W inauguracyjnym tygodniu we Wrocławskiej Lidze Siódemek w sezonie Jesień 2022 grano najczęściej i rozegrano aż dziewięć spotkań o punkty. Padło tutaj też najwięcej goli, bo aż 42.
1 LIGA:
Sporo grania było na zapleczu Ekstraligi, gdzie odbyło się sześć spotkań, a pauzowała tylko druga drużyna rodem z AWL. Dobrze w swoim pierwszym meczu zaprezentował się debiutant - Derma-Bau Team, który pewnie ograł Eneris - 6:1. Trzeba jednak dodać, że zespół Karola Cegły grał cały mecz w sześciu i bez nominalnego bramkarza. Nie mniej wynik poszedł w świat. Formą błysnął Kacper Soczyński, który ustrzelił hattricka i zanotował dwie asysty.
To co opisane zostało powyżej odbyło się w poniedziałek, a we wtorek do gry weszły Green Tree i Elite Eco Elo. Pierwsi to spadkowicz, drudzy to beniaminek. Wyżej stały tutaj notowania drużyny Janusza Wybrańskiego, jednakże ta nie sprostała oczekiwaniom. To team Michała Gocha zwyciężył - 2:1, losy spotkania rozstrzygając już w pierwszej połowie. Gdyby jednak "Ekologiczni" zachowali lepszą skuteczność pod bramką Daniela Marynowskiego to wynik byłby zdecydowanie inny, bardziej korzystny dla nich. W piłce nożnej liczy się jednak to co wpadło do sieci, a w tym aspekcie EEE zaprezentowało się bardziej efektywnie.
Dużo goli padło w środę, gdzie rozegrano dwa mecze pierwszoligowe. Udany debiut w WLS 1 zanotowały FC Kasztaniaki, które rozbiły Nokię - 7:1. Od samego początku drużyna Wojciecha Tomczyka kontrolowała wydarzenia na boisku i pogrom w ich wykonaniu nie może nikogo dziwić. Na lekkie usprawiedliwienie dla drużyny Michała Grobelnego trzeba dodać, że latem mocno przebudowała swój skład, a w środę w jej barwach debiutowało czterech nowych graczy. Na koniec środowego dnia meczowego mieliśmy do czynienia z ligowym klasykiem. W nim Fulanito "skrzyżowało rękawice" z Blitz Wrocław. Tutaj wrocbalowi eksperci śmielej stawiali na "Błyskawice", ale po końcowych 40 minutach mogli czuć ogromny zawód. Do przerwy mieliśmy tutaj remis - 2:2, ale w drugiej odsłonie świetne spisały się "Szachownice" i finalnie to one mogły cieszyć się z triumfu - 6:2. Jednym z bohaterów tego ekipy Pawła Rumina był Rafał Zdunek, który trzykrotnie znalazł sposób na pokonanie Macieja Beldy. Niespodzianka stała się faktem i pokazuje nam to tylko, że obecny sezon może być we Wrocbalu bardzo ciekawy.
W piątek również dwa mecze, ale już tak dużo goli w nich nie oglądaliśmy. Astech z MPK Wrocław prowadził już 1:0, ale nie udało mu się obronić korzystnego rezultatu. Drużyna Adriana Olejnika do końca wierzyła, że jest w stanie odwrócić tutaj losy meczu i tak też uczyniła. Po przerwie dał znać o sobie powracający do Wrocbalu po bardzo długiej przerwie, były gracz WrSport.pl - Jarosław Waśkowski. Ten pokonał Kamila Zięcinę dwa razy, a że w międzyczasie samobójcze trafienie zanotował Marek Słonecki to ostatecznie Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne mogło cieszyć się z triumfu - 3:1. W drugim starciu na przeciw siebie stanęły JaCierpieDole BD oraz Voltica Serivce Kuźniki. Tutaj faworyta trudno wytypować nie było, a więc wielu liczyło na wygraną "Miejscowych" i takowa też miała miejsce. Nie przyszła jednak łatwo. Drużyna Radosława Starczewskiego postawiła trudne warunki i do końca liczyła się w grze o punkty. Nie wykorzystała jednak swoich sytuacji w końcówce i finalnie po trafieniu debiutanta - Krzysztofa Michalskiego Kuźniki mogły świętować victorię - 1:0.
