Sklep

Zapowiedź 7 tyg. WLS - Jesień 2022

W siódmej serii gier we Wrocławskiej Lidze Siódemek zobaczymy również 15 ligowych starć. Dwukrotnie w akcji zobaczymy JaCierpieDole BD, Pogoń Niepolda, Capgemini i KEA FC.

1 liga:

W poniedziałek pierwszoligowcy nie grają, ale za to we wtorek trzy mecze z udziałem będziemy mogli obejrzeć i to trzy bardzo istotne dla układu tabeli, zarówno w kontekście gry o awans, jaki o utrzymanie. O to pierwsze walczą przede wszystkim MPK Wrocław i Derma-Bau Team. Pierwsi o 19:50 zmierzą się z Fulanito, czyli rywalem z czwartego miejsca, który zgromadził dotychczas dwa oczka mniej. Jeśli zwycięży to przegoni Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w tabeli. Na to jednak ekipa Adriana Olejnika nie może sobie pozwolić, bo tylko pierwsze miejsce daje bezpośredni awans, a drugie gwarantuje grę w barażach. Tak samo z resztą jak "Szachownice" dla których strata punktów oznaczać będzie zaprzepaszczenie tych szans. Spodziewamy się zatem bardzo zaciętego widowiska i popisów piłkarskich takich zawodników jak Rafał Zdunek czy Łukasz Majchrowicz. Miejmy nadzieje, że się nie zawiedziemy.

Potknięcie MPK Wrocław i ewentualna wygrana Derma-Bau Team praktycznie rozstrzygnie nam losy mistrzowskiego tytułu w pierwszej lidze. Debiutant o 20:40 "skrzyżuje rękawice" z Blitz Wrocław, czyli wicemistrzem z poprzedniego sezonu, który obecnie gra poniżej oczekiwań, mając aż osiem punktów straty do lidera. Nie oznacza to jednak, że "Błyskawice" nie są w stanie zaskoczyć ekipy Macieja Wantucha. Muszą jednak zjawić się przy Sarbinowskiej w galowym składzie, wyciągnąć wnioski z poprzednich spotkań, w których stracili punkty i przede wszystkim znaleźć sposób na zatrzymanie będących w świetnej formie strzeleckiej - Marka Tomczaka i Kacpra Soczyńskiego. Czy to im się uda? Czy jednak Derma-Bau nie da się zaskoczyć i umocni się na najwyższym stopniu podium? Przekonamy się!

Na koniec wtorkowego "matchday'u" będziemy świadkami meczu istotnego w kontekście gry o utrzymanie. Trzecie od końca AWL II zagra z czwartym od końca JaCierpieDole BD. Obie te drużyny grają tej jesieni słabo i jest to dla nich mecz ostatniej szansy, jeśli chcą jeszcze włączyć się do realnej gry o utrzymanie. Dotychczas ani jedni, ani drudzy nie mieli okazji świętować wygranej, a w tabeli jedno oczko więcej zgromadzili gracze Radosława Starczewskiego. Czy dzisiaj któraś ze stron się przełamię? Czy może tak samo jak wiosną będziemy tutaj świadkami remisu (wtedy mieliśmy remis - 3:3)? Pod koniec tygodnia JCDBD zagra drugi mecz z gatunku "o sześć punktów", a rywalem będzie inna ekipa ze strefy spadkowej, czyli Nokia. Ta radzi sobie jeszcze gorzej od "Wojskowych", ale ma w dorobku również tylko jedno oczko mniej. W historii zmagań pomiędzy tymi kapelami mieliśmy wygraną Jakuba Pondla i spółki - 2:0, a także triumf graczy Michała Grobelnego - 2:1. Jak będzie to wyglądało za trzecim podejściem? O tym przekonamy się w piątek po godzinie 21!

Eneris ma najgroszą sytuację z drużyn znajdujących się w strefie spadkowej, bowiem gra z balastem pięciu punktów minusowych. Chociaż beniaminek w ostatnich tygodniach prezentuje się coraz lepiej, to jednak w dalszym ciągu przegrywa w sposób nieznaczny i do bezpiecznego miejsca traci już 14 punktów. W czwartek team Karola Cegły grać będzie mecz ostatniej szans i jeśli go nie wygra to już może widać się z niższą klasą rozgrywkową. Jej rywalem będzie Green Tree, które ostatnie dwa mecze wygrało w sposób zdecydowany. Czy teraz zwycięży po raz trzeci i przybliży się do ligowego podium? Czas pokaże!

