Sklep

Podsumowanie 10 tyg. WLS - Wiosna 2023

W dziesiątej serii gier we Wrocławskiej Lidze Siódemek grania mieliśmy sporo, a kibice mogli obejrzeć aż czternaście spotkań o punkty, w których zawodnicy strzelili 47 bramek.

1 LIGA:

Umiarkowany powrót do gry po miesięcznej przerwie zanotowało AWL II. W poniedziałek ekipa Kamila Półchłopka zebrała do gry sześciu zawodników (nie miała też nominalnego bramkarza) i Fulanito to wykorzystało, chociaż nie możemy powiedzieć, że miało drogę usłaną różami. "Rezerwy Wojskowych" walczyli jak mogli i po 40 minutach rywalizacji na tablicy wyników mieliśmy 2:0 dla "Szachownic".

Dwa dni później w AWL II było już siedmiu do gry, było czterech rezerwowych i nominalny golkiper i od razu to wszystko wyglądało lepiej. Blitz Wrocław długo toczył zacięty bój z drużyną z Czajkowskiego, ale ostatecznie schodził z boiska pokonany. Końcowy rezultat to 5:2, a ten sprawia, że "zieloni" nadal liczą się w grze o złoto, a "Błyskawice" kończą sezon w niepewności. W niepewności czy się na zapleczu Ekstraligi utrzymają.

Nie mieliśmy w piątek koronacji FC Kasztaniaków, bowiem zespół ten zgubił punkty. Po samobójczym trafieniu Bartosza Bajora do 40 minuty lider tabeli prowadził z Fulanito - 1:0. Ekipa Pawła Rumina walczyła jednak do końca i po trafieniu Adama Mosieja rzutem na taśmę doprowadziła do remisu. Ten daje szanse AWL II na złoto i pozostawia w grze o medale ekipę w biało-czerwonej kratownicy.

Dużo działo się w poprzednim tygodniu u drużyn grających o utrzymanie. Spadek do drugiej ligi przypieczętował Medserv United, który przegrał ze znajdującym się tuż nad strefą spadkową TakeDrop. Drużyna Sławomira Ryczkowskiego wygrała 3:1 i jeśli w dwóch ostatnich meczach zgarnie trzy oczka to bez oglądania się na nikogo będzie mogła cieszyć się z pozostania w pierwszej lidze.

W lidze utrzymało się MPK Wrocław. Tak nie jest to żaden żart. Drużyna walcząca co roku o najwyższe cele, teraz do przedostatniej kolejki drżała o ligowy byt. W ostatni piątek gracze Adriana Olejnika pokonali walczącego o podium Kuchcika Kuźniki. Mecz ten był emocjonujący i skończyło się na 4:3. Pozwoliło to się utrzymać i sprawiło, że "Miejscowi" mocno skomplikowali sobie sprawy medalowe.

Z walki o utrzymanie nie rezygnuje Astech, który bez większych problemów pokonał zdegradowane już Capgemini. Czyste konto Kamila Zięciny i cztery bramki strzelone to dobry prognostyk przed ostatnim meczem sezonu, w którym jeśli "Niebiescy" zwyciężą to się w rozgrywkach utrzymają. Co do ekipy Michała Stokłosy to może się ona przygotowywać do drugoligowych zmagań w sezonie Jesień 2023.

Meczem walki był mecz, który został okrzyknięty hitem kolejki. Green Tree grało z 3V i naprawdę sporo się tutaj działo. W uderzeniu była ekipa spadkowicza, ale bramkarz "Ekologicznych" w bramce wyczyniał cuda i raz po raz ratował swoich kolegów z opresji. Nieskuteczność ekipy Liviu Paduaru i zabójczo wyprowadzona kontra w 40 minucie sprawiły, że Janusz Wybrański i spółka wygrali 1:0 i zachowują szanse na brąz. 3V mimo porażki nadal walczy o baraże, ale musi wygrać swój ostatni mecz.

 

Wyniki:

AWL II - Fulanito 0:2 (0:1)
TakeDrop - Medserv United 3:1 (1:0)
3V - Green Tree 0:1 (0:0)
Blitz Wrocław - AWL II 2:5 (0:2)
Astech - Capgemini 4:0 (1:0)
MPK Wrocław - Kuchcik Kuźniki 4:3 (3:1)
Fulanito - FC Kasztaniaki 1:1 (0:1)

Drużyna tygodnia:

MPK Wrocław - Drużyna Adriana Olejnika nie była faworytem w meczu z walczącym o medale Kuchcikiem Kuźniki. Musiała na dodatek wygrać, aby zapewnić sobie utrzymanie w pierwszej lidze. No i ten mecz wygrany został - 4:3. MPK Wrocław zobaczymy zatem na zapleczu Ekstraligi w kolejnym sezonie.

Siódemka tygodnia:

Kamil Bednarek (Green Tree); Bartosz Grzeszczak (Green Tree), Filip Pindral (AWL II), Tomasz Ilnicki (Astech), Krzysztof Dobrzański (MPK Wrocław), Zbigniew Lichocki (TakeDrop), Adam Mosiej (Fulanito)

 

2 LIGA:

W dziesiątym tygodniu zakończyła się przygoda OBI Bielany Wrocławskie z sezonem wiosennym. Po raz kolejny zespół "pomarańczowych" kończy sezon przedwcześnie. Tym razem nie udało się tej ekipie zebrać składu na starcie z JaCierpieDole BD i ostatniego meczu również nie zagra, bo był to przecież jego trzeci walkower. OBI zamknie tabelę 2 ligi, a JCDBD ma jeszcze szanse na to, żeby zakończyć bieżącą kampanię ligową poza strefą spadkową.

