Dziewiąta seria gier we Wrocbalowej Lidze Biznesu to jedenaście potyczek o punkty, w których kibice mogli obejrzeć aż 60 bramek. Emocji tutaj nie brakowało!
WLB 1:
Sensorino na mecz z Eko-Oknami zjawiło się w sześcioosobowym składzie i od początku skomplikowało sobie sytuacje meczową. Mimo gry w osłabieniu było konkurecyjne dla beniaminka, do przerwy przegrywając tylko 0:2. W 22 minucie żółtą kartkę otrzymał Dariusz Sojka i ekipa Arkadiusza Szewczuka grać musiała w pięciu. Po chwili strzeliła kontaktowego gola, a w 24 minucie straciła drugiego zawodnika, bowiem czerwoną kartką ukarany został Allan Mierzwa. W tym momencie zrobiło się siedmiu na czterech, a jak dobrze wiemy, bez pięciu graczy w polu we Wrocbalu grać nie można. Sędzia odgwizdał zatem walkowera, a więc wygraną - 5:0 zanotowali Jakub Samborski i jego koledzy. Dla nich była to pierwsza victoria "niebieskich" od siedmiu kolejek.
Motorpol Wrocław na starcie z Brzmieniem Miasta również zjawiło się w sześcioosobowym składzie, ale te potrafiło utrzymać nerwy na wodzy i mecz dokończyło. Niestety przegrało 0:5 i w dalszym ciągu w dorobku nie ma ani jednej wygranej w bieżącym sezonie. Drużyna Marka Szpyry awansowała na czwarte miejsce w tabeli i już teraz rozegrała lepszy sezon niż wiosną.
Dwa spotkania w minionym tygodniu rozegrali Szpilmacherzy. We wtorek skromnie pokonali Old Blue Angels - 1:0, a gola na wagę trzech punktów strzelił Paweł Kalinowski. Dwa dni później "Szpilki" już tak efektywne w swych działaniach nie były, ale też grały ze zdecydowanie trudniejszym przeciwnikiem, którym był Piorun Zaodrze. Faworyt nie zawiódł swoich kibiców i wygrał pewnie - 4:0. Bohaterem "Piorunów" został Michał Kąciak, który strzelił trzy gole i zanotował asystę przy trafieniu Michała Wierzbickiego. Dzięki tej wygranej zespół Marcina Stachowicza utrzymał pozycję lidera, a Szpilmacherzy pozostają na piątej lokacie.
W piątek zakończono ostatni mecz w ramach pierwszej ligi i był on ważny w kontekście gry o mistrzostwo. Ołer Meble Ogrodowe mierzył się z Angeli Verdi i wcale łatwej przeprawy nie miał. Chociaż już w pierwszej minucie wyszedł na prowadzenie, to jednak później stracił Daniela Gontarza. Ten otrzymał czerwoną kartkę i w 12 minucie beniaminek to wykorzystał wychodząc na prowadzenie - 2:1. Drużyna Marcina Lechiniaka nie dawała jednak za wygraną. Do przerwy wyrównała stan rywalizacji, a po zmianie stron dołożyła jeszcze trzy trafienia i finalnie mogła cieszyć się z victorii - 5:2.
Wyniki:
Eko-Okna S.A - Sensorino 5:0 (walkower)
Brzmienie Miasta - Motorpol Wrocław 5:0 (1:0)
Old Blue Angels - Szpilmacherzy 0:1 (0:1)
Piorun Zaodrze - Szpilmacherzy 4:0 (2:0)
Angeli Verdi - Ołer Meble Ogrodowe 2:5 (2:2)
Drużyna tygodnia:
Ołer Meble Ogrodowe - Co prawda wygrana tej drużyny z Angeli Verdi była obowiązkiem to jednak dobrze wiemy, że grając o najwyższe cele, często tych obowiązków nie udaje się należycie wypełnić. Z beniaminkiem drużyna Marcina Lechiniaka mogła zanotować wpadkę i na początku wcale łatwej przeprawy nie miała. Czerwona kartka dla Daniela Gontarza i utracenie prowadzenia. Mimo tego Ołer zachował spokój i ostatecznie zwyciężając - 5:2 zrobił kolejny krok w kierunku mistrzowstwa.
Siódemka tygodnia:
Z racji, że w dziewiątym tygodniu rozegrano tylko cztery mecze ligowe, siódemka tygodnia wybrana zostanie tutaj po spotkaniach z dziesiątej serii gier.
