Sklep

Zapowiedź 6 tyg. WLS - Wiosna 2023

Szósty tydzień grania we Wrocławskiej Lidze Siódemek to siedem spotkań na pierwszym szczeblu i sześć na drugim szczeblu rozgrywek. Dwukrotnie kibicom pokażą się zawodnicy MPK Wrocław i AWL II, a pauzować będzie drugoligowa Alfa.

 

1 LIGA:

W poniedziałek dwa mecze pierwszoligowcy rozegrają i mogą być to mecze interesujące. Najpierw na boisko przy Sarbinowskiej wybiegną Astech i MPK Wrocław. Różnica punktowa pomiędzy tymi drużynami wynosi jedno oczko na korzyść Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego, lecz trzeba dodać, że rozegrało one do tej pory dwa spotkania mniej od "Astechowców". Tego jednak wcale na boisku może nie być widać, zwłaszcza, gdy Adrian Olejnik nadal nie będzie mógł skorzystać z usług takich graczy jak Paweł Garyga czy Łukasz Łazorczyk. Wtedy znów może powiniąć się noga, bo prawdą jest, że MPK jest zbytnio uzależnione od niektórych zawodników. Z resztą tak samo jak Astech od Filipa PIaseckiego, ale akurat kierownik tej ekipy zdrowie ma końskie i rzadko te mecze opuszcza.

W poprzednim tygodniu dość niespodziewanej porażki doznał jeden z głównych kandydatów do awansu, czyli FC Kasztaniaki. Teraz podopieczni Wojciecha Tomczyka będą chcieli się przełamać, udowadniając, że poprzednia porażka była tylko i wyłącznie wypadkiem przy pracy. "Czarni" zmierzą się z Medservem United, a więc beniaminkiem, który tej wiosny ani razu nie świętował jeszcze wygranej. Trzy mecze jednak zremisował zatrzymując po drodze MPK Wrocław i Kuchcika Kuźniki. Czy dzisiaj po raz kolejny zatrzyma potentata? Czy jednak zostanie jego ofiarą?

Green Tree - AWL II to mecz, który naprawdę może elektryzować pierwszoligowych kibiców. "Ekologiczni" plasują się blisko ligowego podium, ale dziewięć punktów zdobyli rozgrywając sześć spotkań. "Rezerwy Wojskowych" posiadają trzy oczka mniej, ale też trzy mecze mniej rozegrali. Jedni i drudzy mają swoich szeregach graczy młodych, ambitnych i niezwykle walecznych. Potrafią grać w piłkę i z pewnością pokażą nam to we wtorek. Kiedy ostatni raz obie te kapele ze sobą grały, wtedy z wygranej 7:4 cieszyła się ta dowodzona przez Janusza Wybrańskiego. Czy teraz znów będzie miała powody do radości? Czy jednak to Adam Orkowski i jego koledzy udanie się jej zrewanżują?

AWL II dwa dni później zagra z kolejnym byłym ekstraligowcem, a więc MPK Wrocław. Tutaj również szanse na końcowy sukces "Dwójka" ma wysokie, ale musi zagrać tak samo efektywnie jak w dwóch poprzednich starciach. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne jest świadome, że porażka w tym starciu praktycznie przekreśli jej szanse na bezpośredni awans do elity, a granie w barażach ostatnio nie zakończyło się dla nich pomyślnie.

We wtorek wieczorem granie przy Sarbinowskiej zakończą Blitz Wrocław i Fulanito, a więc będziemy mieli do czynienia z kolejnym ligowym klasykiem, z udziałem drużyn grających we Wrocbalu od lat. W pojedynkach pomiędzy tymi drużynami bywało różnie, a teraz zapowiada się na bardzo zacięty pojedynek. "Błyskawice" zgromadziły dwa punkty mniej od "Szachownic" i jeśli przegrają to zostaną przez nie przegonione. Jeśli zaś zwyciężą to mogą na nawet w tabeli awansować, robiąc duży krok w kierunku medali na koniec zmagań. Stawka mała nie jest, a więc emocji z pewnością nie zabraknie.

3V mimo, że w dwóch ostatnich spotkaniach zanotował tylko jeden punkt, dalej pozostaje liderem pierwszej ligi i dalej walczy o powrót do elity. Teraz na jego drodze stanie doświadczony Kuchcik Kuźniki, który również zawsze stawia sobie wysokie cele i bije się w tym sezonie o medale. Jedni i drudzy posiadają w swoich szeregach wielu jakościowych graczy takich jak Wojciech Chyra, Ernest Balicki, Marcin Tesznar czy Jacek Dudała. Który z nich poprowadzi własną drużynę do wygranej? A może bohaterem będzie ktoś zupełnie innych i skończy się na podziale łupów? Czas pokaże!