Elite Eco Elo kontra FC Kasztaniaki to mecz beniaminków, którzy radzą sobie całkiem dobrze. Pierwsi mają aż osiem punktów przewagi nad strefą spadkową, a drudzy do podium tracą tylko jeden punkt, mając do rozegrania jedno spotkanie mniej. Różnica punktowa pomiędzy tymi kapelami wynosi zaledwie trzy skalpy i jeśli EEE ogra Kasztaniaków to ich w tabeli przegoni. Łatwo o dokonanie tego nie będzie, bo team Wojciecha Tomczyka w piłkę grać potrafi, a przede wszystkim ma w swoim składzi fenomenalnego Marcina Soberkę, który w pojedynkę potrafi przesądzić o losach każdego spotkania. W poprzednim sezonie w bezpośrednim starciu Kasztaniaki zwyciężyły 3:0. Czy teraz również tego dokonają czy jednak ich przeciwnik weźmie udany rewanż?

Czy piątkowy mecz pomiędzy Astechem a Volticą Service Kuźniki można nazwać ligowym klasykiem? No w pewnym sensie tak, chociaż swoje najlepsze lata obie te drużyny wydają się mieć już dawno za sobą. Nie oznacza to jednak, że w bezpośrednim boju nie doświadczymy wielu emocji. W dalszym ciągu obie te drużyny w piłkę grać potrafią, posiadając w swoich szeregach wielu dobrych graczy takich jak Jacek Dudała, Filip Piasecki czy Ernest Balicki. Który z nich poprowadzi swój team do wygranej? A może bohaterem będzie tutaj ktoś zupełnie inny i mecz wcale nie zostanie rozstrzygnięty? Na te i szereg innych pytań odpowiedzi poznamy po godzinie 20!

 

Rozkład gier:

11.10.22 (wtorek):

19:50 Fulanito - MPK Wrocław
20:40 Blitz Wrocław - Derma-Bau Team 
21:30 JaCierpieDole BD - AWL II

12.10.22 (środa):
19:00 Elite Eco Elo - FC Kasztaniaki

13.10.22 (czwartek):
19:00 Eneris - Green Tree

14.10.22 (piątek):
19:50 Astech - Voltica Service Kuźniki
20:40 Nokia - JaCierpieDole BD

 

2 liga:

W niższej klasie rozgrywkowej w poniedziałek odbędą się dwa mecze o punkty. W pierwszym rozgrywanym przy Skwierzyńskiej Pogoń Niepolda zagra z 3M. Dziesiąta drużyna vs dziesiąty zespół, tutaj nie trzeba pisać kto jest faworytem, a tylko można zapytać - czy uda mu się odnotować kolejną wygraną? Ta jednak wcale łatwo przyjść nie musi, bowiem debiutant w dalszym ciągu poluje na premierowy triumf tej jesieni i niewątpliwie zrobi wiele, aby w końcu móc świętować swoją historyczną wygraną w naszych rozgrywkach. Chwilę później i przy Sarbinowskiej na przeciw siebie staną KEA FC i Capgemini. W tym przypadku również faworyt jest znany i ten przeciwnik "skazywany na porażkę" nie ma na koncie ani jednej wygranej. Czy to się zmieni dzisiaj i zobaczymy spadkowicza grającego na miarę swojego potencjału? Czy raczej to "Drukarze" zaprezentują się lepiej i przybliżą się na trzy punkty do podium drugiej ligi? Zobaczymy.

W środę odbędzie się jeden mecz drugiej ligi, ale za to jaki. Zmierzą się ze sobą dwie drużyny walczące o medale na koniec zmagań, czyli FC Hs i AKS Bzowa Wrocław. Czwarta drużyna kontra drużyna piąta, która zgromadziła dwa oczka mniej, ale też jeden mecz mniej rozegrała. W razie ewentualnej wygranej ekipy Jakuba Świeściaka dojdzie do zamiany miejsc między tymi ekipami, a były pierwszoligowiec utrzyma status drużyny niepokonanej. Drużyna Lee Jihoona zdaje sobie z tego sprawę i na pewno "tanio skóry nie sprzeda".

