Sklep

Podsumowanie 8 tyg. WLS - Wiosna 2022

W ósmej serii gier w lidze przy Sarbinowskiej trzynaście spotkań miało miejsce. Kilka kapel tradycyjnie zagrało po dwa mecze, a we wszystkich tych grach strzelono 75 goli.

1 LIGA:

Dużej rzeczy dokonała w poprzednim tygodniu druga drużyna z Akademii Wojsk Lądowych. Co prawda w ligowej tabeli to właśnie "Wojskowi" byli faworytem, ale przy ich sytuacji kadrowej wcale nie musieli punktować. We wtorek przybyli na Kuźniki w sześciu, a mimo tego pokonali Astek - 3:1. Dwa dni później również grali w sześcioosobowym składzie, ale ich rywal, czyli Capgemini także nie miał większej ilości zawodników. W tym przypadku AWL II zwyciężyło bardziej okazale - 5:1, a formą błysnął Szymon Otto, który czterokrotnie znalazł sposób na pokonanie Augustyna Binkowskiego. Sześć punktów zdobytych w dwóch meczach pozwoliło Adamowi Orkowskiemu i jego kolegom wskoczyć na najniższy stopień podium, a to tylko pokazuje, że walka o medale w pierwszej lidze trwać będzie do samego końca.

Sancho Panza wygrał kolejny mecz. Mówiąc żartobliwie - "kto by się spodziewał?". Teraz jednak ta wygrana przyszła nieco trudniej niż poprzednio. Nie było, bowiem dwucyfrówki, a Astech został pokonany przez lidera - 5:1. Losy tego meczu rozstrzygnęły się już po pierwszej połowie, w której to gracze Eryka Klimczaka strzelili cztery gole. Druga połowka na remis, ale jest to marne pocieszenie dla "Niebieskich", którzy tym samym praktycznie stracili szanse na medale na koniec zmagań wiosennych.

Swoich kibiców nie zawiódł wicelider tabeli, czyli Blitz Wrocław. Ten w ligowym klasyku mierzył się z Voltica Service Kuźniki i chociaż na pierwszy rzut oka wydawał się być faworytem, to jednak nie było oczywiste, że zwycięży. Zapytanie dlaczego? A no dlatego, że zjawił się przy Sarbinowskiej w siedmioosobowym składzie i z dwoma "jokerami". Jeden z nich - Michał Brzezicki zanotował kapitalny debiut w "Błyskawicach". To on przełamał niemoc strzelecką w tym starciu, a później dołożył jeszcze asystę. Jego nowa drużyna zwyciężyła - 5:2 i nadal liczy się w grze o mistrzostwo pierwszej ligi.

Z gry o brąz nie rezygnuje Leroy Merlin Wrocław, który, jak to ostatnio się we wrocbalowej społeczności mówi, w meczu "podwyższonego ryzyka" podejmował JaCierpieDole FC. "Liroj" był tutaj faworytem, ale długo nie potrafił znaleźć sposobu na zaskoczenie defensywy JCD. Ta sztuka udała się po pół godzinie gry, kiedy to Jakub Berkowicz pokonał swojego imiennika - Jakuba Pondla. Mimo walki do końca ekipa Łukasza Czuchraja nie zdołała wyrównać stanu rywalizacji i skończyło się na jej porażce - 0:1. Jak zacięty był to mecz pokazuje protokół meczowy, gdzie więcej mieliśmy żółtych kartek niż bramek, asyst czy parad bramkarskich.

Niezwykle cenne zwycięstwa w konkteście gry o utrzymanie zanotowały Fulanito i FC Velicante Wrocław. Pierwsi z Nokią długo toczyli wyrównany bój, ale pokazali zdecydowanie lepszą skuteczność od niej. Wygrana 4:0 jest cenna, a nieoceniony wkład w nią miał Mariusz Filipowski, który strzelił dwa gole i zanotował asystę przy trafieniu Piotra Zmarzłego. "Velica" strzeliła jednego gola więcej od "Szachownic", ale za to dwa więcej straciła. W polu pokonanych pozostawiła Rycerzy Ni, a losy tego meczu rozstrzygnęły się już po pierwszej połowie, po której to Velicante prowadziło - 5:0. W drugiej odsłonie ściągnęło nogę z gazu, a dwa trafienia zanotowali Ni. Skończyło się więc na 5:2 i świetnym występie Wojciecha Wieczorka, który skompletował dwa dublety - jednego w golach, drugiego w asystach i otrzymał tym samym tytuł gracza meczu.

 

 

Wyniki:

Astek - AWL II 3:1 (1:0)
Fulanito - Nokia 4:0 (1:0)
AWL II - Capgemini 5:1 (1:1)
FC Velicante Wrocław - Rycerze Ni 5:2 (5:0)
Astech - Sancho Panza 1:5 (0:4)
Blitz Wrocław - Voltica Service Kuźniki 5:2 (1:0)
Leroy Merlin Wrocław - JaCierpieDole FC 1:0 (0:0)

Drużyna tygodnia:

AWL II - Co prawda "Wojskowi" byli faworytami w starciach z Astekiem i Capgemini, ale patrząc na ich sytuację kadrową, wcale nie musieli zgarnąć kompletu punktów. Z drużyną Sławomira Ryczkowskiego wygrali - 3:1, chociaż cały mecz grali jednego zawodnika mniej. Z dawnymi Różowymi Panterami zwyciężyli - 5:1, ale tutaj już obie strony grały po sześciu. Sześć punktów pozwoliło drugiej drużynie rodem z AWL wskoczyć na najniższy stopień podium.