W pojedynku beniaminków TakeDrop zagra z Capgemini. Wyższe szanse na wygraną wydają się mieć tutaj zawodnicy Sławomira Ryczkowskiego, którzy nie tylko zgromadzili do tej pory cztery punkty więcej, ale przede wszystkim na jesień, jeszcze jako Astek rozbili Michała Stokłosę i jego kompanię - 6:0. Czy teraz znów górą będą tutaj faworyci? Czy jednak to zawodnicy w białych trykotach w końcu się przełamią i to oni po końcowym gwizdku sędziego Damiana Adamowicza będą cieszyć się z premierowych punktów w sezonie Wiosna 2023? Zobaczymy.

 

Rozkład gier:

24.04.23 (poniedziałek):
19:50 Astech - MPK Wrocław
20:40 Medserv United - FC Kasztaniaki

25.04.23 (wtorek):

19:00 Green Tree - AWL II
21:30 Blitz Wrocław - Fulanito

26.04.23 (środa):

20:40 3V - Kuchcik Kuźniki

27.04.23 (czwartek):

19:00 MPK Wrocław - AWL II
19:50 TakeDrop - Capgemini
 

 

2 LIGA:

W poniedziałek w drugiej lidze rozegrany zostanie tylko jeden mecz i ten zapowiada się niezwykle jednostronnie. Czwarty w stawce FC Hs "stanie w szranki" z ostatnim w drugoligowym zestawieniu - DKM Football Team. Na domiar złego drużyna Igora Wiktorowskiego będzie musiała radzić sobie tutaj bez nominalnego bramkarza - Karola Popiołka, który jest jednym z jaśniejszych punktów jego układanki. Na dodatek jeśli w Hs-ie na meczu pojawią się Hunil Bae, Kabsik Lee i Hubert Grotkowski, co z całą sympatią do DKM-u - nie będzie czego po nich zbierać.

W drugiej lidze aż trzy mecze odbędą się we wtorek. Zaczniemy o 19:50 przy Sarbinowskiej gdzie ZKS Kuźniki zagra z Mocambolą. Faworytem są tutaj "Miejscowi", posiadając dwa oczka więcej od "miętowo-żółtych" i dysponując korzystniejszym bilansem gier bezpośrednich. Ten sezon pokazał jednak już kilka razy, że potrafi zaskakiwać i może teraz znów skończy się na zaskoczeniu i kolejnych punktów zdobytych przez drużynę dowodzoną przez Pawła Potarzyckiego?

O 20:35 przy Skwierzyńskiej duże szanse na zdobycie premierowych skalpów tej wiosny będą mieli Wypici Team. Ci zmierzą się z OBI Bielany Wrocławskie, a więc sąsiadem z ligowego zestawienia, który miał nieco łatwiejszy terminarz od debiutanta. Kto stawi się na meczu w bardziej galowym optymalnym składzie? Kto okaże się bardziej konkretny i tym samym zgarnie cenne skalpy? Na te i inne pytania odpowiedzi poznamy we wtorek wieczorem!

ErTeFał grając przeciwko FC Velicante Wrocław musi liczyć w zasadzie na cud. Wszystkie statystyki przemawiają, bowiem za zespołem Wojciecha Wieczorka. Wiemy jednak, że gdyby statystyki miały decydować to półfinalistą Mistrzostw Świata w Katarze nie byłoby Maroko, a Włosi rok po roku graliby na wielkiej imprezie. Tak jednak nie jest, a więc i w przypadku tego starcia może być napisany ciekawy scenariusz. No np taki jak ten z meczu ErTeFał - Nokia. Zobaczymy.

Mecze KEA FC - Nokia i JaCierpieDole BD - Neogen. Zapowiadają się dosyć jednostronnie. W pierwszym z nich faworytem jest spadkowicz, a w drugim niedoszły pierwszoligowiec. "Drukarze" i gracze Radosława Starczewskiego nie pozostają jednak bez szans. Pierwsi jeśli zjawią się przy Skwierzyńskiej w najmocniejszym składzie to na pewno mogą sprawić niespodziankę. Drudzy jeśli zagrają tak dobrze jak z Hs-em - również o takową mogą się pokusić. Czego zatem będziemy świadkami? Tego nie wiemy, ale liczymy, że te mecze będziemy mogli jeszcze długo wspominać, oczywiście pozytywnie.

 

24.04.23 (poniedziałek):

20:35 DKM Football Team - FC Hs (boisko Skwierzyńska)

25.04.23 (wtorek):

19:50 ZKS Kuźniki - Mocambola
20:35 OBI Bielany Wrocławskie - Wypici Team (boisko Skwierzyńska)
20:40 ErTeFał - FC Velicante Wrocław

26.04.23 (środa):

21:30 KEA FC - Nokia

27.04.23 (czwartek):

21:30 JaCierpieDole BD - Neogen

 

Autor: Michał Pondel (m.pondel@wrocbal.pl)