Sklep

Zapowiedź 7 tyg. WLS - Wiosna 2023

Siódma kolejka spotkań we Wrocławkiej Lidze Siódemek przyniesie czternaście spotkań o punkty. Sześć w pierwszej i osiem w drugiej lidze. Dwukrotnie w akcji zobaczymy przedstawicieli Capgemini, Alfy, ErTeFał i ZKS-u Kuźniki. Czeka nas sporo emocji.

 

1 LIGA:

W pierwszej lidze, tak samo jak z resztą w Ekstralidze, pauzować przez najbliższe tygodnie będzie drużyna rodem z AWL. Sześć spotkań jednak się w tym tygodniu odbędzie, a jedyną kapelą, która zagra dwukrotnie będzie walczące o utrzymanie Capgemni. Przed drużyną Michała Stokłosy mecze ostatniej szansy. Jeśli nie będzie w nich kompletu sześciu punktów to spadek stanie się nieunikniony. Już dzisiaj beniaminek zmierzy się z innym beniaminkiem - Medservem United. "Medical Coders" co prawda zdobyło tylko trzy oczka więcej od graczy w białych trykotach, ale trzeba pamiętać, że stało się tak na skutek trzech remisów i to z nie byle jakimi rywalami, bo w tym gronie mieliśmy m.in MPK Wrocław i Kuchcika Kuźniki. Teraz gracze Dereka Kelly'ego powalczą o premierowe zwycięstwo w pierwszej lidze, ale czy to im się uda? Czy jednak to Capgemini się przełamie i przegoni swojego przeciwnika w ligowym zestawieniu? Zobaczymy.

W czwartek Capgemini wybiegnie na murawę obiektu przy Sarbinowskiej po raz drugi i tym razem zadanie do zrealizowania, a więc odniesienie zwycięstwa, będzie zdecydowanie trudniejsze. Przeciwnikiem beniaminka będzie Green Tree, czyli drużyna ze środka tabeli, która co prawda w tym sezonie gra w kratkę, ale ma w sobie dużo jakości. Defensywie dowodzonej przez Michała Żychowicza będzie niezwykle trudno zatrzymać takich zawodników jak Adam Widera, Bartosz Grzeszczak czy Sebastian Słomiński. Trzeba jednak pamiętać, że w piłce nożnej nadzieja umiera ostatnia i może będziemy świadkami sporej niespodzianki?

Hitowo zapowiada się pojedynek pomiędzy Kasztaniakami a 3V. Ciężko się jednak dziwić, jeśli dojdzie do starcia trzeciej drużyny z liderem tabeli, gdzie różnica punktowa wynosi zaledwie jedno oczko, a spadkowicz ma jeden mecz rozegrany więcej. Patrząc na ścisk w tabeli - obie te ekipy zdają sobie sprawę, że nie mogą zanotować potknięcia. Łatwiej jednak powiedzieć niż zrobić. Pytanie czy takie podejście spowoduje, że będziemy świadkami piłkarskich szachów. Czy jednak jedni i drudzy postawią na granie ofensywne i zobaczymy popisy takich graczy jak Marcin Soberka, Wojciech Chyra czy Wojciech Tomczyk? Czas pokaże!

Jak się goni czołówkę to trzeba przede wszystkim liczyć na potknięcia drużyn znajdujących się wyżej, ale przede wszystkim samemu regularnie punktować. Fulanito na pewno będzie chciało, żeby Kasztaniaki zremisowały z 3V, ale samemu musi ograć znajdujący się w strefie spadkowej - TakeDrop. Doświadczony zespół Pawła Rumina nie może zlekceważyć beniaminka, bowiem ten mimo bycia pięć miejsc niżej w tabeli, ma tylko trzypunktową stratę do "Szachownic". Liczymy tutaj na dobry mecz, które będzie obfitował w boiskową walkę i emocje do ostatniego gwizdka sędziego.

MPK Wrocław w ostatnich trzech meczach zdobyło zaledwie jeden punkt i jego szanse na awans są znikome, a na medale wcale nie jakieś większe. Nie dzieje się w tej ekipie najlepiej. Tak jak już kiedyś pisaliśmy. We znaki daje się postępujący wiek większości wiekowych już graczy, a także zbyt duże uzależnienie od gry takich zawodników jak Paweł Garyga, Paweł Małolepszy, Rafał Sztylka czy Łukasz Majchrowicz. Meczem ostatniej szansy wydaje się wtorkowe starcie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego z Blitz Wrocław. "Błyskawice" dopiero w poprzednim tygodniu doznały premierowej porażki w tym sezonie, ale też od trzech kolejek nie wygrało i ma tylko jedno oczko więcej od swojego najbliższego adwersarza. To tylko pokazuje, że ten mecz z pewnością nie będzie jednostronny. W ostatnim bezpośrednim pojedynku górą było MPK, które zwyciężyło - 4:2. Czy historia zatoczy koło? Czy teraz bardziej pomyślnie napiszą ją Jakub Samborski i spółka?