Swojego położenia nie zmienił DKM Football Team, który mimo, że zagrał nie najgorsze spotkanie to i tak przegrał z bardziej doświadczonym ErTeFałem. Porażka 0:3, a katem outsidera okazał się Adrian Wełna, który raz pokonał Karola Popiołka i zanotował dwie asysty. Team Igora Wiktorowskiego ciągle pozostaje bez punktów tej wiosny, a "Tetrycy" wydostają się z "czerwonej strefy".

Doszło do zmiany lidera w drugiej lidze. Złożyły się na to dwie rzeczy. Najpierw Alfa pokonała Mocambolę, a swój mecz przegrało FC Velicante Wrocław. Zaczynając od tego pierwszego spotkania to ekipa Pawła Potarzyckiego postawiła w nim trudne warunki faworytowi. Do przerwy mieliśmy remis - 2:2, a do 30 minuty to "miętowo-żółci" prowadzili - 3:2. Końcówka należała jednak do debiutanta, który dwukrotnie trafił do siatki i odnotował kolejne zwycięstwo tej wiosny, nadal pozostając jedyną ekipą w tej lidze z kompletem punktów.

Po serii ośmiu zwycięstw z rzędu z boiska pokonane zejść musiało FC Velicante Wrocław. Te w hicie kolejki przegrało z innym rywalem walczącym o awans - Neogenem. Więcej niestety obejrzeliśmy tutaj kartek niż goli, a w starciu liderów Marcin Karliński okazał się lepszy od Wojciecha Wieczorka. "Karlitos" strzelił gola i zanotował asystę, a kapitan "Velicy" najpierw otrzymał żółtą kartkę, a później jeszcze czerwoną i nie tylko osłabił swój zespół przed kluczowym starciem z Alfą, ale również nie zagra w kilku meczach przyszłego sezonu. Neogen wygrywając 2:0 praktycznie zapewnił sobie awans, a ekipa z Osobowic praktycznie przekreśliła swoje szanse na złoto.

Velicante śrubowało serię ośmiu z rzędu zwycięstw, a Wypici cieszyli się z czterech wygranych z rzędu. Ta seria w miniony piątek dobiegła końca. Drużyna Pawła Złomka zjawiła się przy Sarbinowskiej bez zmian, bez swoich liderów - Złomka i Mateusza Surdela i okazała się łatwym łupem dla Mocamboli. Drużyna Pawła Potarzyckiego wygrała pewnie - 3:0, a gdyby nie bardzo dobra postawa Jeremiasza Wójcickiego w bramce "czerwonych" ta victoria byłaby znacznie bardziej okazała.

FC Hs w ostatnim tygodniu przegrał dwa mecze i mocno skomplikował sobie sprawę awansu, ale w dziesiątej serii gier się odkuł. Gracze Lee Jihoona pokonali inną ekipę bijącą się o awans - Nokię - 2:1. Dwa trafienia dla zwycięskiej kapeli zanotował Hunil Bae, a honorową bramkę dla spadkowicza strzelił w 40 minucie - Bolesław Zalewski. Mecz nie dokończył jeden z liderów "niebieskiej" drużyny - Karol Bielenny, który w bezpardonowy sposób, faulem potraktował autora dwóch trafień dla Hs-u. Co ten rezultat oznacza? Hs walczy, ale nie wszystko zależy od niego. Nokia nadal ma szanse, ale musi nie tylko wygrać swój ostatni mecz, ale przede wszystkim liczyć na wpadki Neogenu.

Kryzys ZKS-u Kuźniki się pogłębia. W zakończonym niedawno tygodniu "Miejscowi" odnotowali czwartą z rzędu porażkę i nie wygrali już od pięciu kolejek. Tym razem musieli uznać wyższość KEA FC. "Drukarze" wygrali 2:0 i może o awans już nie grają, ale mogą jeszcze wywalczyć dla Łukasza Frąszczaka koronę króla strzelców. Z ZKS-em zawodnik ten strzelił jednego gola, a zostało mu jeszcze spotkanie z Mocambolą. Musi jednak liczyć na to, że Adam Wieczorek i Marcin Karliński w swoich ostatnich meczach sobie nie postrzelają.

 

Wyniki:

FC Alfa - Mocambola 4:3 (2:2)
DKM Football Team - ErTeFał 0:3 (0:2)
FC Hs - Nokia 2:1 (1:0)
Neogen - FC Velicante Wrocław 2:0 (0:0)
ZKS Kuźniki - KEA FC 0:2 (0:0)
Mocambola - Wypici Team 3:0 (2:0)

Drużyna tygodnia:

Neogen - Ekipa Jacka Nosewicza w hicie kolejki pokonała rozpędzone FC Velicante Wrocław, które śrubowało serię ośmiu kolejnych meczów ze zwycięstwem. Neogen zatrzymał lidera tabeli i pokonując go 2:0 zrobił ogromny krok w kierunku pierwszej ligi.

Siódemka tygodnia:

Jeremiasz Wójcicki (Wypici Team); Mykyta Yeshkov (FC Alfa), Adrian Wełna (ErTeFał), Marcin Karliński (Neogen), Łukasz Frąszczak (KEA FC), Hunil Bae (FC Hs), Adam Garnecki (Mocambola)