Trochę już wiadomo. Pierwszą ekipą, która zagra w barażach o Ekstraligę jest ekipa z kuźnickiej superligi Blitz Wrocław. Jeśli można tak to określić, to błyskawice “zapewniły” sobie 5. miejsce przegrywając w ostatniej minucie z AWL II. Remis też nie zmienił by ich sytuacji i dzięki temu wynikowi pewnym Ekstraligowcem wiosną został beniaminek MPK Wrocław. Rywalem Bliza będzie ktoś, kto zajmie 2 miejsce w I lidze. Tam szanse na medale ma nawet szósta ekipa, ale w walce o awans liczą się tylko Klueh, Nokia i Leroy Merlin. Największe szanse mają ci pierwsi, bo wystarczy, że wygrają swój ostatni mecz z Nokią.
O lidze WLB wiem tyle co Sokrates, i to nie ten brazylijski piłkarz: “wiem, że nic nie wiem”. Po za tym, że pewniakiem jest T.B 85 które przypieczętowało tytuł mistrza. W pierwszej lidze największe szanse na baraże ma Ołer Meble Ogrodowe. Pesymista powiedział by “nic nie jest pewne”, ale optymista stwierdził by “wszystko jest możliwe”. Około 11 drużyn zainteresowanych miejscem nr 5 w ekstraklasie i numer 2 w pierwszej lidze to niemało. Wiadomo, że część z nich wolało by być wyżej, zwłaszcza ci ekstraklasowi i ta “szansa” dla nich nie będzie sukcesem, ale tak wskazuje matematyka.
Łukasz Czuchraj luki@wrocbal.pl