiek, który strzelił dwa gole.
Takim samym wynikiem zakończył się pojedynek Brzmienia Miasta z AWL. Konrad Hylewicz i spółka zwyciężyli 2:0 i była to victoria zasłużona. Na usprawiedliwienie dla "Wojskowych" trzeba podać fakt, że grali w dość okrojonym składzie, nie posiadając w zanadrzu ani jednej zmiany. Drużyna Marka Szpyry tym samym po dwóch kolejkach mogła cieszyć się z awansu na fotel lidera Ekstraligi.
Trafiła kosa na kamień - tak można określić drugi mecz w wykonaniu Argonu. Tym razem ekipa Mariana Yevchaka musiała zapłacić frycowe, ulegając Ceresitowi - 2:4. Formę błysnął tutaj Łukasz Beksiński, który dwukrotnie znajdował sposób na pokonywanie bramkarzy przeciwników.
Poprzednie mecze Prezesów z Leroy Merlin Wrocław kojarzyły się z dominacją bardziej doświadczonego ligowca i co za tym idzie jego kolejną, gładką wygraną. Nic bardziej mylnego. "Liroj" świetnie zadebiutował, niemiłosiernie punktując rozbitych mentalnie przeciwników. Team Grzegorza Andysza wygrał 5:1 i dał jasny sygnał innym ekstraligowcom - że nie zamierza być dostarczycielem punktów.
No i na koniec środowego grania przy Sarbinowskiej 10 - T.B 85 Team mierzył się z Planetą Mebla. Obie te drużyny znacząco swój pierwszy mecz przegrały i teraz zamierzały się odkuć. Długo tutaj mieliśmy bardzo zacięte widowisko i bezbramkowy remis. Nielicznie zgromadzeni na Kuźnikach kibice, a także inni eksperci znać dali jasno, że jest to spotkanie do pierwszego błędu. Takowym popisali się gracze "Połączonych Piłką" i ich przeciwnik na pięć minut przed końcem wyszedł na prowadzenie. Ofensywna gra sprawiła, że team Michała Pondla zapomniał już o defensywie i stracił jeszcze dwa gole. Mimo okazji na tablicy wyników widniał 0:3. Co sprawia, że team w turkusowo-granatowych barwach naprawdę zaprezentował się nieźle i powinien strzelić swoje bramki, a nawet zdobyć swoje punkty do rankingu.
WYNIKI:
1 Tydzień:
Planetamebla.pl - FC Argon 0:6 (0:3)
3V - Prezesi 3:0 (0:0)
Gumzamet Fidasz - Brzmienie Miasta 2:4 (1:3)
FC Kasztaniaki - T.B 85 Team 4:1 (2:1)
Ceresit - Ołer Meble Ogrodowe 4:2 (1:1)
2 Tydzień:
Ołer Meble Ogrodowe - 3V 2:3 (1:2)
Gumzamet Fidasz - FC Kasztaniaki 2:0 (0:0)
Brzmienie Miasta - AWL 2:0 (1:0)
FC Argon - Ceresit 2:5 (1:3)
Prezesi - Leroy Merlin Wrocław 1:5 (0:3)
T.B 85 Team - Planetamebla.pl 3:0 (0:0)
Drużyna 1 tygodnia:
Brzmienie Miasta - Beniaminek w pierwszym swoim meczu w Ekstralidze zaprezentował się bardzo dobrze, znajdując sposób na pokonanie obrońcy tytułu - Gumzamet Fidasza. Drużyna Marka Szpyry zwyciężyła 4:2 i pokazała, że nie zamierza tej jesieni nikomu dostarczać punktów.
Drużyna 2 tygodnia:
Leroy Merlin Wrocław - "Liroj" pierwszy swój mecz w nowej kampanii ligowej rozegrał w drugim tygodniu i był to bardzo dobry mecz. Drużyna Grzegorza Andysza wypunktowała wicemistrza z poprzedniego sezonu - Prezesów. Wygrana 5:1 była w pełni zasłużona, a można ją nazwać udanym odwetem za ostatnie wysokie klęski w starciach z "Mistrzami Drugiej Połowy".
Siódemka 1 tygodnia:
Damian Kiściński (Planetamebla.pl); Igor Wójcik (Brzmienie Miasta), Konrad Hylewicz (Brzmienie Miasta), Taras Potomskyi (FC Argon), Piotr Galuś (Ceresit), Marcin Soberka (FC Kasztaniaki), Marcin Tesznar (3V)
Siódemka 2 tygodnia:
Szymon Jaworski (Gumzamet Fidasz); Marcin Karliński (Gumzamet Fidasz), Igor Wójcik (Brzmienie Miasta), Łukasz Beksiński (Ceresit), Daniel Ugarenko (T.B 85 Team), Mateusz Niedziałkowski (Ołer Meble Ogrodowe), Mariusz Duś (Leroy Merlin Wrocław)