Sklep

Podsumowanie 6 tyg. WLS - Jesień 2022

W szóstej serii gier we Wrocławskiej Lidze Siódemek kibice mogli zaobserwować 13 mniej lub bardziej ciekawych potyczek o punkty. W nich padło 55 bramek.

1 LIGA:

Na dobrej drodze do drugiej ligi pozostaje drugi zespół Akademii Wojsk Lądowych. Ten w ostatnim tygodniu zagrał dwukrotnie i dwa razy przegrał. Najpierw "Wojskowi" nie dali rady zatrzymać Marcina Soberki z Kasztaniaków, który wbił im trzy gole zapewniając swojej ekipie wygraną - 3:0. Dwa dni później ekipa Kamila Półchłopka była zdecydowanie bliżej pierwszych punktów w sezonie. Z Volticą Service Kuźniki AWL II do 39 minuty remisowało - 1:1, ale "Miejscowi" zagrali do końca i strzelili jeszcze dwa gole. Najpierw prowadzenie dał im Daniel Mosiński, a wynik spotkania na 3:1 ustalił Jacek Dudała. Outsider w dalszym ciągu pozostaje zatem bez punktów w tej edycji i prawdopodobnie nie uda mu się uniknąć degradacji.

Bardzo trudną sytuację mają również Nokia i JaCierpieDole BD. Pierwsi również nie zgromadzili tej jesieni żadnych punktów, a w ostatni poniedziałek bez większych problemów ograło ich Green Tree. "Ekologiczni" zwyciężyli 5:0, a do wygranej poprowadził ich będący ostatnio w bardzo wysokiej formie - Adam Widera, który ustrzelił hattricka. Drudzy zaprezentowali się lepiej. Do przerwy prowadzili z MPK Wrocław - 1:0, ale w drugiej odsłonie potentat zadał im trzy ciosy i finalnie to on mógł cieszyć się z triumfu - 3:1. Gracze Adriana Olejnika tym samym wrócili do gry o najwyższe cele, a JCDBD ciągle pozostaje z jednym oczkiem w dorobku.

Najgorzej ma się Eneris, który ciągle posiada pięć punktów na minusie i mimo kolejnego niezłego rozegranego spotkania nie udało się tej drużynie zmniejszyć tej straty. Beniaminek przegrywał z "Szachownicami" już 0:2, ale w 27 minucie wyrównał stan rywalizacji. Remis 2:2 utrzymywał się do 38 minuty. Wtedy to sprawy w swoje ręce wziął Rafał Zdunek i trafił na 3:2. Minutę później wynik spotkania na 4:2 ustalił Patryk Bukała i team Pawła Rumina zgarniając trzy oczka zachował szanse na medale na koniec sezonu.

Pokaz mocy po raz kolejny dał Derma-Bau Team, który nie pozostawił szans beniaminkowi - Elite Eco Elo. Wynik spotkania do przerwy był już "załatwiony", bowiem debiutant prowadził już 6:0. Po zmianie stron dołożył jeszcze dwa trafienia i ostatecznie cieszył się z triumfu - 8:0. Warto dodać, że EEE grało w tym meczu bez zmian, a w bramce wystąpił Paweł "Nazim" Pawłowski, który jak wszyscy wiemy - nominalnym golkiperem nie jest.

Tylko jedna bramka padła w meczu pomiędzy Astechem a Blitz Wrocław i zdobyli ją gracze "Niebieskich". Po asyście Dawida Ozgi Marka Szczepanika pokonał Krzysztof Olejnik. Więcej bramek w tym meczu nie padło i team Roberta Puchały wygrał 1:0. Wygrana ta byłaby bardziej okazała, ale kiper "Błyskawic" zanotował wiele udanych interwencji i skończyło się tylko na jednym straconym golu. Astech wykonał tym samym duży krok w kierunku utrzymania, a Blitz praktycznie stracił szanse na bezpośredni awans do wyższej klasy rozgrywkowej.