W piątek odbędzie się jeden mecz w ramach pierwszej ligi, a w nim Kuchcik Kuźniki "stanie w szranki" z Astechem. Ligowy klasyk, drużyn, które grają w lidze Wrocbal nieprzerwanie od wielu lat. Dobrze też się znają, więc o elemencie zaskoczenia raczej nie będzie mowy. Decydować będzie forma dnia i piłkarska jakość. O tym pierwszym rozprawiać nie będziemy, ale tej drugiej wydaje się, że więcej posiadają "Miejscowi". Niestety w tym sezonie nie do końca potrafią ją udowodnić. Stracili do tej pory punkty z Medservem, nie potrafili wykorzystać przewagi z Kasztaniakami, a ostatnio zostali pokonani przez osłabione kadrowo 3V, samemu posiadając niemalże galowy skład. Nie wygląda to najlepiej, ale wiemy, że Grzegorz Matczyszyn i spółka z pewnością znajdą sposób, aby wrócić na drogę wygrywania. Czy będzie miało to miejsce już w 12 maja? Czy jednak "Astechowcy" nie przegrają piątego meczu z rzędu i zrobią kolejny kroczek w kierunku utrzymania?

 

Rozkład gier:

08.05.23 (poniedziałek):
19:50 Medserv United - Capgemini
21:30 FC Kasztaniaki - 3V

09.05.23 (wtorek):

19:00 Fulanito - TakeDrop
21:30 MPK Wrocław - Blitz Wrocław

11.05.23 (czwartek):

19:00 Capgemini - Green Tree

12.05.23 (piątek):

19:00 Kuchcik Kuźniki - Astech
 

 

2 LIGA:

W drugiej lidze osiem spotkań się odbędzie, ale to dlatego, że do gry znowu wraca Alfa, która musi nadrobić zaległe kolejki. Zespół ten zagra dwukrotnie, a we wtorek zmierzy się ze znajdującym się tuż nad strefą spadkową ErTeFałem. Obie te drużyny mają tyle samo punktów, lecz trzeba zaznaczyć, że "Tetrycy" rozegrali...cztery mecze więcej. Faworytem wydaje się zatem ekipa rodem z Ukrainy, która swoje dwa pierwsze mecze wygrała w stylu imponującym. Czy teraz wygra po raz trzeci? Czy jednak Paweł Pawłowski stworzy na tyle skuteczną taktykę, żeby powstrzymać dobrze grającego debiutanta?

Alfa pod koniec tygodnia zagra z teoretycznie trudniejszym rywalem, czyli z ZKS-em Kuźniki. Ekipa Krzysztofa Łukaszewskiego mimo braków kadrowych potrafiła w pierwszych sześciu meczach zgarnąć dwanaście punktów i na chwilę obecną liczy się w grze o medale. Żeby te plany stały się bardziej realne, a w piątek "fioletowi" muszą pokonać przy Skwierzyńskiej mającego komplet punktów debiutanta. Nie będzie to łatwe, ale znamy ekipę z Kuźnik dobrze i wiemy, że zrobi wszystko, żeby wygrać (albo przynajmniej by nie przegrać).

W drugiej lidze Kilka dni wcześniej ZKS Kuźniki już u siebie w domu, czyli przy Sarbinowskiej zmierzy się z wiceliderem tabeli - Neogenem. Kapela Jacka Nosewicza tylko raz tej wiosny schodziła z boiska pokonana i robi wszystko jak należy, aby jesienią grać na zapleczu Ekstraligi. We wtorek musi ograć "Miejscowych". W poprzednim sezonie jeszcze jako 3M ta sztuka się udała i skończyło się na pewnej wygranej - 4:0. Czy teraz będzie podobnie? Czy może to ZKS odrobi pracę domową i skutecznie się wyżej notowanemu rywalowi zrewanżuje?

