W poniedziałek rozegrano przy Skwierzyńskiej dwa mecze w ramach WLB i oba były bardzo zacięte. Zaczęło się od niespodzianki, którą sprawił DOIIB w starciu przeciwko Old Teamowi. Potem Old Blue Angels zabrało punkty Szybkim Kopytom.
WLB 2: Old Team po czwartkowym remisie z Brakiem Sponsora nie wyciągnął wniosków i wczoraj po raz kolejny zgubił punkty. Drużyna Kamila Moczydłowskiego przegrała z Dolnośląską Okręgową Izbą Inżynierów Budowlanych - 0:1, a gola na wagę trzech punktów i sensacji kolejki strzelił Filip Tokarski.
Po pierwszych nastu minutach wydawało się, że drugie starcie wieczoru, w którym Szybkie Kopyta mierzyły się z Old Blue Angels, zakończy się wynikiem jednostronnym. "Rumaki" prowadziły bowiem już 3:0. "Anioły" jednak nie zamierzały składać broni i w 33 minucie mieliśmy remis - 3:3. W końcówce spotkania mogły nawet przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale zabrakło im skuteczności. Kończy się na remisie, który przerywa dwie serię. Serię pięciu zwycięstw z rzędu śrubowaną przez graczy Mateusza Zabolskiego oraz serię trzech porażek, którą dysponowało OBA.
RELACJE MECZOWE:
DOIIB - Old Team (1-0) >>>Old Blue Angels - Szybkie Kopyta (3-3) >>>