Wczoraj przy Sarbinowskiej miały miejsce dwa mecze ligowe w ramach WLS. W pierwszym grające bez zmian 3V ograło Kuchcika Kuźniki. W drugim KEA FC zwyciężyła z wyżej notowaną Nokią.
1 LIGA: Kuchcik Kuźniki raczej w tym sezonie nie uzyska awansu do elity, ale będzie miał też trudno poprawić rezultat z poprzedniego sezonu, w którym to sięgnął po brązowe medale pierwszej ligi. Wczoraj ekipa Grzegorza Matczyszyna przegrała z bezpośrednim rywalem w walce o najwyższe cele - 3V. Spadkowicz ograł "Miejscowych" 6:3, a grał przecież cały mecz bez zmian. Koncert gry dał tutaj Kamil Nosal - autor hattricka i asysty.
2 LIGA: Ogromne umiejętnosci piłkarskie w drugiej lidze pokazał Łukasz Frąszczak. Supersnajper KEA FC wrócił do gry po czterech meczach i poprowadził swoją drużynę do wygranej nad faworyzowaną Nokią. "Drukarze" zwyciężyli 5:3, a Frąszczak miał udział przy wszystkich bramkach dla swojej ekipy. Cztery z nich strzelił sam i przy jednej asystował. Tym samym podopieczni Krzysztofa Olejnika wydostają się ze strefy spadkowej, a Nokia nie wykorzystuje szansy, aby wskoczyć na fotel lidera drugiej ligi.
RELACJE MECZOWE:
3V - Kuźniki (6-3) >>>KEA FC - Nokia (5-3) >>>