 

Wyniki:

Nokia - Green Tree 0:5 (0:3)
Eneris - Fulanito 2:4 (0:2)
FC Kasztaniaki - AWL II 3:0 (0:0)
Elite Eco Elo - Derma-Bau Team 0:8 (0:6)
Astech - Blitz Wrocław 1:0 (1:0)
AWL II - Voltica Service Kuźniki 1:3 (0:1)
JaCierpieDole BD - MPK Wrocław 1:3 (1:0)
 

Drużyna tygodnia:

Astech - Zespół Roberta Puchały nie był faworytem spotkania z Blitz Wrocław, a mimo tego zagrał naprawdę dobre zawody. Wygrana 1:0 pozwoliła tej drużynie oddalić się w sposób znaczący od strefy spadkowej i w dalszym ciągu zachowuje ona szanse na brązowe medale na koniec zmagań.

Siódemka tygodnia:

Marek Szczepanik (Blitz Wrocław); Adam Widera (Green Tree), Jacek Dudała (Voltica Service Kuźniki), Marcin Soberka (FC Kasztaniaki), Kacper Soczyński (Derma-Bau Team), Paweł Małolepszy (MPK Wrocław), Rafał Zdunek (Fulanito)

 

2 LIGA:

Pierwszym meczem drugiej ligi w szóstym tygodniu był pojedynek KEA FC z Mocambolą. Ten zakończył się pewną wygraną "Drukarzy" - 5:1. Nie byłoby jednak takowej gdyby nie świetna postawa w ataku, którą zaprezentował Łukasz Frąszczak. Snajper drużyny Krzysztofa Olejnika strzelił cztery bramki.

Trzy mecze drugiej ligi zakończyły się remisami i były to remisy 1:1. Najpierw sensacyjnie ZKS Kuźniki zabrał punkty liderującemu w tabeli Medservowi United. Gdyby nie Bartłomiej Jargieło to nie byłoby nawet jednego punktu. Bartek strzelił gola na wagę remisu w 39 minucie. Wcześniej jednak świetnie między słupkami własnej bramki spisywał się Damian Lis, który otrzymał tytuł MVP. Tym samym "Medical Coders" straciło pierwsze punkty w tym sezonie.

Dobre zawody bramkarz rozegrał również w starciu Pogoni Niepolda z FC Velicante Wrocław i był nim Bartłomiej Kuś. Do przerwy mieliśmy tutaj remis 0:0, a w drugiej odsłonie po jednym trafieniu strzelili Paweł Wielogórski i Wojciech Wieczorek. Ten drugi do bramki Mateusza Olszewskiego trafił w 37 minucie.

W hicie drugiej ligi również ujrzeliśmy podział punktów i również mieliśmy remis - 1:1. 3M wraz z FC Hs stworzyło naprawdę wyrównane widowisko, po którym została przerwana wyśmienita seria ekipy Jacka Nosewicza - jedenastu kolejnych zwycięstw z rzędu.

Kolejny krok w kierunku awansu do wyższej klasy rozgrywkowej zrobił Astek, który bez większych problemów ograł Capgemini - 6:0. Takim samym rezultatem zakończył się pojedynek Bzowej z chronPESEL.pl. Tutaj mecz rozpoczął się z wielominutowym opóźnieniem i byliśmy bardzo blisko walkowera. Grając w sześciu "Okoniki" straciły dwa gole, potem gdy Krzysztof Dębowski uzupełnił skład długo faworyt nie był w stanie podwyższyć prowadzenia, a zmęczonego przeciwnika wypunktował dopiero po 35 minucie. Formą błysnął tutaj Dawid Błachut - autor trzech trafień i asysty.

 

Wyniki:

Mocambola - KEA FC 1:5 (0:2)
ZKS Kuźniki - Medserv United 1:1 (1:0)
Pogoń Niepolda - FC Velicante Wrocław 1:1 (0:0)
3M - FC Hs 1:1 (0:1)
Astek - Capgemini 6:0 (1:0)
AKS Bzowa Wrocław - chronPESEL.pl 6:0 (3:0)

Drużyna tygodnia:

ZKS Kuźniki - Co prawda ZKS Kuźniki swój mecz zremisował, ale był to remis z nie byle kim, bo z mającym kompletem punktów, liderem tabeli - Medserv United. Skończyło się na 1:1, a bohaterem miejscowych był rzecz jasna ich bramkarz - Damian Lis.

Siódemka tygodnia:

Damian Lis (ZKS Kuźniki); Krzysztof Juszczak (AKS Bzowa Wrocław), Piotr Rybak (Astek), Tomasz Bałaga (3M), Łukasz Frąszczak (KEA FC), Dawid Błachut (AKS Bzowa Wrocław), Paweł Wielogórski (Pogoń Niepolda)