W jedenastej kolejce spotkań we Wrocbalowej Lidze Biznesu dwa dni grania i sześć spotkań o punkty. Poznaliśmy ostateczny skład podium na obu poziomach rozgrywkowych. Kibice obejrzeli 28 bramek.
WLB 1:
W pierwszej lidze odbyły się dwa mecze. Jedno mniej istotne i drugie bardziej. W tym pierwszym zdegradowane już Kreowanie Marek grało z nie mającym szans na awans Piorunem Zaodrze. Pierwsi waczyli o to, żeby nie zakończyć sezonu na ostatnim miejscu, a drudzy w najlepszym wypadku mogli uplasować się na tuż za podium. Stawka mała, stąd i składy nieoptymalne. Większe problemy kadrowe miały "Pioruny", które zjawiły się przy Skwierzyńskiej i "Kreatorzy" to wykorzystali. Nie możemy jednak powiedzieć, że ekipa Marcina Stachowicza była tylko tłem dla przeciwnika. Wręcz przeciwnie - walczyła mocno, ale stać było ją tylko na gola honorowego w 40 minucie. Wcześniej to Kreowanie Marek zadało trzy ciosy i to one triumfowało - 3:1. Dzięki trzem oczkom opuściło ostatnie miejsce w stawce, a Piorun na skutek porażki w najgorszym wypadku zakończy granie na siódmej lokacie, co jest sporym rozczarowaniem.
W drugim meczu walczono o najniższe miejsce na ligowym podium. O takową lokatę bili się Szpilmacherzy, którzy potrzebowali wygrać z wiceliderem - FC Argon, aby na ostatniej prostej przegonić rewelację sezonu wiosennego - Elektrosat Wrocław. "Szpilki" nie miały łatwego zadania, ale udało im się je wykonać. Do przerwy remis 1:1, a po zmianie stron padł zwycięski gol dla graczy Pawła Kalinowskiego. Mógł paść kolejny, ale w końcówce spotkania Łukasz Nowak nie wykorzystał rzutu karnego. Na jego szczęście Piotr Mikołajec był tego dnia bardzo skuteczny, strzelając dwa gole. Honorowe trafienie dla Argonu zanotował Yuri Zelenchuk. Szpilmacherzy wygrali 2:1 i sięgnęli po brązowe medale pierwszej ligi.
Wyniki:
Kreowanie Marek - Piorun Zaodrze 3:1 (1:0)
FC Argon - Szpilmacherzy 1:2 (1:1)
Drużyna tygodnia:
Szpilmacherzy - Drużyna Pawła Kalinowskiego musiała wygrać swój ostatni mecz z wiceliderem tabeli - Argonem, aby cieszyć się z brązowych medali na koniec zmagań wiosennych. "Szpilki" nie zawiodły i po zaciętym boju pokonały wyżej notowanego przeciwnika - 2:1. Tym samym mogą cieszyć się z trzeciego miejsca w pierwszej lidze.
Siódemka tygodnia:
Ze względu na zbyt małą ilość rozegranych spotkań w 11 tygodniu siódemka tygodnia zostanie wybrana po meczach z 12 serii gier.
WLB 2:
Tork mistrzem 2 ligi! W poniedziałek drużyna Łukasza Cygańczuka pokonała zespół walczący o awans Old Team. Wygrana ta była zdecydowana - 5:1 i była też w pełni zasłużona. Bohaterem tego spotkania został wcześniej wspomniany Cygańczuk, który Leszka Półtoraka pokonał dwa razy i zanotował asystę przy golu Łukasza Smolarczyka. Drużynę spod znaku Kasztelana było stać tylko na honorowe trafienie przy stanie 0:5, którego autorem był Michał Wojdyła. Tork zasłużenie zajął pierwsze miejsce, a Old Team na finiszu rozgrywek wypadł poza strefę medalową.
Gdyby mPTech pokonał DOIIB miałby duże szanse na uzyskanie awansu, bo przecież Old Team przegrał, a Motorpol Wrocław miał przed sobą mecz z Żarem Tropików. Niestety pierwszy warunek został niespełniony. Drużyna Krzysztofa Moroziuka przegrała z DOIIB-em. Nie byłoby to jakieś wielkie zaskoczenie, bo przecież debiutant tej wiosny już kilka niespodzianek sprawił, jednakże rozmiary tej wygranej są sensacyjne. "Inżynierowie" po remisie w pierwszej połowie - 1:1, w drugiej odsłonie zagrali koncertowo. Pozwolili przeciwnikom strzelić tylko jednego gola, a sami "ukłuli" sześciokrotnie. Skończyło się na 7:2 i czterech asystach Bartosza Wojcieszaka, które dały mu tytuł MVP. DOIIB kończy granie z 18 punktami w dorobku, czyli trzema punktami mniej od mPTechu, który plany medalowe musi odłożyć na kolejny sezon.
Wygrana Torka przypieczętowała złoto i w gronie medalistów umiejscowiła Żar Tropików oraz Motorpol Wrocław. Te dwie drużyny w bezpośrednim starciu walczyły jednak o tytuł wicemistrza drugiej ligi. "Palmom" wystarczył remis, lecz "Handlarze" musieli zgarnąć trzy oczka. W starciu tym było dużo walki były też cztery gole. Wszystkie z nich strzelili zawodnicy w pomarańczowych trykotach, a to oznacza, że dwa trafienia były samobójcze. Zanotowali je Piotr Wyszumirski i Konrad Sobkowiak. W międzyczasie w ofensywie nieźle spisał się Konrad Krepa i to po jego zagraniach (gol i asysta) mieliśmy remis - 2:2. Ten ucieszył Żar Tropików, który kończy piłkarską wiosnę na drugim miejscu. Motorpol z brązem.
Na koniec o meczu z najmniejszym ciężarem gatunkowym, chociaż walka o utrzymanie to również ciekawe spotkania. Tak było i tym razem gdy na przeciw siebie stanęły Stowarzyszenie Odra-Niemen i Brak Sponsora. Pierwsi nie musieli już nic, bowiem posiadali lepszy bilans bezpośrednich starć z InsERT-em. Drudzy musieli wygrać, aby wydostać się ze strefy spadkowej. Nie udało się jednak tego zrobić. Odra zagrała bardziej efektywnie i to ona mogła cieszyć się z triumfu na koniec, triumfu - 2:0. Tym samym poprawia swój rezultat z jesieni o dziewięć punktów, a BS zachowuje status quo. Wtedy zdobył 10 punktów i teraz również.
Wyniki:
DOIIB - mPTech 7:2 (1:1)
Old Team - Tork 1:5 (0:3)
Żar Tropików - Motorpol Wrocław 2:2 (1:1)
Brak Sponsora - Stowarzyszenie Odra-Niemen 0:2 (0:1)
Drużyna tygodnia:
DOIIB - "Inżynierowie" w meczu z mPTechem nie byli faworytem, a stawka tego meczu dla nich nie była jakaś znacząca (nic nie musieli). Ich przeciwnik musiał wygrać, aby zachować szanse na awans. Mecz kończy się rezultatem niespodziewanym, bowiem DOIIB zwycięża 7:2 i w najlepszym wypadku zakończy sezon na wysokim, siódmym miejscu, co w debiucie jest dobrym rezultatem.
Siódemka tygodnia:
Ze względu na zbyt małą ilość rozegranych spotkań w 11 tygodniu siódemka tygodnia zostanie wybrana po meczach z 12 serii gier.