We wtorek rozegrano tylko jeden mecz w ramach najwyższej klasy rozgrywkowej. W nim BNY Mellon 60 nie dał szans Wielkiej Niewiadomej i włączył się do realnej gry o medal na koniec sezonu wiosennego.
EKSTRALIGA: BNY Mellon 60 nie przestaje zaskakiwać. Wczoraj drużyna Michała Dranki mierzyła się z Wielką Niewiadomą. Do przerwy przegrywała już 1:2, ale w drugiej odsłonie zagrała jak z nut i odwróciła losy meczu.
Finalnie zwyciężyła 7:2 i traci już tylko jedno oczko do ligowego podium. Wielka Niewiadoma mimo zapewnionego utrzymania, nie może czuć satysfakcji z rozgrywanego sezonu. Miała walczyć o najwyższe cele, a tymczasem znajdzie się dopiero w środku ligowego zestawienia.