Wyniki:
Eneris - Derma-Bau Team 1:6 (0:2)
Elite Eco Elo - Green Tree 2:1 (2:1)
Nokia - FC Kasztaniaki 1:7 (0:2)
Fulanito - Blitz Wrocław 6:2 (2:2)
Astech - MPK Wrocław 1:3 (1:0)
JaCierpieDole BD - Voltica Service Kuźniki 0:1 (0:1)
Drużyna tygodnia:
Fulanito - Drużyna Pawła Rumina nie była faworytem w starciu przeciwko Blitz Wrocław. W meczu jednak nie było tego widać. "Szachownice" grały mądrze, a w drugiej połowie były zabójczo skuteczne. Finalnie zwyciężyły 6:2 i pokazały, że nie wolno ich lekceważyć.
Siódemka tygodnia:
Jakub Pondel (JaCierpieDole BD); Ernest Balicki (Voltica Service Kuźniki), Bartosz Mierzwa (FC Kasztaniaki), Kacper Soczyński (Derma-Bau Team), Marek Kopyść (Elite Eco Elo), Rafał Zdunek (Fulanito), Jarosław Waśkowski (MPK Wrocław)
2 LIGA:
Druga liga przyniosła trzy spotkania o punkty, a pierwsze z nich zakończyło się remisem. W nim powracający do Wrocbalu po półrocznej przerwie chronPESEL.pl podzielił się punktami z KEA FC. Do przerwy mieliśmy tutaj - 1:1, po przerwie też 1:1 i skończyło się na 2:2. Sam mecz był wyrównany, były w nim emocje i ten remis wydaje się być rezultatem adekwatnym.
Capgemini wiosną grało jeszcze w pierwszej lidze, ale jesienią występować będzie w niższej klasie rozgrywkowej i niestety ten powrót do drugiej ligi się ekipie Michała Stokłosy nie udał. Porażka z Medservem United - 1:2 boli podwójnie. Po pierwsze, bo każda porażka boli, a po drugie, że "różowi" wypuścili punkty w 39 minucie. Wtedy to Szymon Kaliciak strzelił zwycięskiego gola. A że dołożył wcześniej asystę przy golu Tomasza Dribczaka to sięgnął również po tytuł MVP.
Gdy na murawę obiektu przy Sarbinowskiej wybiegły 3M i ZKS Kuźniki spodziewaliśmy się wyrównanej potyczki. Taka była ona jednak tylko w pierwszych 20 minutach, po których mieliśmy bezbramkowy remis. W drugiej odsłonie na murawie rządzili i dzielili już tylko i wyłącznie gracze Jacka Nosewicza, którzy strzelili cztery gole, nie tracąc przy tym ani jednego. Dzięki wygranej 4:0 3M kontynuuje zwycięską serię, ośmiu kolejnych zwycięstw z rzędu.
Wyniki:
chronPESEL.pl - KEA FC 2:2 (1:1)
Capgemini - Medserv United 1:2 (0:1)
3M - ZKS Kuźniki 4:0 (0:0)
Drużyna tygodnia:
Medserv United - Przebudowana drużyna Macieja Mittelstadta nie była faworytem w starciu ze spadkowiczem z pierwszej ligi, czyli z Capgemini. Mimo tego "Medical Coders" zaprezentowało się dobrze i wygrało na inaugurację - 2:1, gola na wagę trzech punktów strzelając w 39 minucie.
Siódemka tygodnia:
Ze względu na tylko trzy rozegrane spotkania w drugiej lidze, siódemka tygodnia zostanie wybrana tutaj po meczach z drugiej serii gier.