W ósmym tygodniu WLB odbyło się dwanaście spotkań, po sześć w każdej klasie rozgrywkowej. Niestety mieliśmy też pierwszego walkowera w tych rozgrywkach, a w meczach, które doszły do skutku kibice mogli obejrzeć aż 77 goli.
WLB 1:
Pierwszego walkowera w WLS oddał na początku sezonu Eneris, a pierwszego walkowera w WLB oddało teraz Sensorino. Arkadiusz Szewczuk nie zebrał składu na spotkanie z Angeli Verdi, ale, że powiadomił o tym fakcie wszystkich odpowiednio wcześnie to nie został ukarany pięcioma punktami minusowymi. Tym samym dawny Grafen Polska wyautował się z gry o miejsce tuż za podium, a "Zielone Anioły" praktycznie zapewniły sobie utrzymanie w pierwszej lidze na kolejny sezon.
Wiosną 2023 roku w drugiej lidze będziemy oglądać na pewno Busa Marco Polo. Beniaminek w minionym tygodniu został rozbity przez Brzmienie Miasta. Porażka 2:9 mówi wszystko i tylko w pierwszej połowie "Autobusy" były konkurencyjne dla wyżej notowanego przeciwika. Zwycięstwo "bordowym" załatwili Mariusz Szpyra i Filip Ciuba. Pierwszy Marka Kota pokonał czterokrotnie, a drugi uczynił to trzy razy, dokładając do swojego dorobku jeszcze dwie asysty.
Na dobrej drodze do drugiej ligi jest również Old Blue Angels, które swój mecz również przegrało, ale nie tak znacząco jak Bus Marco Polo. "Anioły" przegrały z Kreowaniem Marek 0:1, a "złotego gola" strzelił tutaj Dawid Mozol. Była to też trzecia wygrana z rzędu "Kreatorów". Ta seria skończyła się jednak dwa dni później kiedy to drużyna Szymona Tuzińskiego "stanęła w szranki" z walczącą o awans GOJĄ Wrocław. Tutaj gracze w fioletowych trykotach zostali pozostawieni bez szans, a ich porażka to 1:5. Wygraną "zielonym" zapewnił duet Maciejów - Olejnik-Król. Pierwszy strzelił trzy gole i zanotował asystę, drugi do siatki trafił dwukrotnie. Honor Kreowania został uratowany przez wcześniej wspomnianego Tuzińskiego.
Dwa dni wcześniej w hicie kolejki GOJA Wrocław mierzyła się z Piorunem Zaodrze i niestety nie był to mecz wyrównany. No może w pierwszej połowie po której "Pioruny" prowadziły 1:0. W drugiej odsłonie zadały jeszcze pięć ciosów, nie pozwoliły rywalom odpowiedzieć i finalnie cieszyły się z triumfu - 6:0. Udział w połowie bramek dla swojej drużyny miał Jakub Schreiber do którego trafił też tytuł MVP.
Piorun ma realne szanse na "majstra", ale jeszcze większe posiada Ołer Meble Ogrodowe, który swojego przeciwnika również ograł do zera. Z Motorpolem Wrocław drużyna Marcina Lechiniaka zwyciężyła 5:0 i w dalszym ciągu pozostaje drużyną niepokonaną. "Handlarze" natomiast ciągle muszą czekać na premierową victorię tej jesieni.
Łukasz Nowak show zobaczyli kibice przy okazji starcia Szpilmacherów z Eko-Okna S.A. Zawodnik ten zapewnił "Szpilkom" wygraną 4:2, a jego dorobek to ustrzelony hattrick. Tym meczem drużyna Pawła Kalinowskiego potwierdziła, że jej forma jest w tym sezonie niestabilna (gra ta drużyna w kratkę), a beniaminek w dalszym ciągu jest w odwrocie i jak nie zacznie punktować to być może pożegna się z pierwszą ligą.
Wyniki:
Bus Marco Polo - Brzmienie Miasta 2:9 (2:4)
Old Blue Angels - Kreowanie Marek 0:1 (0:1)
GOJA Wrocław - Piorun Zaodrze 0:6 (0:1)
Sensorino - Angeli Verdi 0:5 (walkower)
Motorpol Wrocław - Ołer Meble Ogrodowe 0:5 (0:4)
Kreowanie Marek - GOJA Wrocław 1:5 (1:3)
Szpilmacherzy - Eko-Okna S.A 4:2 (1:1)
Drużyna tygodnia:
Piorun Zaodrze - Drużyna Marcina Stachowicza w hicie kolejki pewnie pokonała GOJĘ Wrocław - 6:0 i nie tylko przegoniła swojego rywala w tabeli, nie tylko w dalszym ciągu pozostaje niepokonana, ale także zrobiła duży krok w kierunku mistrzostwa na koniec zmagań.
