Piąta seria spotkań w Ekstralidze przyniosła siedem spotkań o punkty. Dwukrotnie na murawie meldowali się gracze AWL i Prezesów. Łącznie padło 35 bramek.
EKSTRALIGA:
Pierwszy mecz w ramach piątego tygodnia zmagań w Ekstralidze rozegrany został w poniedziałek. W nim Planetamebla.pl zagrała z Ołerem Meble Ogrodowe, a więc mieliśmy do czynienia z meczem w dolnych rejonach tabeli. Faworytem byli tutaj gracze Michała Pondla, ale beniaminek zamierzał powalczyć o premierowe zwycięstwo w tym sezonie. Na zamiarach się tylko skończyło. "Połączeni Piłką" planowo zwyciężyli 4:1, a do drugiej wygranej w tym sezonie poprowadził ich Grzegorz Węglarski, który strzelił dwa gole i zanotował asystę przy trafieniu Ireneusza Gruszki. Planeta Mebla ma osiem punktów w dorobku, a team Marcina Lechiniaka z jednym zajmuje przedostatnią lokatę w gronie Ekstraligowców.
Dosyć jednostronnie zapowiadał się mecz pomiędzy niepokonanym wiceliderem T.B 85 Team, a znajdującym się w strefie spadkowej Sancho Panza. Może mecz do jednej bramki to nie był, ale w pełni zasłużenie wygrali tutaj zawodnicy Pawła Nowaka. Wygrana 4:0 mówi sama za siebie, ale nie byłoby niej gdyby nie wybitna postawa lidera tej drużyny - Kacpra Bilińskiego, który trzykrotnie znajdował sposób na pokonanie Szymona Gąszczyka.
Dwa mecze w minionym tygodniu rozegrała pierwsza drużyna Akademii Wojsk Lądowych. Najpierw w ligowym klasyku pokonała Prezesów - 4:2. Mecz ustawiła sobie już w pierwszej połowie po której prowadziła 3:0. W drugiej odsłonie "Mistrzowie Drugiej Połowy" starali się odwrócić losy tego starcia, ale "Wojskowi" na zbyt wiele im nie pozwolili. Duży wkład w ograniczaniu ofensywnych zapędów drużyny Grzegorza Paukszta miał Piotr Kwiatkowski, który w bramce AWL spisywał się bardzo dobrze, a kilka razy z pomocą przyszło mu obramowanie bramki.
Dwa dni później AWL miało teoretycznie łatwiejsze zadanie, ale także wykonało je w sposób należyty jak na potentata w grze o mistrzostwo przystało. Drużyna Maksymiliana Himela bez większych problemów ograła zamykający tabelę Derma-Bau Team - 3:0 i wskoczyła na ligowe podium. Jeśli chodzi o ekipę Macieja Wantucha to była to jej piąta z rzędu porażka w Ekstralidze.
Po porażce z AWL, która była drugą z rzędu porażką w tym sezonie, przełamali się Prezesi. Trzeci zespół ubiegłej jesiennej kampanii ligowej zwyciężył z Elitbudem - 3:0. Sam mecz mógł się podobać, swoje okazje mieli jedni i drudzy, ale to bardziej doświadczony ligowiec był bardziej efektywny w swych działaniach. Na lekkie usprawiedliwienie dla ukraińskiego debiutanta, że radzić musiał sobie bez swojego najlepszego zawodnika, który też jest najlepszym strzelcem i kanadyjczykiem zespołu - Serhii'ego Vakulina.
Wydaje się, że patent na Fidasza wydaje się mieć Leroy Merlin Wrocław. O ile wygrana drużyny Grzegorza Andysza w poprzednim sezonie, zważywszy na słabą formę faworyta i problemy kadrowe mogła nie być zaskoczeniem, to teraz już o niespodziance napisać możemy. Do tego spotkania zawodnicy Adriana Gorzki przystępowali jako drużyna niepokonana, ale po 40 minutach rywalizacji ten status się zmienił. "Liroj" wygrał 2:1, dwa gole strzelając w pierwszej połowie. Po przerwie Fidasz się obudził, ale stać było go tylko i wyłącznie na gola honorowego. Tym samym nie jest już niepokonany, a walka o najwyższe cele w elicie nabiera rozpędu.
Familia Greco vs Baumit - przed sezonem w tym spotkaniu murowanym faworytem byłby obrońca tytułu. Do tego spotkania podchodziła jednak ze stratą sześciu oczek do ekipy Grzegorza Kędzierskiego, mając w dorobku już trzy porażki. Spodziewać mogliśmy się zatem bardzo wyrównanego starcia, zwłaszcza, że obie te ekipy zjawiły się przy Skwierzyńskiej bez zmian i wprowadziły do składu jokerów. Do przerwy wynik był na styku, a do 30 minuty gra toczyła się pod obiema bramkami. W końcówce lepszą kondycję i skuteczność zachowała Familia. "Czerwoni" zostali wypunktowani i przegrali 3:8. Na dodatek do końca sezonu stracili jednego ze swoich liderów - Przemysława Matuszyka, który nie utrzymał emocji na wodzy i został ukarany czerwoną kartką. Rafał Tomala i spółka robią duży krok w kierunku wyjścia ze strefy spadkowej, a Baumit mocno komplikuje sobie plany medalowe.
Wyniki:
Ołer Meble Ogrodowe - Planetamebla.pl 1:4 (0:1)
T.B 85 Team - Sancho Panza 4:0 (2:0)
Prezesi - AWL 2:4 (0:3)
Derma-Bau Team - AWL 0:3 (0:1)
Familia Greco - Baumit 8:3 (3:2)
Prezesi - Elitbud 3:0 (1:0)
Leroy Merlin Wrocław - Gumzamet Fidasz 2:1 (0:0)
Drużyna tygodnia:
Familia Greco - Zespół Marcela Greco grając przeciwko Baumitowi nie był faworytem. Obie te drużyny zjawiły się przy Skwierzyńskiej bez zmian, ale więcej siły i piłkarskiej jakości zachował dawny Industrial Solutions Group. Obrońca tytułu wygrał 8:3 i nadal zachowuje szanse na miejsce w czołówce tabeli.
Siódemka tygodnia:
Piotr Kwiatkowski (AWL); Adam Kubasiewicz (Prezesi), Damian Kaczmarczyk (Leroy Merlin Wrocław), Bartłomiej Wiktorowicz (AWL), Rafał Tomala (Familia Greco), Kacper Biliński (T.B 85 Team), Grzegorz Węglarski (Planetamebla.pl)