Czwartek przyniesie ogrom grania w drugiej lidze, bowiem aż cztery mecze się w niej odbędą. Zaczniemy od meczów rozgrywanych na Skwierzyńskiej gdzie do gry wejdą Medserv United i Mocambola. Przed laty przy okazji tego starcia mówilibyśmy, że któraś z ekip się przełamie i zrobi wszystko, żeby nie zakończyć sezonu w "czerwonej strefie". Od tego czasu się jednak trochę zmieniło team Pawła Potarzyckiego progresu w grze wielkiego nie poczynił, ale "Medical Coders" mocno się rozwinęło i nie jest już chłopcem do bicia. W tym sezonie walczy o awans, a w sześciu meczach zgarnęło aż 16 oczek. Teraz postara się o kolejne, ale nie może zlekceważyć swojego przeciwnika, bo ten gra bez presji i jeśli przyjdzie na ten mecz w najmocniejszym składzie to niewątpliwie będzie chciał zaprezentować się z jak najlepszej strony. 40 minut później po tym spotkaniu KEA FC zagra z Pogoń Niepolda i chociaż tabela w roli faworyta stawia tutaj "Drukarzy" to jednak debiutant nie stoi na straconej pozycji. Musi jednak od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego mocno pracować na całym boisku i liczyć na to, że Paweł Wielogórski okaże się skuteczniejszym napastnikiem od Łukasza "Bombardiera" Frąszczaka.

W tym samym czasie przy Sarbinowskiej pozostałe dwa mecze się odbędą i zaczniemy od pojedynku pomiędzy FC Velicante Wrocław a 3M. Wyżej stoją tutaj notowania drużyny Jacka Nosewicza, ale jeśli chce ona wywalczyć awans do pierwszej ligi to nie może zlekceważyć niżej usytuowanego przeciwnika. Ten w swoich szeregach posiada jakościowych zawodników takich jak bracia Wieczorek czy Piotr Rył i gdy pozostali zawodnicy dotrzymają im kroku to lider tabeli będzie miał naprawdę ciężką przeszkodę do pokonania. Capgemini vs ZKS Kuźniki to ostatni czwartkowy mecz drugiej ligi. Mecz drużyn grających poniżej oczekiwań, które w najlepszym wypadku rywalizować będą tej jesieni o jak najlepsze miejsce w środku tabeli. W chwili obecnej wrocbalowi eksperci wyżej stawiają akcje "Miejscowych", ale nie zapominajmy, że kapela Michała Stokłosy kiedyś musi w końcu wrócić na właściwe tory i być może będzie to już w tym tygodniu.

W piątek na przeciw siebie staną chronPESEL.pl i Astek, czyli dwie drużyny, które przed sezonem były stawiane w roli faworytów do wywalczenia sobie awansu, ale tylko jedna z nich w taką grę weszła i mówimy tutaj o teamie Sławomira Ryczkowskiego. Ten obecnie piastuje trzecie miejsce w stawce. "Okoniki" zgromadziły sześć punktów mniej i daje im to miejsce tuż nad "czerwoną strefą". Ostatnio jednakże borykają się z problemami kadrowymi, a że mecz mamy w piątek to i teraz różnie z tą kadrą być może. Czego zatem możemy spodziewać się po tym spotkaniu? Miejmy nadzieje, że ogromu piłkarskich emocji.

 

Rozkład gier:

10.10.22 (poniedziałek):
19:50 Pogoń Niepolda - 3M (boisko Skwierzyńska)
20:40 KEA FC - Capgemini

12.10.22 (środa):
21:30 FC Hs - AKS Bzowa Wrocław

13.10.22 (czwartek):
18:20 Medserv United - Mocambola (boisko Skwierzyńska)
19:50 FC Velicante Wrocław - 3M
19:50 KEA FC - Pogoń Niepolda (boisko Skwierzyńska)
20:40 Capgemini - ZKS Kuźniki

14.10.22 (piątek):
19:00 chronPESEL.pl - Astek

 

 

Autor: Michał Pondel (m.pondel@wrocbal.pl)