Siódemka tygodnia:
Tomasz Środa (Ołer Meble Ogrodowe); Maksym Malakhov (Ołer Meble Ogrodowe), Dawid Mozol (Kreowanie Marek), Jakub Schrebier (Piorun Zaodrze), Maciej Olejnik (GOJA Wrocław), Mariusz Szpyra (Brzmienie Miasta), Łukasz Nowak (Szpilmacherzy)
WLB 2:
Gdy przychodzisz na mecz w sześciu, bez nominalnego bramkarza i grasz z Sennderem Polska, który zjawia się spotkaniu w galowym składzie - z Mateuszem Fedyną, Arturem Wawrzykowskim, Rafałem Garbarczykiem, Adamem Miazgowskim czy Krzysztofem Koronkiewiczem to nie możesz spodziewać się niczego innego niż pogromu. No i tak było też tym razem. Stowarzyszenie Odra-Niemen zostało rozbite przez "Oranje" - 1:10, a jego katem został Fedyna, który strzelił sześć goli i zanotował jedną asystę.
Brak Sponsora vs Żar Tropików - ten mecz długo nie mógł się rozkręcić, a gdy już się rozkręcił to można było na co oko zawiesić. Najpierw na prowadzenie wyszły "Palmy", potem ich przeciwnicy. 3:2 wygrała jednak drużyna Waldemara Zubika, a dwie bramki dla niej strzelił Łukasz "Okoń" Okoniewski przedłużając szanse swoich kolegów na medale na koniec zmagań jesiennych.
Swoich kibiców nie zawiedli Royal Transport i Spedycja oraz Tork. Pierwsi w hicie kolejki rozbili spadkowicza w pierwszej ligi - Old Team, aż 6:0. Duet Mateusz Świerk - Wojciech Galos siał spustoszenie w szeregach defensywy dowodzonej przez Marcina Borysewicza. Pierwszy z wymienionych strzelił gola i zanotował dwie asysty, a drugi na odwrót - trzykrotnie do siatki trafił i raz asystował.
Jeśli chodzi o Torka to on swój mecz wygrał 7:3 i wygrał go z rywalem zdecydowanie słabszym, bo z FC UPM. Do przerwy mieliśmy tutaj niespodziankę, bowiem na "tablicy wyników" widniało 1:1. Grające bez zmian "Gryfiny" w drugiej odsłonie nie wytrzymały tempa. Co prawda strzeliły dwa gole, ale straciły sześć i musiały pogodzić się z kolejną w tym sezonie porażką.
W ósmym tygodniu WLB mieliśmy dwa remisy. Takim rezultatem zakończył się mecz InsERT Teamu z Majorelem. Obie bramki padły tutaj dosyć szybko, bo już w pierwszej połowie. W 13 minucie to siatki trafił Łukasz Such, a dwie minuty później stan rywalizacji wyrównał Egor Dubrova. Więcej bramek już nie padło i skończyło się na 1:1, który w ostatecznym rozrachunku bardziej nie zadowala wyżej notowanych "Programistów", którzy byli w tym starciu faworytem.
To, że gra się do końca po raz kolejny udowodnił Elektrosat Wrocław. Ten do 31 minuty przegrywał z TelForceOne już 1:4 i wydawało się, że zejdzie z boiska pokonany. Gracze Piotra Grzywaczewskiego nie złożyli jednak broni. W 34 minucie mieliśmy 3:4, a gola na wagę remisu spadkowicz strzelił w 40 minucie. Finalnie skończyło się na 4:4, z którego nie jest zadowolony nikt, no oprócz Royala i Torka, bo to pomiędzy nimi rozstrzygnie się gra o mistrzowski tytuł w drugiej lidze.
Wyniki:
Sennder Polska - Stowarzyszenie Odra-Niemen 10:1 (5:1)
Brak Sponsora - Żar Tropików 2:3 (0:1)
Elektrosat Wrocław - TelForceOne 4:4 (0:1)
Royal Transport i Spedycja - Old Team 6:0 (2:0)
FC UPM - Tork 3:7 (1:1)
InsERT Team - Majorel 1:1 (1:1)
Drużyna tygodnia:
Royal Transport i Spedycja - Debiutant co prawda był faworytem starcia z Old Teamem, ale tak gładkiej jego wygranej się nie spodziewaliśmy. Drużyna Bartosza Pawlaka zwyciężyła 6:0 i w dalszym ciągu jest najpoważniejszym przeciwnikiem Torka w grze o tytuł mistrzowski drugiej ligi.
Siódemka tygodnia:
Jacek Śliz (InsERT Team); Łukasz Okoniewski (Żar Tropików), Carlos Fernando Vasquez Gabela (Majorel), Mateusz Morawski (Tork), Mateusz Świerk (Royal Transport i Spedycja), Dmytro Boiko (TelForceOne), Mateusz Fedyna (Sennder Polska)