W czwartek rozegrane zostały trzy ostatnie mecze w ramach Wrocbalowej Ligi Biznesu. Na pierwszym poziomie rozgrywek trzecią z rzędu wygraną odnotował Elektrosat Wrocław. Ligę niżej w hicie kolejki Old Team pokonał Old Blue Angels, a Tork zrehabilitował się po wysokiej porażce z piątego tygodnia.
WLB 1: Elektrosat Wrocław jest w gazie! Wczoraj drużyna Piotra Grzywaczewskiego wygrała trzeci mecz z rzędu. Tym razem w polu pokonanych pozostawione zostały Eko-Okna S.A. Beniaminek po pierwszej połowie prowadził już 5:2. Ostatecznie zwyciężył pewnie 6:2 i zrobił duży krok w kierunku utrzymania. Bohaterem graczy w "czerwonych" koszulkach został debiutujący w tym sezonie Daniel Ugarenko, który strzelił cztery gole. Jeśli chodzi o "Szklarzy" to są w kryzysie i jeśli szybko go nie zażegnają to z hukiem spadną z pierwszej ligi.
WLB 2: Na dobrej drodze, ale do awansu do pierwszej ligi jest Old Team. Drużyna Kamila Moczydłowskiego w hicie kolejki pokonała mające komplet punktów Old Blue Angels. Niestety spotkanie zawiodło oczekiwania kibiców. Nie było zbyt porywające i w zasadzie bez większych problemów wygrali je gracze spod znaku Kasztelana. Duży wpływ na to miały problemy kadrowe "Aniołów", którzy po raz kolejny zjawili się przy Skwierzyńskiej bez zmian, a tym razem radzić musieli sobie bez Michała Trojana, Mateusza Gądka i Krystiana Rodzaja. Po wysokiej porażce z Szybkimi Kopytami odkuł się Tork. Ten pokonał grający w dobrym składzie (z Krzysztofem Koronkiewiczem, Mateuszem Fedyną i Arturem Warzykowskim) Sennder Polska - 4:2. Mimo zajmowania siódmego miejsca drużyna Łukasza Cygańczuka traci...zaledwie trzy oczka do liderującego Old Teamu. Walka o awans nie jest więc jeszcze rozstrzygnięta.
RELACJE MECZOWE:
Eko-Okna S.A. - Elektrosat Wrocław (2-6) >>>Old Team - Old Blue Angels (3-0) >>>
sennder Polska - Tork (2-4) >>>