Siódemka tygodnia:

Kacper Byrski (AWL II); Michał Brzezicki (Blitz Wrocław), Mateusz Belka (Sancho Panza), Szymon Otto (AWL II), Adam Orkowski (AWL II), Mariusz Filipowski (Fulanito), Wojciech Wieczorek (FC Velicante Wrocław)

 

2 LIGA:

W drugiej lidze wydarzeniami tygodnia były premierowe porażki dwóch najlepiej radzących sobie do tej pory drużyn. Obie te porażki miały miejsce w środę kiedy to Elite Eco Elo grało przy Sarbinowskiej z Enerisem, a FC Kasztaniaki przy Skwierzyńskiej z 3M. Debiutant przegrał bardziej dotkliwie - 1:4 i w zasadzie nie ma prawa narzekać, bo zagrał gorzej od drużyny Karola Cegły. W tej całe show skradł Dariusz Kubiszyn, który strzelił dwa gole i zanotował jedną asystę. Warto dodać jeszcze, że przez cały mecz Eneris grać musiał bez nominalnego bramkarza, a dobrze między słupkami zagrał nominalny pomocnik - Bartosz Trudzik.

FC Kasztaniaki pierwszy raz tej wiosny przegrały i pierwszy też raz nie strzeliły choćby jednego gola. Sposób na pokonanie lidera znalazło 3M. Zespół ten zagrał bezbłędnie w defensywie, a także skutecznie w ofensywie i zwyciężył - 2:0. Na usprawiedliwienie dla graczy Macieja Tomczyka możemy napisać, że grali oni w dość okrojonym składzie, no, bo bez zmian i bez Oskara Maliszewskiego. Walka o tytuł mistrzowski w drugiej lidze trwa w najlepsze!

Zanim Elite Eco Elo przegrało z Enerisem, to dwa dni wcześniej bez problemów ograło znajdującą się w strefie spadkowej Mocambolę. Tutaj tylko w pierwszej połowie zawodnicy Pawła Potarzyckiego dotrzymywali kroku debiutantowi, przegrywając po niej - 2:4. W drugiej odsłonie już tak dobrze dobrze to nie wyglądało i ostatecznie EEE wygrało - 8:3. Nie byłoby jednak tego zwycięstwa, gdyby nie bardzo dobra postawa Michała Wyszomierskiego, który w golach skompletował dublet i zanotował hattricka w asystach.

Dwa mecze w tym sezonie KEA FC wygrała i dwa razy były to wygrane w imponującym stylu. Teraz "Drukarze" rozbili OBI Bielany Wrocławskie - 8:0, a koledzy z zespołu muszą duże piwo postawić Łukaszowi Frąszczakowi, bez którego by tej wygranej na pewno nie było. Chłop strzelił bowiem sześć goli i zanotował asystę przy trafieniu Filipa Gontarza. Warto wyróżnić tutaj o dziwo Grzegorza Kędzierskiego, który zachował czyste konto, naprawdę notując kilka świetnych interwencji.

Dwa ostatnie mecze z udziałem drugoligowców zakończyły się podziałem punktów. Najpierw AKS Bzowa Wrocław zremisował z FC Hs, a później ZKS Kuźniki z Medservem United. Jeśli chodzi o ten pierwszy mecz to do przerwy wydawało się, że jest już po zawodach. Zespół rodem z Korei Południowej prowadził już 4:1, a po 22 minutach gry już - 5:2. Gracze Jakuba Świeściaka nie dali jednak za wygraną i na pięć minut przed końcowym gwizdkiem doprowadzili do remisu - 5:5. "Czerwoni" mogli jeszcze strzelić gola dającego trzy punkty, ale w idealnej sytuacji spudłował Wojciech Kurzyp i skończyło się na jednym punkcie dla obu kapel. ZKS Kuźniki również roztrwonił przewagę, ale nie była ona tak okazała, bo zaledwie dwubramkowa. "Medical Coders" w 31 minucie strzeliło gola kontaktowego, a kilkadziesiąt sekund później gola dającego wyrównanie. Dwie te bramki strzelił Sebastian Jarząbek. Wcześniej zaś dubletem popisał się Kacper Podgórniak i skończyło się na 2:2.

 

Wyniki:

Elite Eco Elo - Mocambola 8:3 (4:2)
Elite Eco Elo - Eneris 1:4 (1:3)
3M - FC Kasztaniaki 2:0 (1:0)
OBI Bielany Wrocławskie - KEA FC 0:8 (0:4)
AKS Bzowa Wrocław - FC Hs 5:5 (1:4)
ZKS Kuźniki - Medserv United 2:2 (1:0)

Drużyna tygodnia:

3M - Długo zastanawialiśmy się czy większym wyczynem było pokonanie Elite Eco Elo przez Eneris czy Kasztaniaków przez 3M. Jednakże wybór padł na ten drugi mecz, w którym to przecież różnica punktowa pomiędzy rywalami była zdecydowanie wyższa, a i pierwszej porażki doznał przecież lider tabeli. Drużyna Macieja Tomczyka została pokonana 2:0, a trzy punkty pozwoliły 3M przesunąć się nieco wyżej w ligowym zestawieniu.

Siódemka tygodnia:

Bartosz Trudzik (Eneris); Piotr Sałata (ZKS Kuźniki), Marcin Karliński (3M), Dariusz Kubiszyn (Eneris), Michał Wyszomierski (Elite Eco Elo), Hunil Bae (FC Hs), Łukasz Frąszczak (KEA FC)

 

Autor: Michał Pondel
e-mail: m.pondel@wrocbal.pl