WLB 2:
W drugiej lidze sześć spotkań się odbyło i na szczęście nie mieliśmy w niej żadnego walkowera. Zaczęło się od niespodziawanej wygranej Stowarzyszenia Odra-Niemen nad Brakiem Sponsora. Drużyna Dominika Rozpędowskiego do tego starcia legitymowała się serią pięciu porażek z rzędu. No, ale w końcu zła passa się zakończyła. Mecz pomiędzy tymi ekipami był niezwykle emocjonujący. Do przerwy "czerwoni" prowadzili 2:1, a w 38 minucie mieliśmy remis - 4:4. Na podziale punktów się jednak nie skończyło, bowiem zabójczy cios w końcówce zadał Arkadiusz Czaja i jego Odra zwyciężyła - 5:4. Sama Czaja otrzymał tytuł MVP, bowiem oprócz tej bramki strzelił wcześniej trzy.
Kolejny mecz niemalże w pojedynkę wygrał dla TelForceOne - Filip Rusiak. Był to mecz z FC UPM. Wbrew wielu prognozom nie był to mecz do jednej bramki, a grające bez zmian "Gryfiny" postawiły naprawę trudne warunki drużynie walczącej o awans. "Czerwoni" wygrali 6:4, a wcześniej wspomniany Rusiak strzelił hattricka i zanotował dwie asysty. Najlepszym graczem przeciwników był z kolei Radosław Duleba, który skompletował dublet i dołożył do swojego dorobku jedno kluczowe zagranie. TelForceOne utrzymał zatem trzecie miejsce w stawce, a UPM w dalszym ciągu zamyka ligowe zestawienie.
Pierwsze miejsce utrzymuje Royal Transport i Spedycja, który nie dał najmniejszych szans Majorelowi. Debiutant wygrał 6:1 i przerwał tym samym dobrą serię przeciwników - trzech meczów bez porażki. Samodzielny fotel lidera pozwoliła objąć drużynie Bartosza Pawlaka nie tylko ta victoria, ale również wpadka Torka, który zremisował 2:2 i z InsERT-em i niewiele brakowało, aby ten mecz przegrał. Do 38 minuty "Programiści" prowadzili 2:1, ale wtedy Łukasz Kucharski pokonał dobrze spisującego się Tomasza Radziewicza i skończyło się na remisie - 2:2.
Remisem zakończyły się także dwa inne spotkania z udziałem drugoligowców. Old Team uzyskał taki rezultat z Sennderem Polska. Tutaj "Oranje" po dwóch trafieniach Mateusza Fedyny prowadziło już 2:0, ale spadkowicz nie dawał za wygraną i w 34 minucie zaczął odrabiać straty. Najpierw gola kontaktowego strzelił Rafał Dzietczyk, a po chwili do wyrównania doprowadził Michał Wojdyła. W tym momencie Sennder był rozbity i otrzymał trzeci cios, drugi zadany przez Dzietczyka. Nagle zrobiło się więc 3:2 dla Old Teamu, ale jak to ten zespół ma w tym sezonie w zwyczaju, nie udało mu się przewagi utrzymać. W ostatniej akcji meczu Fedyna skompletował hattricka i skończyło się na 3:3.
Po jednej bramce strzeliły w swoim spotkaniu Żar Tropików i Elektrosat Wrocław. Gole te padły do szóstej minuty i mimo kilku emocjonujących momentów wynik już się nie zmienił. Remis nie ucieszył tutaj żadnej ze stron, ale większe powody do zmartwienia ma spadkowicz, który skomplikował sobie kwestię powrotu na zaplecze Ekstraligi.
Wyniki:
Stowarzyszenie Odra-Niemen - Brak Sponsora 5:4 (1:2)
Tork - InsERT Team 2:2 (1:2)
TelForceOne - FC UPM 6:4 (4:2)
Old Team - Sennder Polska 3:3 (0:1)
Żar Tropików - Elektrosat Wrocław 1:1 (1:1)
Majorel - Royal Transport i Spedycja 1:6 (0:2)
Drużyna tygodnia:
Stowarzyszenie Odra-Niemen - Drużyna Dominika Rozpędowskiego po pięciu porażkach z rzędu się przełamała i pokonała wyżej notowany Brak Sponsora - 5:4. Tym samym wydostała się z ostatniego miejsca w tabeli.
Siódemka tygodnia:
Tomasz Radziewicz (InsERT Team); Arkadiusz Czaja (Stowarzyszenie Odra-Niemen), Radosław Duleba (FC UPM), Rafał Zych (InsERT Team), Filip Rusiak (TelForceOne), Mateusz Świerk (Royal Transport i Spedycja), Mateusz Fedyna (Sennder Polska)