Sklep

Nieważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz

W rozgrywkach WLS w środę trzy mecze doszły do skutku. W pierwszej lidze Astech podzielił się punktami z Blitz Wrocław. Ligę niżej KEA FC ograła Wypitych, a FC Velicante Wrocław odwróciło losy spotkania z JaCierpieDole BD.

1 LIGA: W środowy wieczór w pierwszoligowym klasyku spotkały się ze sobą Astech i Blitz Wrocław. Szybko strzelone gole w pierwszych dziesięciu minutach, troche emocji, ale już więcej goli tutaj nie padło. Skończyło się na remisie 1:1, a więc mamy do czynienia z pierwszą tej wiosny stratą punktów po stronie "Błyskawic".

2 LIGA: Nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz. To hasło świetnie oddaje postawę JaCierpieDole BD w starciu z FC Velicante Wrocław. Drużyna Radosława Starczewskiego po trzech minutach prowadziła z "Velicą", po dwóch golach Arkadiusza Barskiego - 2:0. Po tych golach jednak przestała grać i Wojciech Wieczorek wraz z kolegami to wykorzystali. Do przerwy prowadzili już 3:2, a finalnie cieszyli się z triumfu - 4:2. W innym meczu rozegranym przy Skwierzyńskiej nie było niespodzianki. KEA FC pewnie pokonała Wypitych 4:1 i wskoczyła na pozycję wicelidera drugiej ligi.


RELACJE MECZOWE:
Wypici Team - KEA FC (1-4) >>>
FC Velicante Wrocław - JaCierpieDole BD (4-2) >>>
Astech - Blitz Wrocław (1-1) >>>