Ostatnią drużyną, która w drugiej lidze rozegra podwójną kolejkę będzie ErTeFał. Ten po wtorkowym starciu z Alfą, w czwartek "skrzyżuje rękawice" z rywalem teoretycznie słabszym - Wypici Team. Z tą drużyną już raz Paweł Pawłowski i spółka mieli okazje się mierzyć. Było to zimą w drugiej lidze OFC. Wtedy to 6:2 wygrali zawodnicy w żółtych trykotach, a o dziwo bohaterem został bramkarz tej drużyny - Marcin Niciński. Czy teraz debiutant będzie miał lepiej nastawione celowniki i weźmie odwet na "Tetrykach"? Czy jednak wystąpi prawo serii i będziemy oglądali drugą wygraną z rzędu dawnego RTV?

Ważne mecze w kontekście gry o medale rozegrają FC Hs i FC Velicante Wrocław. Challenger w środę wieczorem przy Sarbinowskiej zmierzy się ze znajdującą się nad strefą spadkową Mocambolą. Dotychczas obie te drużyny grały ze sobą trzy razy i za każdym razem wygrywała ekipa z dalekiego wschodu (odpowiednio 3:0, 9:1 i 3:1). Czy "miętowo-żółci" teraz odwrócą złą kartę i sprawią dużą niespodziankę? Czy jednak skończy się w sposób planowy i kolejne cenne trzy oczka zgarną Hunil Bae i jego koledzy?

Dzień później o 20:35 przy Skwierzyńskiej fotelu lidera będzie broniło FC Velicante Wrocław. Drużyna Wojciecha Wieczorka zmierzy się z zamykającym tabelę DKM Football Team. Tutaj zapowiada nam się niezwykle jednostronny mecz. Nie tylko ze wzgledu na to, że "Velica" jest wyżej w tabeli i prezentuje się po prostu lepiej, ale to debiutant swoją grą udowodnia, że poziom drugoligowy jest dla niego za wysoki, a drużyn w zasięgu jest zdecydowanie za mało. Reasumując - każdy inny wynik niż wygrana lidera będzie tutaj sensacją. My osobiście w takową nie wierzymy, ale liczymy, że nie będzie to mecz tylko do jednej bramki i kibice zgromadzeni na boisku przy Technikum nr 15 będą oglądać zacięty pojedynek.

Jednostronnie zapowiada się także środowy mecz przy Skwierzyńskiej, w którym to KEA FC, a więc siódmy zespół w stawce zmierzy się z przedostatnim OBI Bielany Wrocławskie. Co prawda różnica punktowa nie jest tutaj duża, bo wynosi tylko cztery oczka, ale musimy pamiętać, że trzy skalpy zostały "Drukarzom" odebrane na skutek walkowera. Tak czy siak nie powinni mieć oni problemu z pokonaniem "pomarańczowych", a jeśli na meczu zjawią się ich najlepsi zawodnicy - Łukasz Frąszczak i Marcin Truchan to zadanie będzie jeszcze bardziej ułatwione.

Gdy grają ze sobą drużyny dowodzone przez Michałów - Pondla i Grobelnego to z reguły emocji nie brakuje. W ostatnim czasie lepiej z tych pojedynków wychodzą czy to gracze KS Widawa Wrocław czy przede wszystkim JaCierpieDole BD. Za każdym jednak razem gdy dochodziło do bezpośrednich potyczek obie drużyny miały ten sam dorobek punktowy lub w uprzywilejowanej pozycji znajdowali się kamraci Pana Pondla. Teraz okoliczności są zupełnie inne. To Nokia prezentuje się lepiej i z dorobkiem 12 punktów realnie walczy o powrót do pierwszej ligi. JCDBD zawodzi, posiadając aż...siedem punktów mniej. Faworytem są tutaj "niebiescy", ale łatwej przeprawy mieć nie będą, bo chociaż Radosław Starczewski i spółka mecze tej wiosny przegrywają, to są to porażki nieznaczne.

 

09.05.23 (wtorek):

18:20 FC Alfa - ErTeFał (boisko Skwierzyńska)
19:50 ZKS Kuźniki - Neogen

10.05.23 (środa):

19:50 Mocambola - FC Hs
20:35 OBI Bielany Wrocławskie - KEA FC (boisko Skwierzyńska)

11.05.23 (czwartek):

20:35 DKM Football Team - FC Velicante Wrocław (boisko Skwierzyńska)
20:40 ErTeFał - Wypici Team

12.05.23 (piątek):

18:20 FC Alfa - ZKS Kuźniki (boisko Skwierzyńska)
20:40 JaCierpieDole BD - Nokia

 

Autor: Michał Pondel (m.pondel@wrocbal.pl)